Chodźmy za kulisy (Waaay Back)

Ach! Nasze książkowe dziecko jest oficjalnie dostępne na świecie. Święta krowa, to szaleństwo. Pomyśleliśmy, że kiedy książka już zostanie wydana, może się to wydawać realne, ale nadal mamy wrażenie, że to wielka gra w udawanie – pomimo tych wszystkich niesamowitych zdjęć, które przesyłacie nam na Twitterze i Facebooku (wszystko, co przedstawia psa, dziecko lub śmieszna twarz = Awesomeville).

Siatka czytnika YHL2

I od tych początków wspólnego łączenia tego miłosnego dzieła nie mogliśmy się doczekać, żeby podzielić się kilkoma spojrzeniami zza kulis, więc niedopowiedzeniem będzie stwierdzenie, że 27 zdjęć w tym poście wypalało nam dziurę w kieszeniach przez prawie rok. Zatem bez zbędnych ceregieli… długo oczekiwana informacja, że ​​w końcu możemy udostępnić te zdjęcia. Poniżej znajdziesz także mnóstwo szczegółów z wielu stron książki wraz z powiązaną historią (jeśli nie masz przed sobą książki, może to nie mieć tak dużego sensu, jak mogłoby – ale nadal możesz obejrzyj wszystkie zdjęcia zza kulis i oznacz je na później). #ostrzeżeniedługie

    Zdjęcie klapy wewnętrznej– Zdjęcie na tej stronie, na którym ja i John napadamy do aparatu, było właściwie jedną z opcji, które zrobili na okładkę, ale ponieważ próbowaliśmy uniknąć pokazywania naszych wielkich, uśmiechniętych twarzy na okładce, sprzeciwiliśmy się temu. Na szczęście zdecydowali się na okładkę zawierającą więcej tekstu (z naszymi wściekłymi twarzami znacznie mniejszymi), a my uniknęliśmy tej kuli. Ale chociaż ten narożnik mieliśmy już wystylizowany (całą stylizację zdjęć do książki wykonaliśmy sami, więc całość wydawała się jak najbardziej podobna do nas), zrobiliśmy to zdjęcie, aby zapamiętać konfigurację. Podoba nam się to, że jest to zbiór projektów połączonych w losową grupę.

BTS Strzał bez osłony

    Strona 25– Wytapetowaliśmy tylko tyły regałów, które miały być widoczne na tym zdjęciu, więc jeśli oddalić tył półek nad nimi, nadal były one niebieskie – a reszta pokoju to katastrofa.

Regał do salonu BTS

odtykacz odpływu wanny
    Strona 30– To pierwsza z kilku metamorfoz mebli opisanych w książce, ale aby zaoszczędzić czas, wykonaliśmy je w tym samym czasie (łatwiej jest wszystko zagruntować, gdy podkład jest skończony, prawda?). Byliśmy niemal pewni, że sąsiedzi uznali nas za szaleńców. Nazwaliśmy to naszym cmentarzem mebli.

Meble gruntowane BTS

Malowanie mebli BTS

    Strona 32– Przekradaliśmy rodzinne zdjęcie jedna z naszych wizyt, aby zobaczyć Bowers w Gruzji w tym ujęciu. I o tak, ten kolor farby do dziś wisi na ścianie w naszym pokoju zabaw. Któregoś dnia przemalujemy. Strona 35– Do tego projektu zrobiliśmy tylko jedną zasłonę, co oznaczało, że nie nadawała się ona do użytku jako zasłona ani nie nadawała się do wykorzystania przez kogokolwiek innego na aukcji charytatywnej, dlatego później stała się nasz zagłówek . A dziury po gwoździach z tych ram nadal są w ścianie naszego salonu. Kiedyś je uszczelnimy…

