Ten dom po prostu wywołuje u mnie uśmiech, więc oczywiście musiałem to zrobić, do cholery, i podzielić się tym z wami. Oto rozkosz dla oka, czyli niesamowita casa Kelly Moore. Być może znacie ją z jej bloga o zabójczych fotografiach (wszystkie jej posty dotyczące majsterkowania można znaleźć tutaj) lub z jej genialnej linii torby na aparat . Ale tak naprawdę nie znasz osoby, dopóki nie zajrzysz do jej domu, więc przejdźmy do tego. Zaczniemy od kuchni, gdzie Kelly i jej mąż zbudowali kilka bardzo grubych domowych blatów betonowych (i udostępnili tutorial tutaj). Wszystko, od wesołych pomalowanych szafek po zlewozmywak i eleganckie urządzenia ze stali nierdzewnej, razem wygląda tak czarująco:
pomysły na malowanie fototapet
Szafki pomalowane są na górze farbą Sherwin Williams Alchemy, a na dole Grandiose (nie mogła się zdecydować na kolor, więc użyła obu). Wyspa, zlew i półki pochodzą z Ikei, a dywanik pochodzi od Dash & Albert (ze sklepu Chartreuse Pear w Ruston w Luizjanie).
A ta ściana z zadymionych i wyrafinowanych szklanych płytek? Słychać ciche, miłosne westchnienie. Dostała to od Lincoln Flooring (także w Ruston w Luizjanie).
Oto duży i piękny salon z wygodną, segmentową otomaną (od Haverty’s i Overstock)…
… z widokiem na rustykalny ceglany kominek z przestronnymi, podniesionymi sufitami.
Wszystko, aż do najdrobniejszych szczegółów (takich jak to zachwycające lustro z Pier 1), wydaje się krzyczeć „Wejdź i poczuj się jak w domu”.
Całkowicie wyobrażam sobie siebie zwiniętą w kłębek i czytającą książkę. Czy to przerażające? Przepraszam.
I wyobrażam sobie siebie siedzącego przy stole w jadalni, obgryzającego chipsy pita i hummus. Zbyt wiele? OK. Postaram się zachować swobodę. Przyjrzyj się wielkiemu panelowemu sufitowi i eleganckim żarówkom (od West Elm) nad stołem w stylu wiejskiego domu (od Material Things w Monroe, Los Angeles). Krzesła i półki na obrazy pochodzą z Ikei, a ten niesamowity obraz ludowej krowy jest dziełem Ericksona T. Wrighta.
Po raz kolejny Kelly udało się zmieszać coś rustykalnego z czymś eleganckim, uzyskując wspaniały efekt (podobnie jak jej sprzęt ze stali nierdzewnej i uroczy zlew fartuchowy lub czysty segment i wyblakły ceglany kominek).
I powiedzmy, że Kelly nie boi się koloru. Oto jej odważna główna sypialnia pomalowana na kimono Sherwina Williamsa (w komplecie z doskonale uzupełniającą się małą dziewczynką w żółtej sukience – to jej córka Posey, prawda, że jest słodka?). Zabawny żyrandol w industrialnym stylu pochodzi od West Elm, łóżko od Ashley Furniture, zasłony od Walmart, a pościel od Kohl’s.
A skoro już mowa o Po (jak pieszczotliwie nazywano Posey), oto jej zabawny pokój, pełen wszystkiego, od alfabetu po mapę świata (dzięki naklejkom ze zwierzętami z literami od Blik i uroczej, dużej mapie od Urban Outfitters zawieszonej swobodnie przed oknem). Uwielbiam pracować nad nauką w tak modny sposób. I powiedzmy, że zakochałam się w poszewkach na poduszki L-O-V-E (od Urban Outfitters) z cieniami dłoni, które podkreślają słowo.
Cóż za zabawna i stymulująca przestrzeń dla pięknej małej dziewczynki. Aha, i farba to Sherwin William’s Hot. Na pewno jest makowy i zabawny. Trochę jak Po.
Oto zdumiewająco fajny dom Kelly. Bardzo dziękujemy Kelly i jej rodzinie za umożliwienie nam wirtualnego węszenia i dzielenia się towarami! Aby dowiedzieć się więcej, możesz odwiedzić jej blog (lub zadać pytanie tutaj, gdzie, mamy nadzieję, wpadnie). I zagrajmy w grę „Jaka jest Twoja ulubiona część”. Moje ulubione to bogata i błyszcząca szklana płytka w kuchni oraz ten niezwykle zachęcający, duży segment. I Po. OK, twoja kolej.