Kiedy projekty domowe kończą się niepowodzeniem

W szkole podstawowej nauczyłam się, że dążenie do doskonałości prawdopodobnie zakończy się szaleństwem napędzanym pigułkami kofeiny a la Jesse Spano (tak, wiele lekcji życia wyciągnęłam dzięki Saved By The Bell). Prawie od tego czasu jestem w obozie próbowania zrobić to dobrze, ale idealnie nie jest możliwe.

Czasami więc jest dziwnie, gdy ludzie wspominają, że według nich żyjemy w idealnym świecie, w którym nic nie idzie źle, nigdy się nie kłócimy, a życie jest po prostu nudne od chwili, gdy się budzimy, do chwili, gdy kładziemy się spać. Jednorożce i tęcze, jeśli wolisz. Myślę, że dzieląc się narodzinami Klary historia trochę w tym pomogła (ten dzień zdecydowanie nie był taki bajkowy, jakiego się spodziewaliśmy). Ale poza radzenie sobie z takimi poważnymi i przerażającymi momentami, nie są nam obce codzienne stresy. Innymi słowy, podobnie jak w przypadku reszty świata, nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Walczymy, w naszym domu panuje bałagan, przekraczamy budżet, projekty trwają znacznie dłużej, niż się spodziewaliśmy, nasza ciężarówka w ruchu utknie w śniegu. Lubimy żartować, że jesteśmy tak normalni, że to aż szalone, więc jest szansa, że ​​jeśli poradzisz sobie z tym w domu (króliczki kurzu, przypalone obiady, głupie kłótnie, rozlane mleko, potłuczone porcelanowe zwierzątka), to również tutaj się to rozprzestrzeni.

Zepsuty pies pełny

Ale ponieważ nasz blog to głównie duży pamiętnik na temat naszych projektów remontowych i uczynienia naszego domu domem, nie wypada poświęcać posta naszej ostatniej kłótni na temat opuszczonej drzemki Clary lub króliczka kurzu pod naszym stolikiem pod telewizorem (to właśnie w: zdarza się kurz, a jeśli tego nie widzisz, po prostu nie jesteśmy wystarczająco powiększeni, haha). Ale kiedy w dziedzinie remontów wszystko nie układa się tak, jak tego oczekiwaliśmy, zawsze staramy się dzielić tymi próbami wraz z naszymi triumfami (dobro, zło i brzydota mają tu swoje miejsce). Tak jak ten post o mnóstwie błędów, których mamy nadzieję nie popełnić ponownie i ten post o nieudanym projekcie dotyczącym szkła pochodzącego z recyklingu oraz ten o nieudanej próbie latarni sznurkowej. Opublikowaliśmy nawet bardzo szczery film z przeciętnego dnia, pełen śmieci w każdym miejscu, i udostępniłem go mój sekret związany z mazią . Nasz dom to nie salon wystawowy, to pewne.

Nieudany projekt Boo

ikea pax

I choć jesteśmy dumni z tego, że jesteśmy skąpymi skąpcami, którzy polują na okazje, oszczędzają nasze grosze i projekty badawcze o włos od ich życia, wciąż od czasu do czasu całkowicie łamiemy budżet. Weźmy na przykład patio, które obecnie stawiamy. Zajmując się tym, byłem wyjątkowo naiwny. Jestem pewien, że jest to projekt na dwa dni za mniej niż 500 dolarów. Słynne ostatnie słowa, prawda? Pierwotnie mieliśmy zamiar wybrać te tanie szare betonowe kostki brukowe o wymiarach 12 x 12 cali w Lowe's i Home Depot (myślę, że kosztują około 1 dolara za sztukę), więc pomyślałem, że będziemy musieli po prostu wykopać płaskie miejsce i położyć je w dół. Być może z niektórymi narzędziami do ubijania gruntu i wszystkimi układami brukowymi osiągnęłoby to górną część 450 dolarów. Potem zdecydowaliśmy, że powinniśmy zrobić to dobrze i dopasować bardziej wyszukane kostki brukowe na naszym podjeździe, co w Home Depot okazało się kosztować około 2,67 dolara za stopę kwadratową…

