Farba w sprayu. Ponownie. Kto jest zaskoczony?
Jestem całkowicie przewidywalna, jeśli chodzi o opryskiwanie moich problemów. Wspomniałem, że chcę ORB (to olejowany brąz dla niewtajemniczonych w śmieszne skróty dekoracyjne) nogi tego starego krzesła w naszym salonie na jakiś czas. Na żywo są krzykliwe i czerwone…
… w przeciwieństwie do ładnych, ciemnych nóg ORB do którego dodaliśmy Karol Sekcja:
Nie do końca radzili sobie z tym szare belki nad głową i głębsze, bardziej brązowe odcienie drewna wykonany przez nas stolik konsolowy za sofą (widać z pełnym wyposażeniem Tutaj ). Planujemy pewnego dnia odnowić podłogi – prawdopodobnie w tych samych odcieniach, co konsola – więc nie daj się zwieść tym pomarańczowo-czerwonym odcieniom podłogi.
W każdym razie, wracając do tych nóg i moich aspiracji związanych z ORB. Najpierw wziąłem do ręki puszkę farby w sprayu Rustoeum Universal Metallic w kolorze Oil Rubished Bronze (tego samego, którego użyliśmy do głębokiego zbrązowienia nóg Karla Tutaj ). Aktualizacja: Oto link partnerski do dokładnie ta farba w sprayu na Amazon dla każdego, kto nie może go znaleźć w sklepach.
Około piętnastu minut zajęło mi przyklejenie dwóch dużych czarnych worków na śmieci wokół pluszowej części siedziska, zrobienie otworów na nogi i użycie taśmy malarskiej, aby upewnić się, że spray nie przedostanie się do tapicerki. Upewniłem się również, że farba w sprayu dotarła aż na szczyt drewnianych nóg, tak aby nie pozostał żaden pomarańczowy kolor (jak cztery złe pierścienie, które szydziły ze mnie w pobliżu siedzenia).
Po 15 minutach pakowania i klejenia wystarczyło około pięciu, aby spryskać jego gorące małe nóżki (nie było konieczne szlifowanie, ponieważ nogi nie były uszczelnione ani błyszczące, po prostu suche i kredowe = gotowe do malowania). Uwielbiam czas przygotowań, który zajmuje trzy razy dłużej niż sama praca. I tak, leży do góry nogami na koszu na śmieci. Jestem jak MacGuyver MacGruber. Podaj mi szybko ten pojemnik do recyklingu, trochę metalicznej farby w sprayu i dwa worki na śmieci! Pośpiesz się, Chloe, kończy nam się czas! (w jakiś sposób zmieniło się to w moje wrażenie Jacka Bauera).
Aha, a jeśli chodzi o wskazówki dotyczące malowania natryskowego, proszę bardzo:
- Pomiń złe/tanie/okropne rzeczy za 2 dolary na rzecz wysokiej jakości opcji za 7 dolarów i więcej (lubię dyszę spustową Rustoleum, ponieważ rozprowadza się cienko i równomiernie – i nie leje się po palcach).
- Zawsze utrzymuj puszkę w ruchu. Poważnie. Jeśli spryskujesz ramię, lepiej się kołysz.
- Najlepiej trzymać dyszę w odległości około 8-10 cali od przedmiotu, który malujesz natryskowo.
- Naprawdę chcesz mgiełki, a nie ciężkiej, mokrej powłoki.
- Lepsze są trzy cienkie i równe warstwy niż jedna gruba i cieknąca.
- Farba w sprayu nie zawiera jeszcze lotnych związków organicznych, więc nakładaj ją na zewnątrz z maską i pozwól jej całkowicie utwardzić się tak długo, jak zaleca puszka, na zewnątrz, kiedy tylko możesz (zwykle 24 godziny, staramy się to podwoić, aby było jeszcze bezpieczniej).
- Możesz zabezpieczyć dowolną farbę w sprayu (aby ograniczyć odgazowywanie po wniesieniu jej do środka), nakładając dwie cienkie warstwy Safecoat Acrylacq, który ma niską zawartość LZO i jest nietoksyczny.
O, teraz o wiele lepiej:
Aby uchronić swoje biedne, zmęczone palce przed przewijaniem do góry, oto to zanim Ponownie:
Teraz te gamy się łączą (z odrobiną subtelnego połysku dzięki cichemu, metalicznemu wykończeniu). To miłe, bo chociaż rzeczywiście nazwałem te nogi jego „gorącymi”, nie są one dokładnie tym, na czym, mamy nadzieję, skupi się każdy, kto wejdzie do pokoju (trochę tak, mam nadzieję, że inni grzecznie przeoczą moje oślepiająco białe nogi mamy ). Wolałbym zostawić scenę kradzieży tym czyste srebrne lampy (metale mieszane = tak, proszę) lub kurtyny , Lub Karol . Albo Fasola. Prawie wszystko, co nie jest związane z nogami krzesła.
W końcu chcielibyśmy wymienić to krzesło na coś bardziej wyjątkowego (pomyśl o fotelu tapicerowanym w sklepie z używaną odzieżą lub krześle wsuwanym z toczonymi nogami lub kółkami), ale na razie ulepszenie farby w sprayu za 7 USD załatwiło sprawę. Cóż, technicznie rzecz biorąc, 3,50 dolara, ponieważ wciąż mam połowę puszki do wykorzystania na coś innego – i wiesz, że to zrobię. Uważaj na wszystkie inne przedmioty w domu. Zatrzymam ten samochód i cię ORBuję.
Psst – dzisiaj dostałem listy do BabyCenter (tyle fajnych letnich zajęć dla C, a tak mało czasu).
Pssst. Kto oglądał wczoraj wieczorem Design Star? Czy ktoś jeszcze załapał, kiedy Cathy mówiła tonem wielbłąda i brzmiało to jak coś innego, czy tylko ja to zauważyłem? Jakieś ogólne przemyślenia niezwiązane z wielbłądami na temat obsady?