Jedna kurtyna BTS

jak zrobić kompostownik
    Strona 37– W całej książce znajduje się kilka ilustracji, ponieważ wiedzieliśmy, że nie jesteśmy w stanie zrealizować każdego pomysłu wymagającego jakiejś oprawy wizualnej (a nasz wydawca zgodził się, że miło byłoby trochę podzielić zdjęcia). Nasz wydawca poprosił nas o przesłanie kilku próbek stylów ilustracji, które nam się podobały, więc wybrałem kilka z artykułu Real Simple, które nam się spodobały i mieliśmy nadzieję, że uda nam się znaleźć kogoś podobnego. Zrobili nam o wiele lepiej i faktycznie złapali tę samą ilustratorkę – Emmę Kelly – i była niesamowita. Strona 38– To było pierwsze zdjęcie, jakie zrobiliśmy do książki. Musieliśmy się trochę pokombinować, bo pierwszego dnia miały być zrobione wszystkie zdjęcia przed, wszystkich mebli, które przerabialiśmy, ale nieporozumienie oznaczało, że fotograf nie miał przy sobie odpowiedniego sprzętu do wykonania tych zdjęć. Więc od razu przeszliśmy do kręcenia kilku już zrobionych afterów. Czerwone jagody zostały skradzione z krzaka na tyłach domu, ponieważ nie planowaliśmy tego dnia potrzebować kwiatów. Strona 39– Pierwotnie kręciliśmy to bez Burgera, a potem on tam wskoczył i podobało nam się bardziej z nim, więc zrobiliśmy jeszcze kilka ujęć i uznaliśmy to za podsumowanie. Strona 46– Pożyczyliśmy tę sofę na jeden dzień, ponieważ nie mogliśmy sfotografować naszego gigantycznego przekroju tak czysto i łatwo. Mieliśmy z nim tylko kilka godzin, więc pospieszyliśmy się, aby wszystko przygotować – łącznie z dodaniem dywanika i ramek, które później zostały wycięte z końcowych zdjęć. Och!

Sofa BTS

    Strona 47- Jest to Katie Bower korytarz. Ponieważ nie jest to typowa książka domowa, nakręcona w wielu ekskluzywnych rezydencjach (a wszystkie były to książki oddolne, nakręcone w naszym domu), chcieliśmy poruszyć kilka koncepcji, ale nie mogliśmy ich zademonstrować we własnym domu – jak projekt ze schodami, ponieważ mieszkamy na parterowym ranczu – więc kilka zdjęć pokoi w książce (jak schody na stronie 49 i Layli kuchnia na 85 i drzwi wejściowe na stronie 309) to zdjęcia, na których wykorzystanie otrzymaliśmy pozwolenie, aby zademonstrować niektóre projekty, z których nie chcieliśmy wyjść bez zdjęcia. Strona 55– To projekt, który prawie został zarzucony. Moją pierwszą próbą było pomalowanie latarki farbą rozpryskową i chyba trochę przesadziłem. Na szczęście kupiliśmy zapasową papierową latarnię, więc mogłem wypróbować bardziej subtelne podejście do akwareli, które znalazło się w książce…

Rozpryskana Latarnia BTS

    Strona 56– Tymczasowo zawiesiliśmy tapetę (za pomocą taśmy, a nie kleju) tylko w jednej części przedpokoju, aby zrobić to zdjęcie, a następnie szybko ją usunęliśmy, aby ściana była wolna jako tło dla innych ujęć. Strona 57– Tulipany stały się nieoficjalnym kwiatem księgi. Za każdym razem, gdy potrzebowaliśmy trochę życia, byliśmy przyciągani do nich w sklepie spożywczym, więc pod koniec nawet się nie zastanawialiśmy. Pozostało tylko złapać tulipany – w zależności od tego, który kolor wygląda najzdrowiej! Strona 59– Mamy mnóstwo starych pocztówek na eBayu. Byłem w nich zakochany i nie chciałem ich rozbierać (ale oczywiście musiałem, bo inaczej wkradliby się do zdjęć lub wycieczek po domach, zanim pozwolono nam wypuścić te tajne projekty z worka). Strona 61– Podobał nam się efekt tego projektu i właściwie zostawiliśmy go na miesiące, ale fotografowanie wokół niego stało się tak trudne, że w końcu ponownie pomalowaliśmy drzwi na biało. Jednak całkowicie pomalowałbym go ponownie. I pamiętasz, jak wtedy nasze łóżko stało tuż przy drzwiach? Tak zabawnie jest to teraz widzieć…

Kolor drzwi BTS

    Strona 62– To jeden z wielu kolorów, na jakie pomalowaliśmy różne ściany w pokoju zabaw, aby uzyskać zróżnicowane tło dla projektów i ujęć (nie chcieliśmy, żeby wszystkie kontrastowały z naszą jadalnią Moonshine i żywymi ścianami, naszym pokojem gościnnym Plumage i naszą kuchnią Sesame). A te okulary do czytania należały do ​​fotoasystenta – staraliśmy się użyć wszystkiego, co się dało, aby wystylizować rzeczy! Strona 66– Aby zdjąć tę końcówkę, przykleiliśmy zapasowy kawałek rdzenia piankowego i tymczasowo przykleiliśmy go do sufitu. Wszystko musiało szybko iść w górę i jeszcze szybciej spaść, żeby nie skończyło się na kolejnym zdjęciu do książki lub na blogu, które mogłoby coś zdradzić.