Cena kostki brukowej 267

…i aż 3 $+ w Lowe’s. Nasze patio będzie miało powierzchnię około 300 stóp kwadratowych, więc 3 dolary za stopę kwadratową = 900 dolarów za sam kamień (nie mówiąc już o innych materiałach). Mieliśmy nadzieję, że wycena czegoś lokalnego może zaoszczędzić nasz budżet, więc udaliśmy się do pobliskiego miejsca (Southside Builder's Supply) i dowiedzieliśmy się, że oferują one nawet wyższą jakość kostki brukowej niż Home Depot i Lowe's (które pasują do naszego podjazdu i są produkowane lokalnie – wynik) za jedyne 2 dolary za stopę kwadratową (67 centów taniej niż Orange i o dolara taniej niż Blue – co naprawdę się sumuje). Poza tym po prostu fajnie było spacerować po ich tarasach z próbkami wielu kamieni, aby zobaczyć, jak wszystko będzie wyglądać po rozłożeniu:

Kamienne podwórko

Tak więc po naszej lokalnej misji rozpoznawczej w kamienicy, poczuliśmy się całkiem nieźle w związku z naszą umową dotyczącą poszukiwania umiejętności i wróciliśmy do domu, aby rozpocząć kopanie w bocznym podwórku. I w post na ten temat Wspomniałem, że projekt patio pozwoli nam, miejmy nadzieję, kosztować poniżej 1 tys. (skorygowałem swoje pierwotne szacunki na 500 dolarów, gdy zdałem sobie sprawę, że kostka brukowa pasująca do naszego podjazdu będzie droższa niż tanie kostki betonowe o wartości 1 dolara, których pierwotnie planowaliśmy użyć). Jak doszedłem do 1K? Cóż, 300 stóp kwadratowych kamienia po 2 dolary za stopę kwadratową = 600 dolarów. Doszliśmy do wniosku, że około 400 dolarów za żwir, piasek i inne materiały i zapasy powinno wystarczyć.

Bardziej znane ostatnie słowa. Ale do tego dojdziemy.

Najpierw pomyśleliśmy, że trochę pogrzebiemy, zanim wrócimy na kamienny plac, aby złożyć zamówienie. Żeby mieć pewność, że uda nam się kupić ładne, równe łóżko, na którym będziemy mogli układać kamienie i nie wpaść w jakieś nieprzewidziane szaleństwo, jak zakopany samochód czy coś, co sprawiłoby, że bezzwrotny zakup kostki brukowej za 600 dolarów byłby złym posunięciem. Pamiętajcie, że Jan miał trochę impreza kopania liriope w zeszłym tygodniu, ale wciąż mieliśmy tę ceglaną ścieżkę do usunięcia? Cóż, na początku wszystko przychodziło naprawdę łatwo…

najlepsza fuga do płytek

Demo cegły tarasowej

…dopóki nie dowiedzieliśmy się, że połowa została położona na ogromnej, grubej płycie betonowej…

Betonowy taras

… który wymagał sporego wysiłku (i skutecznie pokazał, że NIE był to projekt dwudniowy, biorąc pod uwagę, że drugiego dnia byliśmy już bez ani jednej kostki brukowej w zasięgu wzroku).

Patio wykopane

układanie płytek metra

Ale oto John skończył. Ding dong, ścieżka jest zamknięta. Zajęło to więcej czasu, niż się spodziewaliśmy, a piasty bolały bardziej niż trochę, ale było to rzeczywiście całkiem miłe zwycięstwo (martwiliśmy się, że będziemy musieli wypożyczyć młot wyburzeniowy do grubej betonowej płyty, ale John był gwiazdą rocka z młotem).

Wkrótce wpadnie do nas z dodatkowymi szczegółami na temat całego procesu kopania, ale wróćmy do naszego zamówienia na kamienie. Gdy cała ta cegła była już gotowa, udaliśmy się z powrotem na kamienny plac, aby złożyć zamówienie, i byliśmy zachwyceni, gdy obliczyli dla nas całkowitą sumę. Jesteś gotowy? 1565 dolarów. Prawie upuściłam dziecko. Jak kamień wart 600 dolarów mógł się niemal potroić, jeśli chodzi o całkowity koszt? Kiedy znów nabrałem trochę koloru na policzkach, udało mi się jąkać. OK, co możemy zrobić, żeby to zmniejszyć, bo to znacznie przekracza nasz budżet. Zauważ, że to ja gadałem i jąkałem się – John nienawidzi negocjacji, więc należy to do kategorii „rzeczy, które robię”. No cóż, robi pranie, więc wszystko jest w porządku. W każdym razie pracowaliśmy z tą panią Jeri (była świetna) przez co najmniej godzinę, aby obniżyć koszty (zmniejszyliśmy ilość otrzymywanego żwiru, co następnie pozwoliło, aby cały nasz ładunek przyjechał jedną ciężarówką, co zmniejszyło dostawę pobierano od nas opłaty, a nawet wynegocjowaliśmy zniżkę na kamień i obniżyliśmy cenę z fantazyjnej górnej warstwy piasku na zwykły piasek).

