W związku z tym, że w naszym ceglanym farmerze zakończono wiele prac remontowych i wykończeniowych, tej wiosny najważniejszy będzie atrakcyjność. Naszym celem jest dodanie uroku, koloru i klasycznego stylu, aby wygląd zewnętrzny naszego skromnego domu zmienił się z bla w booyah. Zaczęliśmy od werandy, gdzie mieliśmy jeden cel: wydać trochę, zyskać dużo. Oto wspaniałe zdjęcie po zdjęciu, ale cofnijmy się i wyjaśnijmy, co zrobiliśmy, aby tam dotrzeć…
Po znalezieniu kilku wspaniałych opcji, takich jak ta z Smitha i Hawkena – ale dwie duże donice za 300 dolarów? Zupełnie nie na nasz budżet! Pojechaliśmy więc do Home Depot i wróciliśmy do domu z tymi dużymi donicami 18×18″ za jedyne 30 dolarów za sztukę – to super dobra oferta ze względu na ich duże rozmiary i solidną konstrukcję (trudno znaleźć coś, co nie jest plastikowe w tej cenie – wynik!):
I chociaż odcień drewna nie pasował do naszej pożądanej kolorystyki, nie było to nic, czego nie mogłaby rozwiązać żadna zewnętrzna półpołyskowa farba. Nawet przypadkowy wzór metalowej gałęzi wygląda elegancko w czerni na czarnym tle – prawie jak abstrakcyjny koral morski. I wiesz, że kochamy wszystko, co naturalne…
Skorzystaliśmy również z okazji, aby skorzystać z naszego darmowego domowego kompostu (dzięki naszemu super prostemu przydomowy kompostownik ) wraz z odrobiną ziemi doniczkowej, aby uzyskać pyszną mieszankę dla naszych bukszpanów za 6 dolarów, które powoli wyrosną na swoje nowe domy po obu stronach werandy. Planujemy także dodać wokół nich kilka wesołych roślin jednorocznych, aby wypełnić wszystko, aż bukszpany nieco urosną.
Aha, skorzystaliśmy z rady naszego przyjaciela ogrodnika i rozbiliśmy młotkiem kilka wyszczerbionych starych doniczek z terakoty i wrzuciliśmy je na dno każdej doniczki przed dodaniem ziemi (co pomaga ułatwić drenaż, nie pozwalając, aby brud powoli wymykał się z drenażu otwory w dnie doniczki):
Podczas pobytu w Home Depot kupiliśmy także kilka niedrogich poduszek ogrodowych. Za jedyne 12 dolarów za sztukę wróciliśmy do domu z dwoma kolorowymi akcentami, które pasują do naszych wyrazistych czerwonych drzwi wejściowych:
Połączyliśmy poduszki z naszymi starymi, niedrogimi krzesłami na werandzie Target (które wcześniej były żółte pomalował je sprayem zeszłego lata). Podziwiam dwa stare krzesła ozdobione klasyczną farbą i wesołymi paskami. Uwaga: w nagłówku naszego bloga możesz zauważyć drewniane krzesło na werandzie, ale tak naprawdę pożyczyliśmy tego gościa z ogrodu słonecznego (i poduszkę z sypialni), więc potrzebowaliśmy czegoś, co naprawdę wytrzymałoby żywioły na werandzie… i tam właśnie pojawiły się pomalowane w sprayu krzesła i poduszki ogrodowe.
Oczywiście nadal chcielibyśmy mieć długi chodnik na świeżym powietrzu i stolik boczny, który można umieścić między naszymi krzesłami, aby zapewnić przytulność na małej części wypoczynkowej na ganku przed domem. Ale do tego czasu z przyjemnością oszczędzamy nasze grosze i czekamy, aż nasze bukszpany urosną. Obyście żyli długo i szczęśliwie, kochani.
Co z tobą? Jakieś projekty mające na celu ograniczenie atrakcyjności w programie na wiosnę? Powiedz nam o tym wszystko.