Nie jestem biegaczem, ale mogę to zrobić. W gimnazjum i liceum biegałem lekkoatletycznie i przełajowo. Raz przebiegłem 5:09 mili (przy pomocy kilku zjazdów na trasie i dzięki temu, że ważyłem około 80 funtów). Zdarzyło mi się to raz i nigdy więcej (zwykle mierzyłem czas między 6:20 a 7:10). Ale te dni już minęły (częściowo z powodu kontuzji kostki, ale głównie z powodu lenistwa). Teraz biegam tylko wtedy, gdy mnie gonią. Albo kiedy stracę kontakt z dzieckiem. Ale zrobienie biegacza? To mogę zrobić. Rzeczywiście, na tym zdjęciu mogliście rzucić okiem na moją ostatnią kreację dla biegaczy Impreza Klary :
I powiem wam, że w porównaniu z tym była to dziecinna zabawa mój duży projekt na kołdrę (nie ma to jak szybki i łatwy projekt szycia, który buduje pewność siebie i poprawia szycie). Tak, właśnie zrobiłam gra słów na temat szycia dla mojej mamy. Wszystkiego najlepszego mamo (to jutro)! Tak czy inaczej, oto jak poszło. Najpierw przeszukałam wszystkie tkaniny, które pozostały po cotygodniowym projekcie fotograficznym Clary i wybrałam razem cztery, które mi się podobały (dla uzyskania wesołego i szczęśliwego efektu mieszania i dopasowania).
Potem znalazłem chodnik, który już posiadałem (od Target jakiś czas temu) i złożyłem go na ćwiartki, żeby mieć pojęcie o wielkości każdego z czterech kwadratów materiału, które powinienem wyciąć (aby po zszyciu razem równałaby się przybliżonej szerokości i długości płozy, którą już posiadałem). Zostawiłem około cala zwisu ze wszystkich stron, aby uwzględnić szwy, więc wyglądało to mniej więcej tak:
Remont kuchni przed i po
I z jakiegoś powodu lubię się dzielić, więc wykażę, jak szaleję na punkcie moich dobrych nożyczek. Właściwie to napisałem na nich tę wiadomość razem z Sharpie, bo miałem dość Johna, który używał tych dobrych, ostrych, do zrobienia czegoś szalonego, na przykład przycięcia grubej gałęzi na zewnątrz lub rozcięcia jakiegoś szalenie grubego plastikowego opakowania. Czy podoba Ci się wyraźnie napisane, że John nie tnie? Myślę, że to zabawne. To coś w rodzaju mikrozarządzania na poziomie Kate Gosselin. Ale to działa. John nie dotknie już tych nożyczek. I kocham cię za to, kochanie.
Tak czy inaczej, następnie wyprasowałam wszystkie cztery prostokąty z materiału, żeby nie były zniszczone i pogniecione (były już wyprane, a to ważne, żeby zapobiec skurczeniu się – bo nikt nie lubi skurczu).
Następnie zszyłam każdą sekcję złą stroną na zewnątrz (co stworzyłoby niewidoczne szwy – co jest moim ulubionym, ponieważ trudniej je zepsuć). Aha i wszystkim, którzy dali mi wskazówkę dotyczącą przypinania go prostopadle – uwielbiam to. Jakoś zapomniałem, więc następnym razem spróbuję.
Po związaniu tego wszystkiego przez chwilę wyglądało to trochę wątpliwie, ale (co zaskakujące) wierzyłem, że kiedy wyprasuję i zszyję te szwy, będą one wyglądać na znacznie mniej zastawione, niż wyglądało to na etapie przypinania gry:
gdzie powiesić karnisze
I rzeczywiście, po odrobinie szycia wszystko wyglądało o wiele bardziej obiecująco. Kto by pomyślał, że ja + maszyna do szycia = coś wyglądającego lepiej niż wcześniej. Mówię wam, to dla mnie poważny rozwój jako osoby. Jeszcze przed tym miesiącem określiłabym swój związek z maszynami do szycia jako burzliwy. Ale czasy się zmieniają. Może nawet się w nim trochę zakocham Och, bracie .
