Kiedy Twoje dziecko dojdzie do etapu, w którym błaga Cię o powieszenie prawie każdego obrazu, rysunku i naklejek, które wyjdą z jego tornistra, może okazać się, że potrzebujesz więcej miejsca na wystawę. Oto jak połączyliśmy naszą córkę z gigantyczną ścianą z płyty korkowej z ładnym wyglądem w ramkach i dużą ilością miejsca na sztukę.
Tablica cynowa, o której mówiła, to mniejsza, pokryta tkaniną tablica korkowa, która wisiała w naszym biurze przez ostatnie osiem miesięcy (była oryginalnie wykonany przez Sherry dla naszej starej szafy ) – ale robiło się dość tłoczno. Sherry wpadła na pomysł, aby nieco podkręcić sytuację i przenieść tę ścianę z desek korkowych od okna do okna, abyśmy mieli więcej miejsca na wystawienie różnych rzeczy – i aby wyraźniej zdefiniowano tę małą część pokoju jako pokój Clary. (i ostatecznie miejsce pracy Teddy'ego).
Tworzenie podstawy dla płytek korkowych
Zaczęliśmy od zawieszenia cienkiej drewnianej podstawy, na której można było przykleić kwadraty płytek korkowych. Nie tylko sprawiłoby to, że kwadraty wisiały pewniej niż przyklejanie ich pojedynczo, ale rozwiązałoby niewielki problem z istniejącą tablicą: niektóre pinezki przebijają się przez korek i wbijają się w ścianę, co oznaczałoby mnóstwo ścian dziury w miarę upływu czasu od okna do okna, jeśli pominiemy podkład.
Teraz będziemy mieli tylko kilka śrub do odkręcenia, jeśli kiedykolwiek będziemy chcieli to zdemontować, i kilka małych dziur do wypełnienia – w przeciwieństwie do ściany przypominającej szwajcarski ser, pełnej dziur.
Drewniany podkład wykonano z trzech arkuszy podkładu o grubości 2 x 4 cale o grubości 5 mm firmy Home Depot. Wszystkie wymagały niewielkiego wykończenia, aby dopasować się do szerokiej na 43 cale szczeliny między oknami. Ścisnąłem je mocno i pociąłem jednym kawałkiem piły tarczowej.
prosta konstrukcja półki
Zaczynając od parapetu, przymocowałem każdą deskę za pomocą kilku 2-calowych wkrętów do drewna, używając wykrywacza kołków, aby upewnić się, że są bezpiecznie wkręcone w kołki.
Chcieliśmy, aby trzecia deska zatrzymała się tuż pod oknem, aby uzyskać efekt obniżonej wstawki, więc Sherry cofnęła się i przyjrzała się wszystkim, abym mógł zaznaczyć ołówkiem miejsce, w którym należy ją przyciąć. Pociąłem także dwa cienkie paski drewna, które miały służyć jako podstawowa listwa na górze i na dole, aby nadać mu bardziej wypolerowany wygląd, aby korek się nie skończył.
Przyklejanie płytek korkowych do ściany
Po wycięciu i przymocowaniu desek do ściany mogliśmy przystąpić do mocowania kwadratów korkowych. Użyliśmy tego kleju w sprayu Loctite, ponieważ na odwrocie wyraźnie było napisane, że nadaje się do klejenia korka z drewnem. Sugerowało spryskanie obu powierzchni, ale ponieważ nie chciałem malować w pomieszczeniu – po prostu spryskałem tył korka na zewnątrz, a Sherry wniosła każdy kwadrat i przykleiła. Wygląda na to, że jak dotąd wszystko działało dobrze.
Układanie płytek na ścianie było dość proste (czytaj: poszło naprawdę szybko), zwłaszcza że w większości mogliśmy wykorzystać pełne kwadraty i łączyliśmy elementy w tag team. Zrobiliśmy to wszystko najpierw, zanim wykonaliśmy jakiekolwiek częściowe fragmenty.
Sherry zaznaczyła częściowe kwadraty długopisem i linijką, a następnie wycięliśmy je zwykłymi starymi nożyczkami. Odkryliśmy, że wykonywanie małych nacięć (zamiast używania całej długości ostrza nożyczek) pomaga zapobiegać pękaniu korka, co zapewnia czystszą krawędź.
