W naszym domu nie mamy odpowiedniej błotnistej łazienki, a brama garażowa, której używamy jako głównego wejścia, po prostu wrzuca nas prosto do kuchni. Być może pamiętasz, że wcisnęliśmy funkcję jedynki do nasz duży remont kuchni umieszczając duże szafy z drzwiami – trochę jak szafki, ale ładniejsze – tuż obok drzwi prowadzących do naszego garażu. Jeśli masz małą przestrzeń, ale nadal potrzebujesz miejsca do przechowywania w błocie, gorąco polecamy szafki z takimi drzwiami! Ale teraz, odkąd od ponad dwóch lat mieszkamy z naszymi szafkami na błoto remont naszej kuchni zdaliśmy sobie sprawę, że kilka prostych poprawek sprawi, że te ukryte schowki będą dla nas dużo trudniejsze.
(Ponieważ wiem, że zapytasz – oto Buty Sherry , dżinsy , runo , & podobną torebkę )
Konfiguracja naszej szafki w błocie
Aby pomóc Ci się zorientować, oto obszar naszej kuchni, o którym mówimy. Te drzwi do garażu to nasze główne wejście i jeśli się przyjrzeć opcje planu piętra, które rozważaliśmy podczas naszego remontu możesz zrozumieć, dlaczego posiadanie tych szafek na błoto było dla nas OGROMNYM ulepszeniem. Możemy trzymać cały nasz sprzęt – buty, kurtki, plecaki, buty, torebki, rękawiczki i czapki – wygodnie przy drzwiach, ale cały ten bałagan zostaje ukryty. To było ogromne ulepszenie w porównaniu z naszym starym systemem, polegającym na przechodzeniu przez połowę kuchni, wrzucaniu butów do jednego dużego zakurzonego kosza na buty, który stał na otwartej przestrzeni, a następnie trekkingu jeszcze dalej za róg do szafy na ubrania, aby powiesić wszystko inne.
łatwe do pomalowania fototapety
Nasza mini błotnia, jak ją nazywamy, składa się z dwóch dużych szafek sięgających od podłogi do sufitu. Każda z tych dwóch szafek ma dwoje drzwi – co oznacza, że każdy z czterech członków naszej rodziny ma swoją własną stronę (lub szafkę, jeśli wolisz). Prawdopodobnie najczęściej widzieliście stronę naszych dzieci, która wyglądała mniej więcej tak od czasu zakończenia przebudowy. Dodaliśmy haczyki do tylnej ściany na kurtki i plecaki, a pod spodem kosz na dodatkowe buty. Czasami robi się trochę bałaganu, ale ogólnie jest SUPER funkcjonalny dla nas i dla nich. Wskazówka: trzymamy tam kosz skarpetek razem z butami, dzięki czemu o wiele łatwiej jest wyjść z domu, niż trzeba je po nie odsyłać na górę.
Nad szafkami dziecięcymi znajduje się dodatkowa przestrzeń do przechowywania w górnych szafkach, w której gromadzimy nasze zimowe akcesoria w pojemnikach: szaliki, czapki, rękawiczki itp. W sezonie przenosimy je do głównych szafek, ale większość roku pozostają schowane na górze, zorganizowane i poza zasięgiem wzroku!
Identyfikacja problemu naszej organizacji
Nasza strona miała tę samą konfigurację przez ostatnie dwa lata: haczyki, półki i kosze na buty… ale z czasem zdaliśmy sobie sprawę, że nie działa to dla nas tak dobrze, jak byśmy chcieli. Podstawowym problemem jest to, że nasze rzeczy są po prostu większe. Nasze płaszcze są dłuższe, więc czasem się zwijały i marszczyły na dole w miejscu, gdzie uderzały o półkę poniżej (zamiast swobodnie wisieć), a w koszach ledwo mieściły się więcej niż trzy moje buty (a 3 buty to NIE jest pomocny numer). W koszu Sherry zmieściłoby się więcej jej butów, bo są mniejsze niż moje, ale zrobiłoby się tak tłoczno, że nie byłaby w stanie szybko wyciągnąć pary bez wyjmowania za każdym razem całego koszyka. Tymczasem małe buciki naszych dzieci mogły się wysunąć przy lekkim przechyleniu kosza. To, co sprawdzało się u nich, po prostu nie sprawdzało się u nas.