W każdym razie przyszedł czas na wyprasowanie tych szwów z tyłu, aby ładnie leżały, były płaskie i dobrze wyglądały z przodu (w przeciwieństwie do tego, żeby wyglądały na zbite z przodu jak wielkie, stare buty do biegania biegające pod powierzchnią). .
Następnie zaprasowałem zewnętrzne szwy na każdym końcu bieżnika, aby uzyskać gotowe szwy, które byłyby widoczne z przodu. Od razu zabrałam się za prasowanie, bo nabrałam odwagi (i nie miałam ochoty przypinać całej zewnętrznej krawędzi, bo dziecko lada moment miało się obudzić z drzemki, a ja byłam cała podekscytowana i „a czemu, do cholery, nie o tym”? To)…
farba wybielająca do cegły
… a potem uszyłam te dwa szwy (te szwy byłyby widoczne, co wciąż mnie trochę przeraża, ale ostatecznie nie było to wielkim problemem – po prostu starałam się jechać powoli, równomiernie i zachować wszystko ładnie i prosto).
W ciągu około pięciu minut miałem ładnie wyglądający szew na obu końcach bieżnika (bez użycia szpilek – piła). Potem musiałem uporać się z nieobszytymi stronami całości.
panele z desek i listew
Więc je też wyprasowałem. Muszę przyznać, że nieprzypinanie było przyjemne. Jakbym znalazł jakiś skrót do następnego poziomu w grze wideo o szyciu.
Następnie powoli i ostrożnie zszyłam wokół wyprasowanych krawędzi, aby stworzyć ładne, schludne rąbek wokół zewnętrznej strony reszty bieżnika. Poza tym, że skończyła mi się szpulka w połowie (co mnie za każdym razem wkurza, nie będę kłamać), nie było to denerwujące ani frustrujące. Byłem prawie – czy mogę to powiedzieć? – czerpanie przyjemności z procesu.
Weź udział w zbiorowym westchnieniu.
W każdym razie, po wyłączeniu maszyny do szycia i zdjęciu świeżo ukończonej bieżnika, po prostu wyprasowałam całość jeszcze raz, żeby upewnić się, że wygląda ładnie i skrojona na miarę. Houston, mamy biegacza:
wymiana oprawy świetlówek
Mam nadzieję, że wykorzystam go na wielu nadchodzących imprezach Clary. I prawdopodobnie na wiele innych przyjęć – jest po prostu naprawdę radośnie i świątecznie. Wygląda nawet trochę wielkanocnie, więc może się sprawdzić na zabawnym przyjęciu z okazji umierania jajek czy coś. Aha i całkowity koszt = zero dolarów (dzięki temu, że masz już materiał pod ręką). Jeśli chodzi o czas trwania, znokautowałem go w około 45 minut do godziny. Jest więc idealny dla wszystkich początkujących, którzy chcą mnie zabić, bo myślą, że robię się dobra w szyciu. Nie jestem. Nie jestem nawet juniorem. Jestem wodnym chłopcem szycia. Nie znam właściwych terminów, popełniam mnóstwo błędów, ale mówię ci – po prostu kombinowanie, aż znajdziesz coś, co ci się spodoba, jest jak dotąd zaskakująco skutecznym podejściem. Więc potraktuj to jako znak, że jeśli taka przeklęta osoba, która zbuntowała się w mojej obecności, jak ja, potrafi poradzić sobie z prostymi projektami, ty też możesz to zrobić. Pewnie dużo lepiej niż ja.
Psst – Nasze przygody z zabezpieczaniem dziecka trwają nadal w BabyCenter Dzisiaj. Czy potrafisz poradzić sobie z ekscytacją?