O tak, to jest dziwne, chłopaki. Pomyślałam, że fajnie byłoby pobawić się w rękodzieło z bukietem sztucznych dyń i tykw, które mam od lat, a także kilkoma innymi przedmiotami, które przez cały dzień leżały w moim koszu na robótki ręczne. Tak więc wszystkie te dziwaczne, sezonowe aktualizacje kosztowały mnie zero dolarów (hura!) i okazało się, że nie mam nic przeciwko zakładaniu leginsów na przedmioty dekoracyjne, więc dowiedziałam się trochę o sobie. Wprowadź trzy komplety rajstop, scena po lewej stronie. A może powinienem technicznie nazwać je sieciami rybackimi? Tak czy inaczej, od lat myślałem o tym, ile frajdy byłoby ślizgać się po dyni jak narzuta przypominająca pajęczynę (kupiłem je w tym celu na wyprzedaży w TJ Maxx w 2011 roku i szybko zapomniałem o ich).
Przy okazji użyłem trochę farby do rękodzieła i ostrego ostrza, aby nadać kilku starym tykwom nowy wygląd.
betonowy chodnik
Tutaj znajdowały się wszystkie moje materiały, które przygotowałem, zanim zacząłem. Popryskałem część tykw na biało kilka lat temu i te białe sztuczne dynie, które dostałem od Michaela, zanim jeszcze założyliśmy tego bloga, tak myślę (lubię je też wykorzystywać do dekoracji jesiennych/Święta Dziękczynienia, ponieważ są dość uniwersalne, więc nie chciałem na stałe niczego zmieniać, np. malować je rzeczami charakterystycznymi dla Halloween – dlatego sieci kabaretki są tak miłą aktualizacją). Nazwijmy je tymczasowymi tatuażami, jeśli tak wolisz. Tyle że jest to nowa rasa, którą można usunąć i ponownie wykorzystać co roku w okolicach Halloween.
To był tak prosty projekt, że sztuczna dynia zajmowała tylko kilka minut. Po prostu ostrożnie wsunąłem dynię w jedną z nóg i próbowałem zgniotć ją jak najbliżej stopy. Przepraszam za następne zdanie (być może najdziwniejsze, jakie do tej pory napisałem), ale na wypadek, gdybyś nie był w stanie powiedzieć, co się tutaj dzieje, dynia weszła na górę rajstop w miejscu kroku i zepchnąłem ją w dół jednej nogawki tak blisko palca, jak tylko mogłem.
Następnie po prostu odciąłem rajstopy na dole dyni (aby były wystarczająco długie, aby owinąć się pod nimi i pozostać na miejscu) i odciąłem je u góry. Ze względu na kurczliwość rajstop, mimo że odciąłem całą stopę kabaretki, w pewnym sensie skurczyły się one wokół łodygi, jak widać poniżej. Zrobiłem dwa dokładnie w ten sam sposób, używając dwóch różnych odmian kabaretki (kosztowała 1,99 dolara za sztukę w TJ Maxx, kiedy złapałem je dwa lata temu, jeśli ktoś zastanawia się, ile może kosztować ich zakup).
Oto bliższe ujęcie z góry, dzięki czemu można naprawdę zobaczyć, jak pończochy przylegają do dyni i w pewnym sensie otulają łodygę, tak że nie ma tam dużego białego pasma ani nic takiego (po prostu spróbuj wcisnąć dynię tak daleko, jak to możliwe i odetnij jak najmniej pończoch, ponieważ oczywiście, jeśli odetniesz je w udzie, dziura będzie znacznie większa i nie będzie tak ciasno przylegać do dyni i nie będzie wyglądać na dopasowaną wokół łodygi).
Myślę, że ten diamentowy jest moim ulubionym.
Białe sieci rybackie są w pewnym sensie subtelne i jeszcze bardziej przypominają pajęczą sieć. Myślę, że byłyby naprawdę fajne na dyni tablicowej lub nawet odważnej pomarańczowej, jeśli chcesz trochę więcej kontrastu, ale taka czarno-biała paleta też jest fajna. No i zrobiłam dwie tykwy z odciętymi przeze mnie małymi fragmentami stóp, które są w pewnym sensie urocze, ale nie jestem w nich tak zakochana jak te duże (kiedy materiał jest ciaśniejszy wokół dyń, myślę, że to nieco chłodniejszy efekt).
Aktualizacja: Najwyraźniej żyliśmy pod kamieniem i okazało się, że dynie typu kabaretki są modne (ktoś w komentarzu wspomniał, że były dzisiaj rano w The Today Show!) – więc sprawdź wszystkie te zabawne, które się pojawiły kiedy googlowałem.
Przejdźmy teraz do moich malowanych tykw. Użyłem farby do rękodzieła od Michaela i JoAnn, którą już miałem w koszu i po prostu posmarowałem pędzlem żółtą i czerwoną farbę, aby nadać jednemu z tych wcześniej białych pomarańczowy i rozmazany wygląd.
Zrobiłem to samo z tykwą w kształcie gruszki, a następnie po prostu pomalowałem mniejszą dynię i gęsią szyjkę na jednolity żółty kolor. Po wyschnięciu wróciłem z pomarańczowo-czerwoną farbą i wokół każdego z nich utworzyłem kilka pasków (po dwa na każdym z wyjątkiem tej małej, przysadzistej dyni, która właśnie dostała jedną szeroką na górze).
Widzisz tego czerwonego ostryga na zdjęciu powyżej? Cóż, kiedy już wyschły, zabrałem je na zewnątrz (ostre w domu = śmierdzą i mam paranoję, że powodują haj od Burgera) i bazgrałem po każdym z żółtych pasków wokół wszystkich czterech. Zrobiłam kilka trójkątnych bazgrołów na tej w kształcie gruszki, trochę rombów na długiej kolczastej i trochę pasków na przysadzistej dyni i tej z gęsią szyjką.
Zdecydowanie daleko im do doskonałości (kilka razy poruszyłem ręką, bo nie przypominają rysowania na płaskiej powierzchni), ale myślę, że słowo bazgroły doskonale je opisuje.
Podoba mi się to, że jeśli mam ochotę, mogę po prostu pomalować je sprayem na złoty lub biały (lub inny kolor), ale na razie szukam szczęśliwszego pomarańczowego i żółtego wyglądu. A moje kabaretki sprawiają, że czuję się jak kobieta, która zakłada rajstopy na sztuczne warzywa. Miauczeć. Przede wszystkim Clara uwielbia wszystko, co związane z owadami, więc narzuty w kształcie pajęczyny z pewnością przypadły jej do gustu. Myślę, że mogłabym nawet złapać kilka tych przerażających gumowych pająków i posadzić je na wierzchu każdej dyni, żeby zobaczyć czystą radość na jej twarzy, kiedy je odkryje. Co wymyślicie w tym tygodniu? Jakieś inne aktualizacje związane z dynią? Rzeźbisz prawdziwe? Złapaliśmy też kilka z nich i nie możemy się doczekać, aż znajdziemy wieczór na ich wyrzeźbienie.
Szukasz więcej sezonowego rzemiosła? Oto 22 inne projekty na jesień/Halloween/Święto Dziękczynienia, którymi pracowaliśmy na przestrzeni lat:
Dekorowanie Z Jesiennych Liści | ||
hack do szafy ikea pax | ||