Wakacje na plaży dla kaczki

Jakie jest idealne lekarstwo na farba i podkład kac? Wycieczka na plażę. A jaki jest idealny sposób na spędzenie czwartej rocznicy ślubu (tak, dzisiaj jest ten wielki dzień)? Po co oczywiście dzielić się zdjęciami z plaży (skoro w ciągu ostatnich trzech lat Tygodnia Ślubów prawie omówiliśmy nasze sprawy związane ze ślubem/rocznicą). No to idziemy…

Clara uśmiecha się na plaży

Z okazji długiego wakacyjnego weekendu pożegnaliśmy naszych świeżo wypolerowana kuchnia i przywitajcie się z piaskiem i słońcem dzięki małej wycieczce do Outer Banks w Karolinie Północnej. Zwykle robimy coś na plaży w Delaware u moich rodziców, ale odkąd moje rodzeństwo, kuzyni i ja nalegamy na posiadanie dzieci i powiększanie rodziny (nerw), trochę z tego wyrosliśmy. Zamiast tego wszyscy zgłosiliśmy się do wynajęcia miejsca w Duck w Karolinie Północnej, gdzie było nas wszystkich 21 osób, w tym pięcioro dzieci poniżej drugiego roku życia! – mógłbyś zrobić jakieś miłe rodzinne R&R. Cóż, tyle, ile możesz, mając pięcioro dzieci w pobliżu…

Latarnia morska na plaży

gdzie powiesić karnisze

Nawet jeśli odpoczynek był ograniczony, zabawa z pewnością nie była. Clara i plaża nadal są najlepszymi przyjaciółmi – ​​była równie szczęśliwa na piasku i surfowaniu, co bardzo uszczęśliwiło jej kochającą wodę mamę i tatę. Znaleźliśmy mierzeję, która utrzymywała fale w spokoju, a woda była wystarczająco płytka, aby móc spędzić w wodzie dużo czasu (większość z nich spędziliśmy na skakaniu po falach i histerycznym śmiechu).

Clara Zabawa Na Plaży

Dom, który wynajmowaliśmy, miał także własny prywatny basen na podwórku (podobnie jak wszystkie domy na naszej ulicy – ​​co było naprawdę miłe), więc z dala od plaży odbywało się także dużo spokojnych zabaw wodnych. Clara niedawno nauczyła się wymawiać słowo „piłka”, więc była zachwycona, gdy ciocia kupiła im ogromną torbę do zabawy w basenie. To naprawdę są jej nowe ulubione rzeczy na świecie.

Plaża Clara Basen

jak malować na fototapecie

Z wyjątkiem jakiejś szalonej wilgoci, pogoda była ogólnie wspaniała przez cały czas. I wykorzystaliśmy jedyny pochmurny dzień jako pretekst do odwiedzenia Pomnik Brata Wright w Kitty Hawk. Zaskakująco fascynujący był spacer po terenie, na którym faktycznie odbył się pierwszy lot (nawet dla dwóch miłośników nielotnictwa, takich jak my). Sherry siedzi na kamieniu, aby zaznaczyć miejsce, w którym zakończył się pierwszy lot po zaledwie 12 sekundach i 59 sekundach (kamienie za nią oznaczają trzy inne loty tego dnia, z których ostatni i najdalszy miał 852 stopy i 59 sekund długości).

Aha, stoję przed częścią pomnika, która wydawała się pasować. Spójrzcie tylko na moją sprytną pozę w spodniach.

Pomnik Beach Wrighta 1

A czy zauważyłeś piłkę, którą Clara trzymała na powyższym zdjęciu? Tak, to trochę temat przewodni tej podróży. Swoją nowo odkrytą miłość do kulistych obiektów rozszerzyła także na balony. Moja siostra Emily i córka mojej kuzynki Elsa obchodziły podczas naszej podróży wspólne urodziny, więc Clara zdjęła imprezową sukienkę i oszalała, obserwując unoszące się balony, na oczach dziadków, ciotek i kuzynów. Mamy jeszcze około dwunastu takich zdjęć.

to dzwonki do drzwi, które są łatwe w montażu

Balony plażowe Clara

Jeśli nadal pragniesz więcej zdjęć z plaży, mamy ich jeszcze więcej na Flickrze. I chociaż w tajemnicy mieliśmy nadzieję, że nasz dom na plaży będzie godny postu o katastrofie w domu (takiego jak ten), niestety był on dość ogólny. I jest to zrozumiałe (ponieważ niezbyt drogocenny wystrój na wynajem wydaje się mieć największy sens – zwłaszcza, gdy przychodzi do domu 5 dzieci i 16 starszych dzieci/dorosłych, aby rozgościć się). Jednak jednym z projektów, który przykuł naszą uwagę, była zabawna obróbka gontem wibracyjnym na wewnętrznej klatce schodowej:

Korytarz z gontem plażowym

Naśladował gonty typu shaker na zewnątrz domu i stanowił plażową odmianę boazerii. Pewnie nie jest to efekt, który moglibyśmy wykonać we własnym domu, ale w tej nadmorskiej scenerii czuł się jak w domu:

Plaża Shinge Hall blisko

A ponieważ nasz dom na plaży nie spełnił naszych pragnień projektowych związanych z tą wycieczką, udaliśmy się tam, aby odwiedzić lokalne sklepy z używaną odzieżą i sklepy z wyposażeniem domu. Powiedzmy, że było mnóstwo rzeczy, które chcieliśmy zabrać do domu… ​​a potem był gigantyczny dziadek do orzechów z kręconymi włosami (powrócimy z wpisem o tych znaleziskach nieco później). Na razie zostawiamy Was z pierwszym zdjęciem całej naszej czwórki, jakie kiedykolwiek zrobiliśmy. Tak jak od chwili narodzin Klary. Wstyd, wstyd, wstyd.

Stolik nocny wykonany samodzielnie

Nowy%20rodzina%20pic

Osiągnięcie tego zajęło nam zaledwie 13,5 miesiąca.

Tak czy inaczej, czy ktoś jeszcze wywiózł go z miasta po wielkim, męczącym projekcie domu? Czy kupiłeś jakieś pamiątki do domu podczas Twojej nieobecności? Czy u Twojego dziecka rozwinęła się wtedy dziwna obsesja na punkcie piłki? Czy w końcu zrobiłeś rodzinne zdjęcie po zbyt długim czasie?

Ciekawe Artykuły