Dzień oszczędzania

Okazja: Oszczędzający błąd zaatakował w leniwy sobotni poranek

motylek własnoręcznie wykonany

Lokalizacja: w całym Richmond, do sześciu moich ulubionych sklepów z używaną odzieżą, z mężem i małym dzieckiem w towarzystwie (Burger bardzo mądrze został w domu, żeby się zdrzemnąć)

Wiesz, że uwielbiamy dobrą zabawę z oszczędnością (jak te dawne przygody oszczędzania), więc chodźmy na zakupy z drugiej ręki, dobrze? Najpierw pojechaliśmy do Love of Jesus (na Midlothian, jeśli zastanawiają się miejscowi), które jest niesamowitym miejscem na większe meble. Oczywiście, jak w przypadku większości sklepów z używaną odzieżą, jest to trafione lub chybione, ale kiedy trafisz, jest to dobry moment. Właściwie mamy tutaj wiele elementów, które przekształciliśmy na potrzeby naszej książki (np. biurko za 15 dolarów i zagłówek za 10 dolarów). Zabawa zabawa zabawa.

Znak Miłości Jezusa

Wspomnieliśmy, że szukamy jakiegoś rodzaju bufetu/kredensu/komody, który można przekształcić w szafkę multimedialną do salonu, a te długie niskie szafki były fajne, ale trochę za niskie jak na nasz gust. Przy cenie 30 dolarów za sztukę (za sześć niesamowitych szuflad) pomyślałem jednak, że to całkiem niezła okazja. Mam nadzieję, że ktoś je złapał!

Niska konsola

John znalazł to i zajęło mu trochę czasu, zanim zorientował się, co to jest. Na początku był och, spójrz na ten fajny, jasnożółty stół lub wyspę – poczekaj chwilę, czy to jedna z tych… rzeczy związanych z położnictwem? Ale kolor był fajny! Może po prostu dla inspiracji…

Żółty stół Ob

To stare krzesło za 5 dolarów wyglądało, jakby przydało mu się trochę miłości. Ale wyobraź sobie, że został odnowiony w bogatym kolorze bejcy lub pomalowany na granat lub szmaragdowo zielony, na śnieżnobiałym biurku pastora. Może być uroczy…

Krzesełko

Johnowi podobała się ta stara pomarańczowa książka w twardej oprawie. Wiesz, że ten facet kocha swoje mapy. I chociaż wygląda na to zdjęcie, tak naprawdę nie pachnie stęchlizną, nie lepi się ani nic, więc mógł być fajnym znaleziskiem na półkę z książkami lub stolik do kawy – a nawet na grafikę ścienną, jeśli oprawisz kilka w ramkę ze starych okładek. Myślę, że to było poniżej dolara. Teraz żałuję, że nie zabraliśmy tego do domu.

Książka Pomarańczowa

Te szafki będą niesamowite w błotnistym lub pokoju zabaw. Nie pamiętam dokładnej ceny, ale były tanie. A jeśli szary nie jest twoim kolorem, zawsze możesz spryskać je błyszczącą bielą, wesołym żółtym, jaskrawoczerwonym – naprawdę czymkolwiek.

Szafki

Następnie udaliśmy się do Family Thrift na Midlothian, niedaleko Love of Jesus. To był pierwszy raz, kiedy to sprawdziłem i ceny były niesamowite. Cały zestaw sześciu krzeseł kosztował 75 dolarów. To 12,50 dolara za krzesło! I bardzo łatwo byłoby je pomalować i ponownie obić. Podobały mi się też ich teksty. Coś w stylu secesyjnym.

Sześć krzeseł Eventy pięć dolców

Mieli też te bezczelne okulary do tenisa po 45 centów za sztukę, które moim zdaniem były urocze. Gdybym tylko grał w tenisa. I miał taką fajną opaskę na głowę.

Puchary Tenisowe

Następnie udaliśmy się do rodzinnego sklepu Armii Zbawienia na Midlothian.

Znak Armii Zbawienia

Pomyślałem, że ta szafka za 49 dolarów jest niesamowita (czy uchwyty nie wyglądają jak logo Apartment Therapy?), ale obecnie nie szukamy czegoś takiego, więc go odpuściłem.

Skrzynia za 49 dolarów

Ten drewniany bujak był słodki i przeceniono go chyba do 25 dolarów. To przypomina mi o łóżeczko Jenny Lind , więc wyobrażam sobie to w pokoju dziecinnym pomalowanym na delikatny kolor, taki jak biały, selerowy, morski lub żółty.