reglaze wanna z pazurami
Wiem, że prawdopodobnie myślisz: w takim razie wyreguluj te cholerne półki! Cóż, problem – a właściwie powód, dla którego tak to ustawiliśmy – polega na tym, że półki są ustawione w najwyższym i najniższym punkcie, w jakim mogą się znajdować, w oparciu o wcześniej wywiercone otwory w szafce. Tak więc w 2016 roku, kiedy zakończyliśmy remont, naprawdę nie mieliśmy apetytu ani energii, aby wiercić dodatkowe dziury i przenosić rzeczy. Będzie dobrze, powiedzieliśmy. Ech, byliśmy zmęczeni. Ale szybko przejdźmy do 2018 roku i w końcu wydawało się, że jest to łatwe zadanie weekendowe.
Dodanie większej ilości półek do przechowywania
Ten niebieski znacznik powyżej to miejsce, w którym zdecydowaliśmy, że chcemy przesunąć półkę i dlatego wywiercić nowy zestaw otworów. Oni sprzedają szablony przypinek do półek I przyrządy do robienia takich dziur, ale nie miałem zamiaru wydawać 20 czy 30 dolarów na kilka dziurek, więc poszedłem do starej szkoły i po prostu zaznaczyłem wszystko na taśmie za pomocą linijki, upewniając się, że jest poziomo i pionowo wyrównane z otworami powyżej . Taśma nie tylko uchroniła mnie przed napisami na samej szafce, ale także pomogła zapobiec odpryskom drewnianego forniru podczas wiercenia.
Kiedy już wszystko zostało zaznaczone, po prostu wbiłem wiertła o różnych rozmiarach w jeden z istniejących otworów, aż znalazłem to, które utworzyło pasujący otwór. Następnie niebieską taśmą zaznaczyłem głębokość istniejącego otworu na wiertle, dzięki czemu nie skończyło się na wierceniu przez cały bok szafki. Gdy wiertło zagłębiło się w kawałek taśmy, wiedziałem, że jest wystarczająco głębokie, i przestałem wiercić. Wysięgnik: natychmiastowe otwory o tym samym rozmiarze i głębokości, co wstępnie nawiercone w zestawie z szafką.
Nie mieliśmy już w szafce żadnych kołków, na których można by oprzeć dodatkową półkę, ale pudełko z nimi można znaleźć w sklepie z artykułami gospodarstwa domowego. W sklepie tego nie było kliknij odmianę blokady który był dołączony do naszych szafek, ale te fantazyjne kołki z solidną plastikową platformą kosztowały poniżej 3 dolarów i spełniły swoje zadanie.
samodzielne układanie kostki brukowej
Po wywierceniu wszystkich nowych otworów na dole (właśnie dodaliśmy po dwa z każdej strony) wywierciliśmy także nowy zestaw otworów na górze, abyśmy mogli podnieść górną półkę i tym samym nieco podnieść nasze haczyki. Nagle nasze płaszcze mogły wisieć, nie uderzając o dolną półkę. A dzięki przesunięciu górnej półki i zaczepowi na dole zmieściło się nie jedna, a dwie półki z butami na dole. Potem wystarczyło tylko wykopać jedną z dodatkowych półek, które trzymaliśmy na strychu (mogliśmy też zrobić ją ze sklejki, gdybyśmy nie mieli pod ręką) i – BLAMMO! Teraz nasza strona błota wygląda tak:
Wskazówka: te dwie szare torby powyżej są te przypadkowe worki z węglem które Sherry kocha. Pochłaniają zapachy, więc świetnie nadają się do błota lub kosza na buty. Po prostu wystawiasz je na słońce na godzinę w miesiącu, aby je wywietrzyć, a następnie wrzucasz z powrotem do szafki, aby dalej spełniały swoją rolę.
Maksymalizacja funkcji błota
Może nie wydaje się to aż tak drastyczną różnicą, ale dodając dodatkowe półki na dole, mogliśmy całkowicie zrezygnować z pojemników na buty, dzięki czemu dorośli mogli przechowywać WIĘCEJ butów i DUŻO łatwiejszy do nich dostęp. Tak naprawdę Sherry może teraz trzymać tutaj prawie wszystkie swoje ulubione buty (siedem par!), więc nie musi już biegać w ostatniej chwili do szafy w sypialni. Trzy pary, które zwykle noszę, również z łatwością mieszczą się, mimo że są znacznie większe niż buty Sherry.