Ostatecznie znacznie obniżyliśmy naszą sumę, ale nie poniżej naszego celu 1 tys. Wyszliśmy stamtąd, płacąc 1260 dolarów za cały kamień, żwir, piasek, obrzeża i kołki, których potrzebowaliśmy (właściwie 1340 dolarów, ale otrzymamy depozyt w wysokości 80 dolarów, gdy zwrócimy część toreb, w których przychodzi nasza przesyłka) ). Ale ta suma nadal nie obejmuje narzędzi do ubijania, tkanin do kształtowania krajobrazu i kilku innych materiałów, które wciąż musimy kupić/wynająć. Być może pamiętasz, że wspomnieliśmy o chęci dodania 6-metrowego płotu zapewniającego prywatność wzdłuż tylnej ściany, więc jeśli dorzucisz ten wydatek do wszystkiego innego, można śmiało powiedzieć, że po zakończeniu całości może to być przedsięwzięcie warte 1500–2 tys. dolarów. Powiedziane i zrobione. To zdecydowanie odbiega od pierwotnego, głupiego budżetu wynoszącego 500 dolarów, który wyrzuciłem na początku. Ups.

Szkic planu patio

Ale nie ma co się nad tym rozwodzić, prawda? To znaczy, nie zrozumcie mnie źle, przepłakałam całą drogę do domu z tego kamiennego podwórka, nawet po tym, jak wynegocjowaliśmy naszą sumę z prawie 1600 do 1260 dolarów, ale nie ma sensu marudzić na tym blogu (chociaż czasami szycie płacze może prowadzić do marudzenia na blogu). Ale chcieliśmy podzielić się z wami naszą eksplozją budżetu, aby pokazać, że takie śmiecie po prostu zdarzają się w grze o ulepszaniu domu. Nie cały czas, ale na pewno jakiś czas.

Ostatecznie wciąż jesteśmy podekscytowani możliwością zaoszczędzenia znacznych pieniędzy, zajmując się tym sami (wynajęcie kogoś do zbudowania patio o powierzchni 300 stóp kwadratowych z tych samych materiałów oznaczałoby około 5 tys. +) i jesteśmy pewni, że otrzymamy mnóstwo wykorzystaj go, aby nadal był wart czasu, łupów i wysiłku. Widzisz, jestem bardzo wesoły z powodu czegoś denerwującego, co się wydarzyło. Ha ha. Więcej plusów: widzę, jak John się brudzi. To jest zawsze mój pomysł na dobrą zabawę. A kiedy już wszystko będzie gotowe, Clara będzie mogła pobawić się kredą i brodzikiem dla dzieci, a to będzie bezcenne. Po prostu staramy się nie poddawać, nawet gdy problemy, takie jak złamany budżet lub złamany nastrój, grożą nam wykolejeniem. Taki jest moim zdaniem sposób na DIY. Musisz po prostu nie poddawać się, bo inaczej stracisz dynamikę i możesz już nigdy nie sięgnąć po stary młotek (albo łom, łopatę, albo pędzel).

Wszystko to oznacza, że ​​wiem, że przez większość czasu jestem irytująco entuzjastyczny, a John też potrafi być całkiem wesołym facetem. Ale bzdury się zdarzają. Po prostu staramy się to wykorzystać jak najlepiej. I zdziwiłbyś się, jak pomocne jest blogowanie/blaganie o niepowodzeniach i niedociągnięciach (całym powodem, dla którego założyliśmy tego bloga, było to, że John chciał wyładować trochę entuzjazmu w planowaniu kuchni i pomyśleliśmy, że fajnie byłoby zatrzymać naszą rodzinę w domu) pętla na ten temat). Dlatego gorąco polecam publiczne wietrzenie brudnego prania, aby się z tym pogodzić, a może nawet znaleźć kilka osób, które będą mogły współczuć, udzielić przydatnych rad i zachęcić Cię po drodze. Poważnie, odpowietrzanie bloga = nasz Prozac. A wy jesteście naszymi terapeutami. Więc dziękuję. Wiesz, że bardzo nam się podoba, a bezpłatna terapia obejmuje sprzedaż farb i zamykanie urządzeń.

Psst- Ach, zbliża się Dzień Matki. Sprawdź w tym tygodniu Post Centrum Dziecka o tym, jak spędziłem poprzedni i jak przypuszczam, że spędzimy ten (oprócz, mam nadzieję, ułożenia kostki brukowej).

Ciekawe Artykuły