Podejdź prosto do ściany, o zabawie! Brzmi jak przejażdżka karnawałowa, prawda? Nie martw się, nie będzie klaunów ani choroby lokomocyjnej. Wszystko zaczęło się od tego, że przenieśliśmy łóżeczko Klary z jej pokoju i przesunęliśmy komodę, która stała na tej ścianie, na dawną ścianę łóżeczka (więcej na ten temat Tutaj ). Co spowodowało, że ściana po prawej stronie łóżka była całkowicie pusta. Postanowiliśmy więc wprowadzić o wiele więcej zabawy do tej pustej przestrzeni, teraz, gdy jest na to miejsce. Clara ma już kilka koszy z zabawkami i książkami oraz stół do zabawy, przy którym uwielbia budować zamki i rysować, ale takie rzeczy jak jej kuchnia do zabawy , lodówka i wózki z jedzeniem zostały przeniesione do innych pokoi z powodu braku miejsca, zanim łóżeczko zostało wyjęte z bagażnika.
Taaa! Czy mam rację?
Na początku nie wyglądało to zbyt ekscytująco. Przyjrzyj się całej tej gołej białej ścianie.
A tutaj pokażę Wam mój chaos i powitam pierwsze dziesięć minut każdego projektu. Prawie zawsze tak to wygląda. Z jej pokoju dziecięcego i pokoju zabaw w ostatnim domu zostało mnóstwo zabawnych i kolorowych dzieł sztuki, których nie mogłam się doczekać, aż powieszę je na tej pustej białej ścianie. Więc po prostu zacząłem układać rzeczy na łóżku (Clara pomogła mi wybrać ulubione) i skończyliśmy z tym wspaniałym ujęciem postępu.
Bardzo chciała też mieć lustro na swoim poziomie, czego John i ja nie mogliśmy się doczekać, aby spełnić tę prośbę. To było bardzo podobne do niej. Chcę prośbę o zegar ( niebieski zegar z kukułką które dla niej zrobiłem, jest nadal jej ulubioną rzeczą w całym pokoju) i wiedzieliśmy, że naprawdę byłaby wdzięczna, gdybyśmy zapewnili jej miejsce, w którym mogłaby studiować jej śmieszne miny i pokazywać jej lalkom najnowsze fryzury, które im dawała zamiast wejść do naszego pokoju i skorzystać z naszego dużego, pochylonego lustra.
To lustro jest właściwie tym, które my usunięte z naszej połowy łazienki w lipcu, chociaż mosiężne wykończenie nie pasowało dokładnie do srebrnych okuć w jej kuchni i lodówce do zabawy, więc pomyślałem, że mógłbym urozmaicić to dla Clary świeżą farbą i zabawnym wzorem. Najpierw położyłem go na dużym kawałku kartonu na kuchennym stole i przetarłem płynnym odbłyszczaczem, żeby był gotowy do malowania.
Następnie użyłem resztek białej farby ( BM Po prostu biały w półpołysku), którego używamy na wszystkich naszych listwach wykończeniowych i drzwiach, tylko po to, aby nadać im czystą warstwę bazową. Zauważycie, że na samej szybie lustra mam trochę farby, ale można to łatwo usunąć (więcej o tym za chwilę). Najważniejszą rzeczą jest więc posiadanie ładnej, równej sierści. Obejmuje to pęknięcie w miejscu, w którym lustro styka się z ramą. Następnie pozostaw do wyschnięcia i nałóż co najmniej jeszcze jedną warstwę, jeśli wymaga tego krycie. Mój potrzebował tylko dwóch warstw i był gotowy.
Jeśli chodzi o usuwanie farby, która dostanie się na powierzchnię lustra, jestem wielkim fanem zeskrobywania jej prostą brzytwą. W przypadku takich zakrzywionych kształtów nóż dokładny można naprawdę łatwo przesuwać po powierzchni lustra, aby usunąć znajdującą się na nim farbę, tak jak poniżej:
Teraz zabawna część. Miałem trochę metalicznej srebrnej farby w moich małych tubkach z farbami akrylowymi i pomyślałem, że fajnie byłoby dodać za jej pomocą jakiś wzór na lustrze. Więc po prostu wycisnąłem kropelkę na kartonie…
… i za pomocą małego, płaskiego pędzla uformowałem małe kształty w kształcie strzałek dookoła lustra. Po prostu rozmieściłem je na oko i spodobał mi się ich efekt przypominający serce. Nie przeszkadzał mi też niedoskonały, ręcznie malowany wygląd, więc oparłem się pokusie powrotu do czegokolwiek i wygładzenia tego lub zmatowienia.