Biegun

jak zabłocić i okleić płytą gipsowo-kartonową

Do tego dochodził seksapil (nawet nie wiedziałam, że John kilka tygodni temu wrzucił na Instagram dokładnie ten sam manekin, kiedy tam węszył). Naszym przeznaczeniem jest być. I co dziwne, przez cały ten czas nikt nie kupił tego stroju. Dziwny…

Seksapil

Następnie udaliśmy się do Diversity Thrift na Northside, niedaleko The Diamond. To nosze do serwetek (nie mam pojęcia, co to jest, poza tym, że domyślam się, jak ludzie robią lub rozciągają serwetki?!) kosztowało 4 dolary. Myślę, że stanowi zabawny i interesujący element dekoracji ściennej, który można oprzeć lub zawiesić. Całkowicie to zrozumiałem. Przepraszam za niewyraźne zdjęcie, jestem Ci winien wyraźne zdjęcie, które wisi lub opiera się gdzieś w naszym domu, gdy znajdę idealne miejsce…

Nosze do serwetek za pięć dolców

Też uważam, że ta sofa jest ładna, chociaż tapicerka nie jest w moim stylu. Doskonale widzę, jak ktoś taki jak Emily Henderson nad tym pracuje i sprawia, że ​​wygląda super świeżo dzięki turkusowym poduszkom, a nawet warstwie błyszczącej granatowej farby na drewnianych elementach.

Sofablue

Była też ta mała (w kształcie igły?) scena, która była naprawdę urocza. Myślę, że to było dziesięć dolarów. Wiem, że możesz pomyśleć, że zwariowałem, ale wyobraź sobie, że wisi w kolekcji na ścianie takiej jak ta Pokój Willa . Może być uroczo, prawda?

atrakcje w pobliżu źródeł palmowych

Dzianinowa sztuka oszczędnościowa

Aha, i była tam ta żółto-biała taca ze sztucznej wikliny (wzór był na niej wydrukowany, więc nie była wyboista ani nic takiego). Ta sekcja była przeceniona o 50%, więc naklejka za 2 dolary jest błędna i w rzeczywistości była to tylko złotówka. Złapałem to. Może być uroczo w pokoju gościnnym z dzbankiem wody, kilkoma książkami i miską cukierków.

Żółta taca

Aha i wspomniałam, że Clara była z nami, więc możesz się zastanawiać, jak podoba jej się weekendowy festyn oszczędnościowy. Cóż, zapytajmy ją. Clara, co robisz, gdy widzisz coś, co ci się podoba? Jej odpowiedź? Robię oooh, a potem ahhhh!

Clarathrifting

Następnie wstąpiliśmy do Pass It On w Lakeside Towne Shops niedaleko Lewisa Gintera, gdzie zakochałam się w tych gościach. Nadal były dla mnie trochę za drogie (ponieważ chciałbym kupić cały zestaw, a myślę, że łącznie kosztowały około 100 dolarów i więcej), ale jak niesamowite są? Jestem pewna, że ​​znajdzie się ktoś, kto zapewni im kochający dom.

Kąpielówki

Potem przyszedł czas na Consignment Connection, także w Lakeside. Clara zwykle przychodzi do sklepów i węszy z nami, ale w tym sklepie jest stanowczo za dużo rzeczy do zniszczenia, a ona właściwie zasnęła w foteliku samochodowym, co było idealne, ponieważ John mógł zostać z nią w samochodzie, podczas gdy ja pobiegłem zobaczyć, co się dzieje. Znalazłem.

Połączenie przesyłki

Ten wspaniały stół został już sprzedany, ale bardzo mi się podobał. Wyobraź sobie to w słonecznym pomieszczeniu z podstawą pomalowaną na wyrazisty biały kolor. Była pięknością.

Stół Oszczędności

I właściwie kupiłem tego faceta za 19 dolarów dla Clary. Zdecydowanie strome jak na globus, ale był to biały globus z mnóstwem jaskrawych kolorów (których nigdy wcześniej nie widziałem) i BYŁ TRZYMANY PRZEZ WIELORYBA. Tak się składa, że ​​jest to jedno z ulubionych zwierząt Clary od czasu naszej podróży na Hawaje łódź obserwującą wieloryby . Więc po prostu nie mogłem wyjechać bez tego.

Kula Wieloryba

Kiedy obudziła się z drzemki i zobaczyła go siedzącego obok niej na tylnym siedzeniu, była uszczęśliwiona. A kasjer powiedział, że bardzo się cieszy, że ktoś go kupił, bo był w nim zakochany i nie mógł się doczekać, aż zostanie adoptowany. Ha ha. Tak miało być.

I tak kończy się nasza mała, oszczędna przygoda. Czekaj, najpierw pokażę ci, gdzie wylądował nasz mały wielorybi glob:

Korytarz Globus

Tak, przesiaduje na stole konsoli w naszym korytarz pełen ramek . Ale sprawy mają tendencję do ruchu, więc może nie pozostać tam długo…

palm.springs z dziećmi

Będę musiała udostępnić zdjęcia reszty naszego zaoszczędzonego łupu w naszym domu, gdy tylko znajdą miejsce do zamieszkania (np. nosze na serwetki i żółtą tacę). Dostaliśmy też mały stolik w sklepie Love of Jesus Thrift, ale zrobiłem mu tyle zdjęć, że zdecydowałem, że zasługuje na swój własny post tego popołudnia (wraz z moim rytuałem czyszczenia/renowacji starego, stęchłego drewna). Czy w międzyczasie oszczędzaliście? Znaleźć coś dobrego? Czy widzieliście kiedyś tak wesoły żółty stół OBGYN? Mówię ci, ten lekarz musiał gwizdać podczas pracy.

Psst: Nadal masz oszczędny nastrój? Oto kilka naszych innych wypraw na zakupy z drugiej ręki. Ojej.

Ciekawe Artykuły