Nasz dom nigdy nie wyglądał bardziej świątecznie. Udekorowaliśmy korytarze (no cóż, bardziej salon, pokój i drzwi wejściowe) wszystkimi rzeczami świecącymi i mimo że wczoraj było 32 stopnie (!), zaczyna wyglądać jak Boże Narodzenie.
Nasza srebrna choinka wyszła naprawdę dobrze, a kilka strategicznie rozmieszczonych srebrnych kulek sprawiło, że inne przedmioty w domu wyglądały jak Mikołaj.
Moim ulubionym nowym pojemnikiem na ozdoby jest gigantyczna muszla małży z Z Gallerie, którą John zaskoczył mnie na moje ostatnie urodziny. Ozdoby w kolorze srebrnym w różnych odcieniach mienią się niczym duże perły, ale szklane kule świetnie wyglądają również w wazonach, na talerzach, a nawet zawieszone na drucie wędkarskim w oknie (dzięki czemu słońce przepływa przez nie w ciągu dnia – wąwóz).
Stałam się też trochę kreatywna z rozgwiazdami, balansując kilkoma z nich na naszym drzewie. Mieszane tekstury (gładkie szklane kulki i kanciasta rozgwiazda) naprawdę zwiększają zainteresowanie i sprawiają, że oczy się poruszają, więc na pewno znajdziesz wszystko, od srebrnej skarbonki po kulę dyskotekową lub trzy.
Teraz twoja kolej. Opowiedz nam o swoich pomysłach na świąteczne dekoracje i nie krępuj się, prześlij nam e-mailem kilka zdjęć, abyśmy mogli je opublikować. W końcu nadszedł czas dzielenia się.