Tapeta sufitowa BTS

    Strona 75– Kręcenie czegokolwiek w naszej kuchni okazało się dużym wyzwaniem ze względu na brak naturalnego światła. Dlatego większość zdjęć kręciliśmy po zachodzie słońca, ponieważ i tak potrzebowaliśmy sztucznego oświetlenia.

Kuchnia BTS rozświetlona

to dzwonki do drzwi, które są łatwe w montażu
    Strona 78– Kosz druciany to znalezisko ze sklepu z używanymi rzeczami, którego Clara używa jako kosza na zakupy do drewnianej żywności w swojej kuchni do zabawy. Działa również z prawdziwym jedzeniem! Strona 88– Musieliśmy ponownie sfotografować zestaw makaronu po powiększeniu naszego filmu i zdaliśmy sobie sprawę, że na dnie wazonu kryje się trochę ryżu z poprzedniego ustawienia. Podstępne małe robale. Strona 89– John kupił mi na Walentynki te żółte kwiaty i tak mi się spodobały, że zadbałam o to, by choć dwa razy wkradły się do książki (są też w tle na stronie 239). Strona 103– Kupiliśmy te szklane świeczniki w Target razem z małymi świeczkami, które mogliśmy w nie włożyć, i tuż przed sesją zdaliśmy sobie sprawę, że świece są odrobinę za grube, aby wsunąć się w wotywne świeczniki – więc musieliśmy wrócić po nieco cieńsze. Kto by pomyślał, że to nie są standardowe rozmiary?! Nalegałem też, abyśmy palili knot każdej świecy, którą zapaliliśmy, bo woskowe, niespalone wyglądają dla mnie głupio (jak zbyt białe trampki, haha). Strona 105– Ze względu na prawa autorskie musieliśmy przerobić w Photoshopie niektóre akcesoria Garfielda ze zdjęcia pokoju Johna z dzieciństwa. Strona 107– Moje paznokcie zawsze są pomalowane na ciemno, bo były bardzo brudne od ciągłych projektów (miałam tyle kleju i farby pod paznokciami, że musiałam je pomalować, żeby ukryć bałagan).

Ręce BTS Sherry

    Strona 108– Przenieśliśmy nasze łóżko gościnne do rogu salonu, gdzie zwykle stoi biurko, ponieważ jest tam bardzo dobrze oświetlone – i tam stało przez kilka dni. Burger był fanem.

Łóżko BTS w rogu

Burger BTS w łóżku

    Strona 115– Kiedy tylko mogliśmy, staraliśmy się ukryć na zdjęciach istotne rzeczy, na przykład złoty naszyjnik z żyrafą, który Clara uwielbia, i moje ulubione kolczyki w kształcie czteroliści. Strona 119– To kolejny przykład przemieszczania się łóżka w naszym pokoju gościnnym. Przykleiliśmy go do kominka w salonie (gdzie zwykle stoi biurko Clary) i tam kręciliśmy go w innym tle. Trzeba urozmaicić sytuację, prawda? Właściwie blokował chodnik, więc gdy mieszkał tam przez kilka dni, po prostu się po nim czołgaliśmy, żeby się przedostać. O tak, i to jest ulubiony plusz Clary, Gee, który zadebiutował w książce jako rekwizyt do łóżka.

Łóżko BTS na kominku

    Strona 120– Fotograf Kip uwielbiał Burgery, więc zrobienie tych zdjęć Burgerów (co najmniej jedno w każdym rozdziale) było zabawną odskocznią od wszystkich zdjęć pokoi. Nakręciliśmy go na całkowicie białym tle, aby ułatwić późniejsze wycięcie i przeglądanie stron książki. W grę wchodziło mnóstwo smakołyków. Strona 121– To kolejny jasny kolor, który pomalowaliśmy na ścianie pokoju zabaw, żeby dodać więcej koloru tłu niektórych projektów – nazywał się Moroccan Spice i bardzo nam się podobał. Użyliśmy litery N jako litery na półce na cześć mojej mamy (Clara nazywa ją Nonną).

