To jest to. Moja najbardziej ulubiona sztuka wszechczasów. Tak, wiem, że to ważne stwierdzenie. I to wielkie stwierdzenie bez słów. Ale to wszystko zasłużyło, bo oprawiłem i powiesiłem moją grafikę rowerową i jestem zakochany. Nie tylko ze względu na wygląd produktu końcowego, ale także na to, jak łatwo i tanio można było go osiągnąć. Więc wybacz mi, jeśli mój entuzjazm jest dziś bardziej irytujący niż zwykle. Jestem mężczyzną, który kocha wszystko, co związane z rowerem i wszystko, co łatwe. Czekaj, to brzmi źle…
A oto ta ściana wcześniej moje porzucone wystawy detaliczne po prostu żałośnie przyklejony do ściany.
A tutaj wszystkie są oprawione. W ramach, których wykonanie kosztowało nas zaledwie 14 dolarów (7 dolarów za sztukę!) i których najtrudniejszym krokiem było znalezienie cierpliwości, aby pozwolić bejcy wyschnąć, zanim w końcu będę mógł je powiesić. Poważnie, wykonanie ich nie było wcale trudne.
Oto jak to wszystko się potoczyło. Eee, w górę. Moje 14 dolarów zostało wydane na cztery deski sosnowe o długości 6 stóp i wymiarach 1 x 2 cale z Home Depot.
Ponieważ budowaliśmy dwie ramy, oznaczało to, że potrzebowaliśmy czterech desek o tej samej długości (na boki każdej z dwóch ram) i czterech krótszych desek o tej samej długości (na górę i dół każdej z dwóch ram). Aby mieć pewność, że cztery boki moich ram (oraz cztery góra/dół moich ram) zostały równomiernie przycięte, ścisnąłem razem cztery deski i przyciąłem je wszystkie w tym samym czasie (deski można przyciąć na wymiar w sklepie, jeśli nie masz dostępu do piły, btw).
roślina o złotych zdjęciach
Tak więc po dwóch cięciach zaciśniętych miałem cztery długie deski (na dwie strony obu ram) i cztery krótkie deski (na górę i dół każdej z dwóch ram).
Krótkie deski przycięto o 1 cal dłużej niż szerokość plakatu, aby utworzyć pewne zachodzenie na siebie (tj. każdy plakat ma szerokość 27 cali, więc zrobiłem deski o szerokości 28 cali). Boczne deski przycięto o 1 cal dłużej MINUS od szerokości dwóch górnych desek (tj. każdy plakat ma 39 cali wysokości + 1 cal – 0,75 cala dla górnej deski – 0,75 cala dla dolnej deski = 38,5 cala). Wkrótce nabierze to większego sensu, obiecuję…
Postanowiłem nie komplikować sprawy, wykonując ścięte rogi i zdecydowałem się na bardziej szorstki i surowy wygląd. Zatem przymocowanie desek do prostokątnej ramy było całkiem łatwe i całkowicie pozbawione piły ukośnej (poważnie, jeśli Home Depot przyciął cztery deski do odpowiednich rozmiarów, wszystko, co musiałbyś zrobić, to następująca część w domu).
Ścisnąłem elementy razem i przykręciłem górną i dolną deskę do bocznych desek. Aha, pomogło mi najpierw wykonanie otworów prowadzących za pomocą małego wiertła, dzięki czemu drewno nie pękło po wkręceniu śrub.
Oto jak wyglądały moje dwie ramki po skręceniu wszystkiego. Nie zrobiłem nic, żeby zakryć moje łeb, bo pomyślałem, że niewiele osób będzie wpatrywać się w górną lub dolną część ramek po ich zawieszeniu (musiałeś być cholernie wysoki lub leżeć na podłodze, żeby to zobaczyć ich). Poza tym i tak postawiłam na surowy i niedoskonały wygląd. W rowerze widać przerzutki, więc po co kilka śrubek w kilku trudno widocznych miejscach?
