Wiosenna przerwa naszej rodziny w Fort Lauderdale

Odkąd nasza córka kilka lat temu rozpoczęła naukę w szkole podstawowej, ferie wiosenne stają się coraz cenniejszą okazją do ucieczki, spędzenia czasu z rodziną i rozkoszowania się dawno oczekiwaną ciepłą pogodą. Zeszłoroczne wakacje wiosenne w Cape Canaveral na Florydzie spełniły wszystkie nasze kryteria i kusiło nas, aby w tym roku po prostu powtórzyć tę wycieczkę. Ale zmusiliśmy się, aby zobaczyć, czy możemy uczynić tegoroczny wypad jeszcze lepszym i zwiedzić nową część Florydy, gdy tam jesteśmy – i jesteśmy BARDZO CIESZĄCY, że tak zrobiliśmy. Tak więc dla każdego, kto szuka świetnego miejsca na rodzinne wakacje lub, tak jak my, po prostu jesteś gotowy, aby zacząć marzyć o przyszłorocznej przerwie wiosennej – oto krótkie podsumowanie naszej rodzinnej wycieczki na południową Florydę.

prywatny basen w rodzinnym wynajmie na ferie wiosenne na plaży Pompano na Florydzie

Gdzie poszliśmy

Naszym priorytetem nr 1 na wycieczce była gwarancja pogody na plaży, a południowa Floryda była najwygodniejszym kierunkiem, który mógł zagwarantować nam gorące temperatury na początku kwietnia. Uwielbiamy dobre podróże, ale w zeszłym roku zmarnowaliśmy cztery dni na podróż na Florydę i z powrotem… więc zdecydowaliśmy się w tym roku spróbować latania (po raz pierwszy dla nas z dwójką dzieci i psem). Kilka linii lotniczych lata bezpośrednio do Fort Lauderdale z naszego lotniska w Richmond w stanie Wirginia, a my bardzo ciepło wspominaliśmy Fort Lauderdale z naszej pierwszej wycieczki z książką, więc pomyśleliśmy, że wszystko w promieniu 30 minut jazdy od tego lotniska będzie idealne. Właściwie wylądowaliśmy na małym obszarze na północ od Fort Lauderdale, zwanym Pompano Beach, i spędziliśmy większość czasu w pobliskich miastach, takich jak Lauderdale-By-The-Sea, Lighthouse Point (poniżej) i Deerfield Beach, więc tak naprawdę nigdy nie postawiliśmy stopy w samym Fort Lauderdale.

rząd kolorowych pastelowych kamienic w latarni morskiej na Florydzie

Od tego czasu nie lecieliśmy rodziną naszej podróży na Hawaje w 2012 roku kiedy nasza córka miała prawie 2 lata. Nasz piekielny lot z czerwonymi oczami do Wirginii (było dużo płaczu i zero snu) zaszczepił w nas głęboko zakorzeniony strach przed lataniem z dziećmi na kilka lat, ale teraz, gdy ona ma prawie 8 lat, a nasz syn 4, czułem się jak 2 lata. Godzinny bezpośredni lot na Florydę byłby łatwym sposobem na zanurzenie się w wodach rodzinnego lotu.

John i dzieci w samolocie na ferie wiosenne na Florydzie

Lot przebiegł jeszcze lepiej niż oczekiwano. Lecieliśmy liniami Spirit Airlines (słyniemy z tanich podróży) i mimo że płacą grosze za wszystko, od bagażu podręcznego po wodę podróżną, okazało się, że jest to zauważalnie tańsze niż nasza kolejna najlepsza opcja, JetBlue. Udało nam się nawet bez problemu zabrać ze sobą Burgera (naszego chihuahua). Poleciał do Alaska na nasz miesiąc miodowy , więc udowodnił, że jest mistrzem podróży (tak, zabraliśmy ze sobą naszego psa w podróż poślubną i tak, wiemy, jak to brzmi). Widzisz go, jak relaksuje się u stóp Sherry, podczas gdy ona ma, jak to nazywa, nerwową twarz podróżniczą?

proste pomysły na malowanie ścian

Sherry siedzi w samolocie z transporterem dla psa pod siedzeniem przed nią

Wypożyczony samochód również był koniecznością na naszej liście, więc wybraliśmy minivana, aby zapewnić sobie wystarczająco dużo miejsca na bagaż, foteliki samochodowe i sprzęt plażowy. Zabraliśmy ze sobą foteliki samochodowe (nie mieliśmy gwarancji, że będą je w wypożyczalni, ponieważ przyjechaliśmy bardzo późno w nocy) i na szczęście Spirit bezpłatnie sprawdzi foteliki i wózki. Porozmawialiśmy trochę więcej o żonglowaniu psem, klatkę dla psa, fotelikami samochodowymi, torbami i dziećmi na lotnisku w 92. odcinku podcastu, jeśli jesteś ciekawy, jak poszło…