BTS Marokańska przyprawa

    Strona 125– W oryginale zdjęcia Kate na półce leżały Buzz Astral i R2D2, ale ze względu na prawa autorskie musieliśmy ją poprosić, aby zrobiła je ponownie bez nich. Była taka słodka, że ​​tego samego dnia wysłała kolejny strzał. Strona 131– To nasza ulubiona notka o Burgerze w książce. Załamuje nas za każdym razem, gdy widzimy go siedzącego w tym koszyku. Dorczki na całe życie. Strona 130– Na oryginalnej ilustracji nad wanną znajdował się żyrandol, ale ponieważ w większości miejsc nie jest to zgodne z kodem, ilustrator go usunął. #koderzy Strona 139– Żadna z naszych łazienek nie była wystarczająco duża, aby można było w niej robić zdjęcia, więc właściwie zrobiliśmy to zdjęcie do książki w pokoju zabaw. Umieściliśmy zbiornik na toaletę na prowizorycznej półce i przycięliśmy go na tyle, aby go udawać. W książce wygląda jak prawdziwa toaleta, prawda?

Toaleta BTS sfałszowana

    Strona 148– W ramach subtelnego pozdrowienia dla rodziców Johna (Toma i Kathy) wykonaliśmy te płótna z ich inicjałami, a później podarowaliśmy je im w podziękowaniu za obserwowanie Clary podczas tak dużej części zdjęć. Strona 156– Wszystko, co zapisaliśmy w kalendarzu, miało jakieś znaczenie (np. na spotkaniu o 16:30 widniała nasza ulubiona liczba 43, a na cześć Burgera były też wpisane urodziny Klary i mieszkanie weterynarza). Wystylizowaliśmy także pojemnik na pocztę po lewej stronie kalendarza, ale zdaliśmy sobie sprawę, że po przycięciu i ułożeniu go w układzie nawet go nie widać. Ups! Strona 158– Nie wiedzieliśmy, co napisać na etykiecie pudełka, więc John zasugerował tajemnice. Rozśmiesza nas za każdym razem, gdy to widzimy. Strona 159– To kolejny subtelny okrzyk Bowera (to zdjęcie Willa i Clary w misce). Strona 174– Bardzo podobała nam się możliwość zaangażowania naszej siostrzenicy Olivii (wówczas 11 lat) i siostrzeńca Jake’a (wówczas 13 lat), więc byliśmy podekscytowani, że zechcieli zrobić dla nas jakieś oryginalne dzieła sztuki. Oto oni z arkuszami ćwiczeń i końcowymi pracami, które złożyły się na książkę.

Jake’a Olivii z BTS

ramka na plakat zrób to sam
    Strona 180– Pierwotnie pomalowałem ten projekt na czerwono i Johnowi się to nie podobało! Powiedział, że wygląda jak krwawe miejsce zbrodni. Potem też nie było widać krwi, więc poczekałem, aż wyschnie i przemalowałem ją na zielono.

BTS Czerwona sztuka

    Strona 182– Tkaninę, którą naciągnęliśmy na płótno tego zdjęcia, wykorzystaliśmy jako tkaninę Clara w następnym miesiącu (luty). Również jeśli chodzi o nowości stylistyczne, gdybym mogła to zrobić jeszcze raz, wyjęłabym lampę z prawej strony, przesunęłabym żółtą grafikę nad szkocką w prawo i obróciłabym ją pionowo, aby zrównoważyć lampę po lewej stronie. Teraz, gdy patrzę na zdjęcie, dwie lampy na tej małej konsoli wydają mi się trochę ciasne. Więc proszę bardzo. #utrzymanieitrealu