Po wyschnięciu powiesiłem go z powrotem i voila! Clara była ZACHWYCONA tym, że spełniliśmy jej prośbę o lustro i oboje uwielbiamy to, że dodaje to trochę wzoru i zainteresowania ścianie, jednocześnie odbijając się od większej ilości światła (i pozwalając mi obserwować Clarę, nawet jeśli jest za mną, co dodatkowo utwierdza ją w tym, że mam oczy) z tyłu głowy).
Półka okienna na rośliny zrób to sam
Dodatkowe punkty za możliwość szpiegowania Burgera…
Oto panoramiczne ujęcie ściany. Powiesiłem też półki, które John zbudował dla swojego pierwszego pokoju dziecięcego wraz z jej ulubionymi dziełami sztuki i nowym lustrem. Wszystkie ramy były na tyle lekkie, że można je było przymocować zwykłym gwoździem do obrazów w płycie gipsowo-kartonowej (bez kotew), a półki wyposażono w dodatkowe długie śruby i kotwy, aby mieć pewność, że wytrzymają pewien ciężar. Lustro ma również kotwicę i śrubę, ponieważ jest po cięższej stronie, a także dwa wytrzymałe paski na rzepy 3M na dole (dzięki czemu jest jeszcze bezpieczniejsze i nie może odskoczyć od ściany).
Podoba nam się to, że półki mogą się przydać do przechowywania artykułów kuchennych, książek, zabawek itp. A teraz pomiędzy używaniem ich do przechowywania i wystawiania rzeczy, zabawą kuchnią/lodówką/wózkiem z jedzeniem, oglądaniem ulubionych dzieł sztuki i cieszeniem się refleksją w lustrze, cóż – na tej jej małej ścianie jest mnóstwo rzeczy do zrobienia.
I wygląda całkiem uroczo jej różowe drzwi i ściana pełne kropel deszczu zbyt. Oto ujęcie, jak włącza się do zabawy, żeby pokazać skalę sytuacji. Może z łatwością sięgnąć do najwyższej półki i przejrzeć się w lustrze (z niewielką ilością miejsca na głowę, gdy podrośnie).
Teraz, gdy wszędzie nie ma już gołych ścian, pokój nagle wydaje się o wiele bardziej wykończony, choć jestem pewna, że będzie ewoluował wraz z rozwojem dziewczynki. Żartuję, Clara, żadna inna uprawa nie jest dozwolona! Poza tym nadal mam dość wzniosłe cele dotyczące jej dużej garderoby (ta rzecz ma być ukrytym placem zabaw w jej pokoju – właściwie wybrała to pomieszczenie na tę szafę).
Aha, a mając siedem dni wolnego, oficjalnie pracujemy nad prezentem bożonarodzeniowym dla Clary (naszą tradycją jest robienie dla niej czegoś własnoręcznie, na przykład Ten , Ten , I Ten ). Wygląda na to, że znowu wszystko będzie rozstrzygnięte… co wydaje się być coroczną tradycją również dla nas. Czy robicie jakieś świąteczne zakupy/budowle/dekoracje w ostatniej chwili? Co powiesz na dodanie małych kieszonek zabawnych rzeczy do pokoju dziecięcego? Albo w końcu powieszenie dzieł sztuki, do których zmierzałeś już od, och, pół roku?
Psst: Kilka osób powiedziało nam o niesmacznej reklamie League of Angels na naszym pasku bocznym i irytującym wyskakującym okienku dla Aveeno, które nie są autoryzowane, więc pracujemy nad ich zablokowaniem. Daj nam znać, jeśli kiedykolwiek zobaczysz coś niestosownego (lub jakiekolwiek wyskakujące okienko), ponieważ nigdy nie jesteśmy w tym w porządku. Bylibyśmy wdzięczni za zrzut ekranu i adres URL/stronę, do której prowadzi, abyśmy mogli je zablokować . Przepraszam za problem!