Gdzie się zatrzymaliśmy: prywatny wynajem

Zeszłoroczna wycieczka nauczyła nas, jakie cuda kryje się w wynajmowaniu domu na ferie wiosenne. Chociaż wszyscy moglibyśmy tłoczyć się w pokoju hotelowym, nigdy nie żałowaliśmy, że przynajmniej rozważyliśmy opcję nie dzielenia ścian z innymi wczasowiczami (zwłaszcza, gdy mamy ze sobą dzieci i psa). Do licha, czasami wynajem plaży na tydzień faktycznie sprowadza się do tego, że jest tańszy niż hotel, jeśli policzysz koszt za noc. W ubiegłym roku wynajmowaliśmy 1 z 3 mieszkań w budynku na Cape Canaveral, więc mieliśmy ludzi nad sobą i wszyscy korzystaliśmy ze wspólnego basenu. Okazało się, że nie stanowiło to żadnego problemu (inni najemcy nie korzystali z basenu zbyt często, więc mieliśmy go głównie dla siebie), ale w tym roku szukaliśmy w Internecie domu jednorodzinnego z własnym basenem, który wciąż mieścił się w naszym budżecie, i na szczęście znaleźliśmy ten.

Przeszukaliśmy Airbnb, VRBO i HomeAway przyjazne zwierzętom obiekty do wynajęcia z basenem, zlokalizowane w odległości 30 minut od lotniska Fort Lauderdale. Znaleźliśmy ten klejnot w Pompano Beach na HomeAway i nie mogliśmy go bardziej polecić. To. Był. Wspaniały. Dzieciaki nie tylko uwielbiały mieć cały basen do pluskania, ale Burger UWIELBIAŁ, że może swobodnie rządzić na podwórku (w zeszłym roku musiał dzielić ogrodzony teren z innym psem i, powiedzmy, szybko stali się wrogami).

zabawa w basenie z palmami w wypożyczalni plaży na wyspie Terra Mar

Wystrój wnętrz jest mniej więcej taki, jakiego można by się spodziewać po wynajmie wakacyjnym (nic, co wydawałoby się fantazyjne lub cenne – co jest NIESAMOWITE, gdy podróżujesz z dziećmi), a plaża nie była w odległości krótkiego spaceru, jak podano w ogłoszeniu, ale basen był IDEALNY, a dom i okolica były przyjemnie, bardzo ciche i prywatne. Dojazd na plażę zajął nam tylko kilka minut i zawsze znaleźliśmy parking (który był ładny i tani), więc naprawdę wszystko nam się w tym podobało.

Dom znajdował się w małej dzielnicy mieszkalnej na wyspie Terra Mar, małej wysepce na śródlądowej drodze wodnej. To niewielkie oddzielenie od głównej arterii sprawiło, że poczuło się jak na odosobnionym i uroczym przedmieściu – w przeciwieństwie do wszystkich wielopiętrowych hoteli i apartamentów położonych nad brzegiem oceanu. Było zacisznie, prywatnie i bez ruchu… mimo że wszędzie było blisko.

mapa Google Pompano Beach na Florydzie z wyspą Terra Mar w centrum

Sam dom był otoczony ze wszystkich stron wysokimi, gęstymi liśćmi, co sprawiało wrażenie, jakbyś miał całą wyspę dla siebie. Na kilka dni całkowicie opuściliśmy plażę, ponieważ świetnie się bawiliśmy, po prostu przesiadując przy basenie. I tak, Sherry nigdy nie była bardziej przekonana o tym, że potrzebujemy basenu we własnym domu, niż po tych wakacjach. #Pomóż mi

Backsplash z płytek w jodełkę

duży plusk w prywatnym basenie z dużą palmą w tle

Dla innych rodzin, które mogłyby wynająć to miejsce: ostrzegli mnie z wyprzedzeniem, że nie zapewniają zabawek plażowych ani basenowych (tylko krzesła, ręczniki i wózek plażowy). Z pewnością nie mieliśmy zamiaru zabierać na pokład wiader i łopat, więc planowaliśmy kupić je w sklepie za dolara, gdy już tam dotrzemy… ale poprzedni najemca zostawił nam kilka – razem z pływakiem i piłką do basenu. Kupiliśmy też trochę zabawek plażowych i makaronu basenowego w CVS na końcu ulicy, a wszystko to zostawiliśmy przyszłym najemcom – mamy więc nadzieję, że cykl będzie kontynuowany.