Rozważałem pozostawienie drewna surowego (ponieważ tak właśnie jest pierwotnie widzieliśmy je w sklepie ), ale Sherry i ja zgodziliśmy się, że będą lepiej wyglądać w ciemnej bejcy (użyliśmy ciemnego orzecha Minwax, ponieważ wciąż mieliśmy małą puszkę z jakiegoś projektu dawno temu), aby połączyć je z kilkoma innymi drewnianymi przedmiotami w pokoju jak drewniany bok stół i trochę drewnianych dzieł sztuki nad kanapą. Gdy plama wyschła, nałożyłem na nią warstwę poliuretanu Safecoat i cierpliwie czekałem kolejną noc (mówię, tortura), aby wszystko złożyć i powiesić.
Gdy wszystko wyschło, położyłem plakaty stroną zadrukowaną do dołu na tylnej stronie ramek. Cal, który dodałem z każdej strony, oznaczał, że plakat był wygodnie osadzony w ramie i nie był widoczny wzdłuż krawędzi. Mój plakat został wydrukowany na dość mocnym papierze (podobnym do grubej tektury), więc mogłem go po prostu zszyć wokół krawędzi w kilku miejscach, aby przymocować grafikę do ramy. Jeśli próbujesz tego zrobić z plakatem na cieńszym papierze, możesz rozważyć przyklejenie go do kawałka solidniejszej tektury, aby był mniej cienki (może użyj kleju takiego jak cement gumowy lub klej w sprayu, który nie spowoduje zmarszczek plakatu kiedy wyschnie?).
Kiedy już umieściłem kilka zszywek wokół krawędzi (ja zrobiłem około czterech z każdej strony, ale w zależności od tego, jak sztywny jest twój papier, możesz potrzebować ich więcej) przymocowałem prosty element do zawieszania ramki na zdjęcie przez plakat i w drewnie ramy – tak nie byłoby widoczne z przodu ani nic:
Potem te dzieci były gotowe do powieszenia. Daj znak aniołom. Rozdziel chmury. Jestem w raju sztuki rowerowej. O tak, i zignoruj zbyt przestronny stół i krzesła. Kiedy już będziemy mieli pokaźny mebel do przechowywania (jesteśmy już na czymś skupieni, więc wkrótce powinniśmy mieć dla Was tę aktualizację), grafika roweru będzie miała ładny, solidny i proporcjonalny wygląd, na jaki zasługuje.
regały do spiżarni
A tak na serio, jestem bardzo podekscytowany tym, jak wyszły. Oczywiście sama grafika (przedstawiająca zdekonstruowany rower autorstwa Rowery Publiczne ) to prawdziwa gwiazda. Ale lubię myśleć, że moje kadry zdobyły przynajmniej nominację do nagrody dla najlepszego aktora drugoplanowego. I do cholery, są zaszczyceni samą nominacją.
Oboje jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej decyzji o zastosowaniu desek, więc lekko odsunęły się od ściany, co nadało plakatowi wymiaru, zamiast być po prostu dużym i płaskim. Ta gruba rama sprawia wrażenie niezwykłej i pomysłowej, a dzięki temu, że plakaty są tak mocne i niedelikatne, nie przewidujemy żadnych problemów z powodu braku szkła. Są jak tablica plakatowa, więc uważamy, że wytrzymają ładny, długi czas (oczywiście zawsze możemy dodać szkło lub plexi, jeśli zmienimy zdanie, ale na razie kochamy je całkowicie bez przeszkód).
Potem odbyłem z nimi zaimprowizowaną sesję całowania.
Sherry prawdopodobnie nie będzie musiała już tego więcej oglądać (nie mogę nic obiecać), ale cieszę się, że mogę widzieć te dzieci z okna nad naszym zlewem w kuchni. Żeby mogła przyłapać mnie na patrzeniu na nie z miłością podczas zmywania naczyń. I może to być po prostu trójkąt miłosny, ponieważ czasami patrzy na mnie z miłością, gdy zmywam naczynia.
A więc to nowość w solarium. Nie mogę się doczekać, aż udostępnię mebel do przechowywania, który dodamy pod grafiką roweru. Mam nadzieję, że wkrótce!
Aktualizacja: W końcu stworzyliśmy tę stronę, aby pomóc Ci znaleźć meble/akcesoria, które widzisz w naszym domu, wraz ze wszystkimi naszymi kolorami farb.