Clara Mała 21 miesięcy

    Strona 186– Po powieszeniu wszystkich motyli zrobionych ze stron książek zdaliśmy sobie sprawę, że ten, na którym skupiał się fotograf, miał w środku dość wulgarne słowo… więc mocno się zarumieniliśmy i po przeczytaniu całej strony wycięliśmy nowy, żeby się upewnić był bardziej PG. Strona 190– Ta wskazówka miała polegać na pomalowaniu starego wspornika lub kinkietu, ale potem znaleźliśmy i zakochaliśmy się w tym odpryskującym wsporniku tak bardzo, że nie mogliśmy go pomalować i ostatecznie zostawiliśmy go bez zmian (więc końcówka zmieniła się na bardziej ogólne dla osób z pięknymi, odpryskującymi wspornikami, których nigdy nie należy malować!). Strona 196– Zrobiliśmy to raz około sześć lat temu i rezultaty były okropne, więc byliśmy zdenerwowani, jak to wyjdzie. John mówi, że jego oryginalny rysunek przedstawiający mnie wyglądał jak Terminator, ponieważ podarował mi gigantyczne okulary przeciwsłoneczne i super kwadratową szczękę – więc tym razem poszedł w znacznie bardziej abstrakcyjny sposób. Bardzo podobał mi się jego nowy szkic, bo uwielbiam duże, kolorowe kolczyki. Doskonały. Strona 214– Czarno-białe zdjęcie w tym układzie to naprawdę stare zdjęcie mojego taty i jego siostry z czasów, gdy byli dziećmi. A wszystkie znaczki do drzewa genealogicznego znaczków kosztowały mniej niż 6 dolarów w lokalnym sklepie ze znaczkami, mimo że dwa pochodzą z lat dwudziestych XX wieku! To był prezent, który wysłaliśmy po zrobieniu zdjęć mojemu kochającemu znaczki tacie i był zachwycony. Strona 218– Podczas kręcenia na ścianie z ramkami brakowało wielu klatek, ponieważ używaliśmy ich jako rekwizytów itp. Zatem po prawej stronie w tle zdjęcia na tej stronie było jedno zdjęcie, którego faktycznie brakowało, więc dodaliśmy jedno do dziury dzięki Photoshopowi.

Brakujące klatki BTS

    Strona 231– Nie sądziliśmy, że notatnik na zdjęciu powinien być pusty, więc szybko napisałem, po prostu dopisując słowa, żeby ten notatnik nie był nagi. Słowa, słowa, słowa. To jest dziwne. Strona 232– To ujęcie wyglądało dość mdłe i inscenizowane, dopóki nie pobiegłem po domu i nie zebrałem tylu kolorowych książek w twardej oprawie, ile udało mi się znaleźć, i przypadkowo ułożyłem je w stos ze szklanką wody na wierzchu. Nagle poczułam się jak w pokoju, w którym ktoś naprawdę mieszkał. Strona 243– Mieliśmy problem z dekoltem na tych zdjęciach postępu, więc musiałam przebrać się w coś z większym dekoltem. Zawstydzający. I to była tkanina, która wcześniej była jednym z tła Clary. Wykorzystaliśmy jego tył, ponieważ był wtedy nieco bardziej stonowany i subtelny. Strona 248– Ta pozłacana szklana lampa była projektem, który nie wydawał mi się udany (pierwsza warstwa była więcej niż trochę zabrudzona), więc po kilku kolejnych warstwach odczułem ulgę, że wyszło tak dobrze. Jedynym problemem jest to, że jakimś cudem zapomnieliśmy zrobić zdjęcie lampy! Na szczęście umieściliśmy go na zdjęciu jako alternatywny pomysł na okładkę, który wymagał fotografowania na białym tle. Jesteśmy rozczarowani, że później nie byliśmy ładni, ale myślę, że lepsze to niż wcale!

Złota Lampa BTS

    Strona 252– Aby zaoszczędzić czas, czasami kończyliśmy projekt, a potem w połowie ukończyliśmy kolejny, dzięki czemu mogliśmy szybko zrobić zdjęcie w trakcie i po zdjęciu, bez konieczności czekania przez fotografa, aż zakończymy projekt lub zresetujemy aparat. W tym przypadku właściwie narysowaliśmy całą poduszkę i właśnie zaczęliśmy drugą, aby wykorzystać ją jako ujęcie postępu.