Co zrobiliśmy: plaża, basen i jedzenie

Jesteśmy bardzo wyluzowanymi wczasowiczami i to miejsce było do tego idealne. Wiem, że niektóre rodziny uwielbiają zapełniać się mnóstwem nowych zajęć i zwiedzać podczas wakacji, ale naszym celem podczas tej wycieczki był po prostu odpoczynek i bycie razem, więc świadomie unikaliśmy konieczności przepracowywania się. Nasze dzieci uwielbiają spędzać godziny na zabawie w piasku i wymyślaniu zabaw na basenie, więc to właściwie wszystko, co robiliśmy – przerwy na lunch lub kolację w razie potrzeby (wszystkie śniadania jedliśmy w domu, co było dobrym sposobem na zaoszczędzić trochę pieniędzy).

mała dziewczynka bawiąca się falami podczas ferii wiosennych w Lauderdale By The Sea na Florydzie

Plaża, na którą pojechaliśmy, znajdowała się w Lauderdale-By-The-Sea, ponieważ była blisko (około 5 minut drogi) i była niezwykle urocza (patrz poniżej!). Parkowanie było niezwykle łatwe i niedrogie, a do kilku restauracji i sklepów można było dojść z plaży. Na plaży zawsze było pełno ludzi, ale w żadnym wypadku nie nazwałbym jej zatłoczoną. Zawsze mieliśmy miejsce, które wydawało się być nasze, a dzieci mogły budować na piasku oraz wbiegać i wychodzić z wody, nie martwiąc się, że obsypują piaskiem innych ludzi i tym podobne. Woda miała idealną temperaturę i temperament dla nas wszystkich do zabawy (czytaj: niezbyt wzburzona, ale wystarczające fale, aby było ciekawie).

kolorowe leżaki i parasole w Lauderdale By The Sea na Florydzie

Przepraszam, że nie mam bardziej ekscytujących rekomendacji na temat tego, co robić, ale nasz typowy program ferii wiosennych to zazwyczaj: plaża, basen, jedzenie, drzemka, powtórzenie. Pewnego dnia wybraliśmy się na promenadę Hollywood Beach Boardwalk, ponieważ zapowiadała się nowa sceneria, ale zaraz po przybyciu nadeszła burza, więc nie mogliśmy się nią cieszyć. Dobra wiadomość jest taka, że ​​zanim pojechaliśmy do domu, przestało padać i dzieci od razu wskoczyły do… jak się domyślacie… basenu.

Gdzie jedliśmy: dobre jedzenie i dobre widoki

Wspomniałem, że każdego ranka jedliśmy śniadanie w domu, ale prawie co drugi posiłek jedliśmy poza domem. Daliście nam FANTASTYCZNE rekomendacje na Instagramie, które teraz chcemy przekazać każdemu, kto może to przeczytać i zaplanować podróż, więc dziękujemy za pomoc w uczynieniu naszej podróży lepszą niż kiedykolwiek Yelp. Nasza pierwsza kolacja odbyła się w lokalu w Pompano Beach, zwanym Beach House, bo cóż, jak moglibyśmy tego nie zrobić?

oznakowanie przednie w restauracji Beach House w Pompano Beach na Florydzie

We wtorkowy wieczór trzeba było trochę poczekać, ale po prostu spędzaliśmy czas na plaży, aż nasz stół był gotowy. Ktokolwiek zaprojektował tę restaurację, przeszedł samego siebie (tkane latarnie kołysały się w wiejącej od oceanu bryzie, ponieważ cała restauracja była na świeżym powietrzu) ​​i było bardzo przyjazne dzieciom. Nie jesteśmy krytykami kulinarnymi, ale powiem, że oboje bardzo nam smakowało! Jadłem ceviche, a Sherry jakąś zmieniającą życie sałatkę, o której nie mogła przestać mówić przez resztę podróży.

wystrój wnętrz w restauracji Beach House w Pompano Beach na Florydzie

Następnego wieczoru próbowaliśmy restauracji o nazwie Miejsce Capa w pobliskim Lighthouse Point, który został nam polecony, ponieważ aby się tam dostać, trzeba skorzystać z (darmowej) łodzi! Parkujesz w małej przystani w miasteczku Lighthouse Point, a ten mały statek odbiera cię i przewozi przez jezioro do restauracji w około pięć minut.