Nie znaleźlibyśmy tej dodatkowej przestrzeni na buty, gdybyśmy nie przesunęli górnej półki i haczyków do góry (początkowo mieliśmy dużo martwej przestrzeni nad górną półką, ale wcześniej była ona na najwyższych, wstępnie wywierconych otworach, więc po prostu powiedziałem ok, jeśli to najwyższy otwór, tam postawimy półkę). To świetne miejsce na kilka praktycznych rzeczy, które zapewniają nam porządek, takich jak miska na klucze i portfel, pojemnik na listy, który Sherry dostała od Target, jako organizer kart podarunkowych, podkładkę alarmową, smycz dla psa itp. Aha, i ten prostokąt z drewna, który widzisz na górze, to kolejna z dezodoryzujących sztuczek Sherry – to jedna z tych panele cedrowe , co zdecydowanie sprawia, że te maluchy ładnie pachną. Jest też jeden po stronie dzieci.
Ta mała aktualizacja przypomniała nam, że czasami trzeba po prostu z czymś żyć przez chwilę, aby znaleźć najlepszy sposób, aby to zadziałało. Czasami pod koniec DUŻEGO projektu można być zmęczonym i myśleć, że prawdopodobnie wszystko będzie dobrze, a jeśli nie, zajmę się tym później. A kiedy w końcu znajdziesz siłę, by zająć się nimi w dalszej części drogi, mogą one być zaskakująco satysfakcjonujące. To znaczy, po prostu sprawdź poniżej, jak zadowolony Burger wygląda:
A skoro mowa o Burgerze, lubi on krążyć w pobliżu, gdy wyciągamy aparat i statyw. Ale tym razem zdenerwował się, że tak jest Właściwie wychodziliśmy – a nie tylko udawaliśmy, że wychodzimy – więc był wyjątkowo czujny.
jak usunąć półprzezroczystą plamę z tarasu
Biedny koleś. Zdjęcia potrafią być bardzo stresujące.
„rośliny, które nie potrzebują światła słonecznego”
Aha, i skoro wiem, że to pytanie się pojawi. Wszystkie zdjęcia naklejone na drzwiach szafy pochodzą z nasz niestandardowy kalendarz składający się ze stron dziennie którymi zachwycam się co roku. Przesyłasz zdjęcia 365, a za 40 USD otrzymujesz spersonalizowany kalendarz ze stroną dziennie. Co roku zbieram zdjęcia od mojego rodzeństwa i robię jeden kalendarz, który drukujemy sześć razy (dla nas wszystkich, moich rodziców i naszej babci) na Boże Narodzenie każdego roku). To jak obracający się album rodzinny, który stoi na blacie kuchennym i wszyscy codziennie oglądamy to samo zdjęcie, więc pojawiają się w nim SMS-y dotyczące określonego wspomnienia lub wydarzenia.
Może to zabrzmieć głupio, ale wszyscy czujemy się bardziej połączeni, gdy codziennie patrzymy na to samo rodzinne zdjęcie. W naszym domu przez cały rok przyklejamy nasze ulubione rzeczy do szafek, a gdy co roku w styczniu pojawia się nowy kalendarz, usuwamy te z poprzedniego roku (zachowując je w pudełku pamięci) i zaczynamy od nowa.
I znowu, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o przebudowie kuchni i o tym, jak zdecydowaliśmy się na ten układ (i tę niekonwencjonalną błotnię), możesz zobaczyć wszystko podsumowane w tych trzech postach (które obejmują również pomiary całego pokoju dla każdego, kto zastanawia się, jak duży jest nasz wyspa lub jak długi jest pokój itp.):
- Remont kuchni Rozdział 1: Planowanie piętra
- Przebudowa kuchni Rozdział 2: Demo i przebudowa
- Remont kuchni Rozdział 3: Wielkie odkrycie
Wiem też, że już to mówiłem, ale jak to było ponad dwa lata temu?!
*Ten post zawiera linki partnerskie*