Poduszka BTS Half Gotowa

    Strona 263– Oczywiście Serwetka Sue musiała znaleźć się w książce, więc oto jest. Ukryłam także stos tych serwetek na zdjęciu wózka barowego na stronie 30. Litera B na kamieniu to okrzyk dla Burgera. Strona 270– To zostało nakręcone w dziwnej małej uliczce balkon które później usunęliśmy do budowy nasz pokład . Strona 273– Babeczki na talerzu na tym zdjęciu to cieszące się dużym uznaniem lokalnie babeczki Ukropa (te same babeczki, które serwowaliśmy na naszym weselu). Strona 281– Na potrzeby tego zdjęcia do książki pomalowaliśmy sufit w kąciku łazienki i zajęło nam ponad pięć miesięcy, zanim w końcu pomalowaliśmy go z powrotem na biały (i ciągle przez przypadek udostępnialiśmy go na blogu, a potem przywróciliśmy go do bieli w Photoshopie, więc ogromną ulgą było w końcu jego przemalowanie). Strona 283– Na jednej ze ścian pokoju zabaw wykonaliśmy szablon tylko prostokąta o wymiarach 9 x 6 cali (wystarczy, aby to zdjęcie wyglądało na autentyczne) i nadal tam jest. Zawsze zapominam, że tam jest, dopóki nie otworzę drzwi i nie zobaczę dużego, starego prostokąta ozdobionego szablonami, unoszącego się pośrodku ściany.

Szablon BTS

    Strona 286– Ten wzór był pomysłem Johna. Po prostu pociął taśmę malarską na małe paski i stworzył wzór koszykówki, który wyszedł niesamowicie. Zajęło nam to więcej czasu, niż prawdopodobnie powinniśmy przeznaczyć na projekt w tamtym czasie, ale było warto. Idź, mężu.

Splot koszykowy BTS

    Strona 289– W przypadku tego projektu pierwotnie próbowałem użyć marynarza jako szablonu, ale to zbombardowało. Był zbyt rzadki, więc spray zostawił dużą kroplę na poszewce poduszki. Zostawiłem więc do wyschnięcia, odwróciłem i spróbowałem jeszcze raz z liśćmi z tyłu poszewki na poduszkę. Na szczęście to zadziałało o wiele lepiej! Strona 291– Krzesło i stół na tym zdjęciu są pokryte kwartami farby, które później wycięto. Wszystko wyglądało dziwnie nisko i wyglądało lepiej bliżej parapetu. Więc z daleka wyglądało to jak szalone krzesło i stół na palach z farbą, ale w książce wygląda całkiem nieźle, prawda? #booktrickz torby Strona 295– Naprawdę chcieliśmy, aby obrazy w tej książce nie były po prostu przerzucane z naszej witryny – szczególnie w przypadku niezbędnych projektów, o których pisaliśmy wcześniej na blogu, ale nie mogliśmy sobie wyobrazić pominięcia ich (np. malowania boazerii lub ceglanego kominka ). Więc dołożyliśmy wszelkich starań i na potrzeby tego zdjęcia odmalowaliśmy róg naszej szarej kuchni, a następnie przemalowaliśmy go niecałe 24 godziny później, ponieważ w tym czasie aktywnie pisaliśmy na blogu o przebudowie naszej kuchni. Aha, i widzisz stare podłogi, zanim położyliśmy korek w kadrze książki? Zapomniałeś o nich!

Malowany narożnik kuchenny BTS

    Strona 295 (ponownie)– To także ujęcie, które chcieliśmy zrobić, kiedy biedny Ramsey skoczył ze ściany i rozbił się o podłogę. Zatem poroże podniosło się do góry (tym razem bardzo, bardzo bezpiecznie).

BTS Ram Down

odtykacz odpływu wanny
    Strona 300– Po zrobieniu zdjęcia przed tym układem zaznaczyliśmy położenie każdego elementu na podłodze taśmą malarską, abyśmy wiedzieli, gdzie ponownie umieścić rzeczy po pomalowaniu ściany. Następnie ponownie przykleiliśmy wszystko taśmą, usunęliśmy taśmę i zrobiliśmy zdjęcie po zakończeniu, więc jedyne, co się zmieniło, to kolor ściany – który właściwie pomalowaliśmy (tutaj nie ma Photoshopa!). Strona 302– Wykorzystaliśmy także ceglaną ścianę w ogrodzie słonecznym jako tło, żeby urozmaicić całość. Zabawne jest to, że dopóki nie zobaczyliśmy tego ujęcia, nie zauważyliśmy, jak krzywe są tam płytki podłogowe! Widzisz, jak cztery pod krzesłem nie ustawiają się w jednej linii w rogach? Strona 304– Tak bardzo zakochaliśmy się w tej komodzie, kiedy zobaczyliśmy ją w sklepie z używaną odzieżą, że kupiliśmy ją za własne pieniądze (zamiast małego budżetu na książki, który mieliśmy na projekty), ponieważ wiedzieliśmy, że chcemy ją zatrzymać! Prawie co drugi mebel jest wystawiony na aukcję charytatywną, został podarowany członkowi załogi lub rodzinie albo zwrócony dawcy, ale ten facet zostaje! Wkrótce zdradzimy, gdzie wylądował… Strona 311– Kręciliśmy zdjęcie maty na tej stronie bez naszych stóp i wyglądało to dość zwyczajnie, więc pomyśleliśmy, że wsadzimy nasze stopy w ujęcie! – Założyłem panterkowe pantofle i ze światem wszystko było w porządku. To także aranżacja, która doprowadziła do powstania naszego zdjęcia, które ostatecznie wykorzystano na okładce (zmieniłem buty, a oni w Photoshopie wbili wiertło w dłoń Johna).

