Proste i słodkie dekoracje jesienne

Wczorajszy dzień spędziliśmy malując zewnętrzną część budynku nowe drzwi (wraz z uszczelnianiem i malowaniem łuszczącej się bocznicy, bo jak już zabiorę się za robotę, to mam w sobie coś z maniaka), ale pomyślałem, że fajnie byłoby podzielić się czymś większym, co wydarzyło się w domu (Jean-Luc, francuskie drzwi) na coś mniejszego i całkowicie darmowego. Czasem są to drobnostki – a Wy już od jakiegoś czasu prosicie o posty związane z jesiennymi dekoracjami. Pamiętacie nasz stary, minimalistyczny kominek w kuchni? Cóż, zdecydowałem się w to wpaść i wydać zero dolarów. Nazwij to wyzwaniem „Użyj tego, co masz”, jeśli chcesz.

3 rzeczy, po których zawieszono lustro

A dlaczego nie zrobić tego na wideo, tak dla zabawy? Nic w tym filmie nie jest ustawione (nie miałem ustalonej aranżacji, zanim nagrałem ani nic) – po prostu położyłem kilka potencjalnie jesiennych przedmiotów na blacie i przesuwałem je, aż mi się spodobały. Pomyślałem więc, że fajnie byłoby zobaczyć magię. Przez magię rozumiem chodzenie tam i z powrotem pięćdziesiąt razy z różnymi rzeczami i cofanie się, żeby zobaczyć, co utknęło. Naprawdę, to moja metoda.

Aha, ale wideo trochę się ucina na końcu (kamera zasypia po 20 minutach kręcenia, a dokończenie trwało około 22), więc przegapiło dodanie w ostatniej chwili pęczka korków na szczyty tych doniczki z topiary, które moim zdaniem były urocze i jesienne. Takie losowe, prawda? Przysięgam, że metoda „połóż rzeczy wszędzie i zobacz, co ci się podoba” może prowadzić do najdziwniejszych rzeczy, takich jak korki na sztucznych topiariach (czyli fałszywych), ale nie zamieniłbym tego na nic innego. Ostrzeżenie: muzyka w tym filmie może sprawić, że będziesz chciał tańczyć.

Z filmu widać, że po tym, jak zacząłem od umieszczenia kilku rzeczy na kominku, cofnąłem się i zdałem sobie sprawę, że wszystko było naprawdę zagracone i na małą skalę (czyli: brzydkie bez alibi), więc po prostu poprawiałem kurs w miarę upływu czasu i przyniosłem kilka większych przedmiotów (takich jak topiary), aby pomóc w utrzymaniu równowagi. Miło jest więc po prostu pokombinować, zmienić rzeczy i zobaczyć, gdzie skończysz.

Jesienna Mantel7

A teraz kilka ujęć szczegółów. Oprócz korków w fauxpiariach spodobały mi się także małe sztuczne dynie i tykwy podczas huraganu (znalezione w moim zeszłorocznym koszu na Halloween na strychu) i wazon ze swetrem, który zawsze wisi na zabudowa naszej jadalni wraz z brązowym przyciskiem do papieru na dodatek (obaj pochodzą z HomeGoods jakiś czas temu).

Jesienny płaszcz 3

jak zrobić wbudowany regał na książki

Na środku dodałem moją tabliczkę z artykułami używanymi za 50 centów (nie rapera), o której wspomniałem Tutaj wraz z kilkoma bardzo starymi literami drukowanymi z tę przygodę na pchlim targu w 2008 roku.

Jesienny kominek4

zrób to sam kompostownik

Na drugiej stronie znajdują się bardziej subtelne jesienne przedmioty, takie jak złote pudełka, wahacz w stylu Święta Dziękczynienia (z zeszłego roku Marshalla), pomalowana na biało dynia, którą sama wykonałam Tutaj i więcej korków w topiary, aby uzyskać przytulną jesienną teksturę.

Jesienny płaszcz5

W końcu podobało mi się to, że korzystałem z rzeczy, które mieliśmy i spędziłem nad tym tylko około dwudziestu minut, ale mogę się tym cieszyć przez dobry miesiąc lub dwa, gdy temperatury są chłodne i zaczynam czuć, że tu jest jesień. Trzy okrzyki pogody na sweterki.

Jesienny płaszcz6

Odkąd to zrobiłem, przez ostatni dzień zapomniałem, że to zrobiłem i za każdym razem, gdy wchodzę do kuchni, uśmiecham się lekko, kiedy to widzę. Jakby kominek mówił Niespodzianka! To spada! i jestem wszystkim Co? To jest?! Słodki. Podoba mi się obraz. Tak, czasami używam fantazyjnych słów, takich jak obraz, kiedy udaję, że rozmawiam z kominkiem.

A ponieważ nadal byłem w jesiennym nastroju, postanowiłem skierować swoją uwagę na pobliską konsolę w przedpokoju i kontynuować tam prowizoryczne wyzwanie Użyj Whatcha Got. A oto jak to wyglądało, zanim założyłem jesienno-hiperowe rękawice z jednym palcem.

Mantel Fall8

A oto teraz:

Jesienna Mantel9

Nic nadzwyczajnego, ale zdecydowanie bardziej kojarzy mi się z jesienią. Oto moje składniki:

rośliny chroniące przed mrozem
  • trochę chwastów z naszego bocznego ogródka (wyobraziłem sobie kilka pomarańczowych i czerwonych gałęzi liściastych, ale żadne z naszych drzew jeszcze się nie obróciło, więc żółte chwasty rosnące w dzikiej bocznej części naszego domu zadziałały)
  • pęczek korków, które dodałem do wazonu przed dodaniem wody i chwastów
  • zabawny, mały ptaszek ze sklepu z używanymi rzeczami, którego kupiłem za 10 centów prawie rok temu

Jesienny kominek 10

Kupiłem go, żeby wykorzystać go w zdjęciach do stylizacji książek, które zrobiliśmy w styczniu/lutym, więc jego uroczą twarz też zobaczycie w książce (nie krępuj się, zagraj w małą grę Where's Waldo – tak, właśnie nazwałem ptak Waldo, więc to ma sens).

Sprawa Mantel11

Nowa jesienna konsola + nowe drzwi francuskie = szczęśliwa mama. I szczęśliwego Waldka. I szczęśliwa Clara (uwielbia patrzeć na Waldo – i jak na razie nie ma ochoty rozwalić go Hulkiem, co jest niesamowite).

Jesienny kominek12

Co robiliście w związku z sezonowymi zamianami? Czy ktoś jeszcze próbuje wykorzystać to, co już masz w pobliżu (zarówno jeśli chodzi o chwasty z zewnątrz, jak i przedmioty, które zebrałeś z biegiem czasu, takie jak korki i ceramiczne ptaki?). Powiedz.

Ciekawe Artykuły