Oto gotowa ściana z płyty korkowej. W idealnym przypadku szwy byłyby mniej widoczne (rozważaliśmy nawet pokrycie ich tkaniną lub pomalowanie według wzoru, albo po prostu zwykły kolor ściany), ale ostatecznie zdecydowaliśmy, że gdy grafika pójdzie w górę, linie będą znacznie mniej zauważalne. Ponieważ obojgu podobał nam się naturalny kolor i faktura, jaką dodał do pomieszczenia, zdecydowaliśmy się na razie zostawić go bez zmian.
Aranżacja sztuki na ścianie z korka
Sherry dosłownie pobiegła, aby ułożyć aktualne prace Klary na tablicy, gdy tylko skończyliśmy ją wieszać (wyobraź sobie, jak zaciera ręce i szepcze, że ulubiona część zaczyna się… teraz! Clara pomogła wybrać, co i gdzie umieścić, i po kilku minutach tasowania rzeczy dookoła, znaleźliśmy się tutaj. Sama artystka również szybko przyjęła rolę producenta większej liczby rzeczy do powieszenia, chociaż wyjaśniliśmy, że nawet w przypadku większej planszy nadal będziemy musieli wymieniać rzeczy, aby zrobić miejsce na. Na razie nie przeszkadza jej to nawet wyzwanie polegające na wyborze tego, co usunąć, aby zrobić miejsce na swoje najnowsze dzieło.
Jeśli chodzi o resztę jej prac, mamy pudełko pełne innych zachowanych obrazów/rysunków/rękodzieła, a Sherry ma na swoim telefonie nową aplikację o nazwie Artkive, której używa do robienia/przechowywania zdjęć z zamiarem aby pewnego dnia stworzyć fotoksiążkę pełną swoich dzieł. Uważamy, że miło będzie powspominać te wydarzenia (zarówno dla nas, jak i dla Clary).
jak zrobić rolety okienne z tkaniny
Jesteśmy naprawdę zadowoleni z tego, jak nasza nowa ściana z tablicy korkowej dodaje biuru osobowości i koloru, a Clara nie mogłaby być bardziej dumna. Zdaliśmy sobie sprawę, że będzie to przeszkadzać w zawieszaniu zasłon, ale i tak zastanawialiśmy się nad zamontowaniem od wewnątrz rzymskich rolet do pokoju.
Aha, i te filcowe banery z imionami to mała, domowej roboty niespodzianka, którą przesłał nam słodki czytelnik (dzięki bardzo Jes!) jako prezent powitalny/starszej siostry dla Teddy'ego i Clary. Podoba mi się to, że Clara przygotowuje grunt pod to, że w końcu będzie dzielić swoją przestrzeń w galerii. Chociaż jestem pewien, że będzie nam ciężko wrzucić tam niektóre jej rzeczy. Jesteśmy szczególnie zachwyceni Grumpy Snowmanem.
Wyraźnym faworytem całej rodziny jest ten rysunek, który wróciła ze szkoły zeszłej zimy, a na którym Clara narysowała portret swojej rodziny, która wkrótce się powiększy. Zrobiła to wkrótce po tym, jak powiedzieliśmy jej, że Sherry będzie miała chłopca, więc z ogromną ulgą odczułam, jak tak szybko przyjęła myśl o posiadaniu brata. Zwłaszcza, że niemal natychmiast zaczęła nazywać go moim dzieckiem.
Jesteśmy też wielkimi fanami tego misia na patyku, który zrobiła w szkole. Pokazuje ewolucję umiejętności rysowania jej ludzi, odkąd przeszli od posiadania głów do nagle posiadania ciał. Chociaż niektórzy ludzie nadal nie mają tułowia, więc ten niedźwiedź miał sporo szczęścia.
pomysły na półki
Być może zauważyłeś również, że nasze puszki z zupą Campbell’s, które zostały ponownie wykorzystane (limitowana edycja Warhola firmy ten stary projekt sprzed dwóch lat ) nadal mają się dobrze.
W pozostałej części biura nie poczyniono jeszcze większych postępów, ale skoro Teddy przez cały czas zajmuje jedno z nas, nie ma jeszcze pośpiechu z wprowadzeniem podwójnego biurka. Na razie Clara będzie po prostu naszą najbardziej produktywną współpracowniczką.
Aktualizacja: Uwielbiamy dzielić się aktualizacjami, gdy coś nie wyszło tak, jak myśleliśmy – i wyjaśniać, jak to naprawiliśmy! – więc oto jak sobie poradziliśmy z zakrzywioną piłką z tablicy korkowej że ten mur nas skierował.
Notatka : Projekt ten został pierwotnie opublikowany w maju 2014 r