Zarezerwuj nas w Door1

    Strona 312– Nosiliśmy tę poidełko dla ptaków po całym podwórku, żeby znaleźć jak najmniej brązowego tła (był luty, więc nic nie było tak gorące jak wiosną). Strona 317– Znalezienie plantatora drewna w styczniu jest prawie niemożliwe. Skończyło się na tym, że musieliśmy wysłać jeden ze sklepu ogrodniczego na zachodnim wybrzeżu. Kto wiedział, że zakończy się to takim polowaniem? Strona 321– Nie martw się, to nie jest adres naszego obecnego domu… ​​to właściwie nasz pierwszy dom! Zrobiliśmy to jako mały, pełen miłości hołd. Oczywiście wprawiło to w zakłopotanie naszych sąsiadów, ponieważ w niczym nie przypomina naszego obecnego adresu, więc przykryliśmy go kawałkiem kartonu na drzwiach, dopóki go nie sfotografowaliśmy i nie potwierdziliśmy, że kopia zapasowa zdjęcia została bezpiecznie utworzona. Potem po prostu go oderwaliśmy, ponieważ była to naklejka za 6 dolarów. Strony 323-336– Aby utrzymać książkę w jak najniższej cenie, potrzebowaliśmy, aby nie była dłuższa niż 336 stron, więc była wielka panika, gdy okazało się, że jest znacznie dłuższa. Zamiast jednak zgodzić się na podwyżkę cen, nasz projektant i wydawca współpracowali z nami, aby wszystko obniżyć, więc jednym ze sposobów skondensowania rzeczy było utworzenie listy źródeł na końcu książki mniejszą czcionką, na przykład indeksem. Bum, usunięto mnóstwo stron i mieliśmy rację przy 336 (po kilku innych wyborach projektowych wewnątrz, aby również skondensować wszystko). Uff.

A ponieważ wielu z Was pytało, jak to było zobaczyć tę książkę po raz pierwszy, faktycznie nagraliśmy ją na wideo. Nie przejmuj się moją okropną pracą kamery (nasz aparat wydaje głośny dźwięk, gdy przybliżamy obraz, więc potrzebujemy zewnętrznego mikrofonu, aby to naprawić, stąd cała moja gadanina o powstrzymywaniu się od chęci przybliżenia).

Myślę, że oboje byliśmy w pewnym sensie w szoku. Właściwie nadal są. A jeśli chodzi o tę ciekawostkę o przerobieniu rękawa Clary w Photoshopie, redaktor pomyślał, że część jej rękawa na ramieniu za głową wygląda dziwnie tuż obok twarzy, więc przerobił to w Photoshopie, aby jej profil był wyraźniejszy. Było to coś, czego nigdy byśmy nie zauważyli, ale mieli całkowitą rację.

Ale dość gadania. W tym miejscu uśmiechamy się do ekranu naszego komputera i dziękujemy naszym szczęśliwym gwiazdom, że mamy Was… naszych niesamowitych, zachęcających i zabawnych czytelników. Bez Ciebie nie byłoby mowy, żebyśmy kiedykolwiek byli tam, gdzie jesteśmy dzisiaj, i nie chcemy ani sekundy tej podróży, o której by ktoś pomyślał, za coś oczywistego. Powiedzieliśmy to na stronie z podziękowaniami na końcu naszej książki i powiemy to również w Twoim imieniu: wy, chłopaki, każdego dnia sprawiacie nam radość. Dziękuję bardzo za wzięcie z nami tej szalonej przejażdżki DIY. Kochamy Cię, naprawdę.

Ciekawe Artykuły