mała łódka zabierająca gości dla Capa

Sama restauracja ma naprawdę fajną historię: została zbudowana na szczycie barki wyrzuconej na brzeg i rozpoczęła swoją działalność prawie 100 lat temu jako klub i kasyno z rumem w czasach prohibicji. Pokazali nam listę znanych osób, które jadły tam na przestrzeni lat, od FDR po Paris Hilton, więc całe doświadczenie było dziwaczne i niezapomniane. Budynek był ciemny i trudny do sfotografowania i choć posiłek nie należał do naszych ulubionych podczas całej wycieczki, cała podróż łodzią do restauracji była najzabawniejszym doświadczeniem związanym z posiłkiem, jakiego doświadczyliśmy podczas całej wycieczki. Więc zdecydowanie polecamy!

własnoręcznie wykonana bejca do podłóg betonowych

Inne łodzie w marinie w Lighthouse Point na Florydzie

Udaliśmy się również do Lighthouse Point na kolejny posiłek w lokalu o nazwie The Nauti Dawg Marina Cafe, który znajdował się tuż za rogiem od Cap’s Place. Jedzenie było solidne i jedliśmy tuż przy przystani, więc dzieci dobrze się bawiły, obserwując przypływające i dokujące łodzie. Na tę restaurację również trzeba było czekać, ale w pobliżu przystani znajdowała się naprawdę kolorowa kolekcja kamienic, po których chodziliśmy, czekając, licząc wszystkie jaszczurki, które udało nam się spotkać opalające się na werandach ludzi. Liczba naszych jaszczurek przekroczyła 50 (!!!) i jak możecie sobie wyobrazić, Sherry była przez cały czas niezwykle podekscytowana – podobnie jak dzieci.

Kolorowe kamienice w Lighthouse Point na Florydzie

Nasz ostatni posiłek był w Ocean Grill & Tiki Bar zlokalizowanym w Beachcomber Resort, tuż obok naszej wypożyczalni w Pompano Beach. Czuję, że powinienem mieć więcej do powiedzenia na temat jedzenia w każdym z tych miejsc, ale szczerze mówiąc, dotyczyło to głównie lokalizacji każdego wieczoru. Najfajniejszą częścią było siedzenie nad wodą i zamawianie deseru dla dzieci. W tej restauracji jedliśmy przy plaży w ogromnej chacie tiki. Tak wyglądał dosłownie widok z naszego stołu:

Widok na ocean ze stołu w restauracji Ocean Grill i barze Tiki w Pompano Beach na Florydzie

Szczerze mówiąc, dużo jedzenia było zmieszanych ze sobą, ponieważ większość miejsc miała podobne menu składające się z owoców morza, sałatek i burgerów. Byliśmy po prostu podekscytowani, że znaleźliśmy tak wiele ciekawych restauracji przyjaznych dzieciom. Wszystkie miejsca, o których wspomnieliśmy powyżej, miały menu dla dzieci (w Beach House było ustne, więc trzeba było poprosić kelnera, żeby wszystko wypisał) i żadne z nich nie wymagało specjalnego ubioru. Jedliśmy też bardziej swobodne lunche w miejscach takich jak BurgerFi , Sala obiadowa , I Kawiarnia na plaży Aruba .

Ale jednym z naszych najbardziej pamiętnych odkryć z tej podróży było to miejsce, zwane… czekaj na to… Fasola i Pąkla .

Restauracja Bean and Barnacle w Pompano Beach na Florydzie

Ci, którzy śledzą naszego bloga od jakiegoś czasu, być może pamiętają, że kiedy Sherry była w ciąży z naszą córką, nazywaliśmy ją Fasolką, a kiedy była w ciąży z naszym synem, przezywano go Barnacle (przez jego siostrę, która w fazie Oktonautów). Więc zobaczenie tej dziwnej pary słów na kawiarni na Florydzie było zabawną niespodzianką. Zatrzymaliśmy się na lody, a wnętrze też było całkiem fajne.

Wnętrze lodów fasolowych i pąkli z rysunkami kredą na ścianie

Jesteśmy w domu już ponad tydzień i wszyscy wciąż opłakujemy fakt, że nie jesteśmy jeszcze na Florydzie na wakacjach. Poważnie, była to jedna z najlepszych wycieczek, na jakich odbyliśmy jako rodzina, i sprawia, że ​​tak bardzo chcemy wziąć udział w kolejnej (i znacznie mniej boimy się latać z dziećmi). Mam więc nadzieję, że podzielenie się niektórymi szczegółami będzie pomocne dla każdego, kto rozważa wycieczkę tam.

A skoro już o tym mowa, oto niektóre z naszych poprzednich postów z wakacji, jeśli szukasz więcej pomysłów na podróże:

Ciekawe Artykuły