Ponieważ pytacie, jak przebiega renowacja na dużą skalę (ale także na małą skalę – ha!), pomyślałam, że podzielę się postępami w naszym drugim domku dla lalek. A jeśli przegapiłeś naszą pierwszą metamorfozę małego domku, możesz to sprawdzić tutaj .
nasz własny dom , co było szczególnie zabawne. A nasza dziewięcioletnia córka pełniła rolę generalnego wykonawcy, projektanta wnętrz i architekta, co również było świetne. Od pomocy przy malarstwie i sztuce po wybór kolorów, aranżację mebli i burzę mózgów na temat pomysłów na przyszłe projekty – była u steru… CO BYŁO TAK MIŁE, DLA MOJEGO SERCA MIŁOŚCIĄ DOMU (jest mi też bardzo miło grać tę rolę sumiennego asystenta/realisty budżetowego – ha!).Ten dom prawdopodobnie będzie powstawał przez kilka następnych lat, kiedy dodamy więcej mebli i naprawdę działające oświetlenie, a może nawet kręcone schody prowadzące na poddasze (rak!). Mimo że lista rzeczy, które chcielibyśmy dodać, stale się powiększa, przebyła już długą drogę. Oto jak wyglądał przód, gdy go dostaliśmy (historię o tym, jak stał się nasz, możecie usłyszeć na ten odcinek podcastu ):
W zasadzie po prostu pomalowaliśmy wszystko nową warstwą farby, ponieważ nasza córka chciała, aby pozostało białe, ponieważ bardzo przypomina nasz dom. Pomalowaliśmy dach na szaro, podobnie jak nasz istniejący dach – chociaż nasz dziewięcioletni kierownik projektu chce, aby wyglądał jak łupek… więc może uda nam się uzyskać super błyszczącą farbę i użyć tych małych gontów cedrowych, aby uzyskać efekt łupka z dołu linia. Będziemy Cię o tym informować!
Tymczasem tył domku dla lalek był całkowicie pustym płótnem:
architektura krajobrazu domu ranczo
I oto jest, dzięki świeżej bieli ścian i podłóg. Myślę, że mamy odskocznię od starej sytuacji blokowej z wyborem jasnego tła, którego dokonała tutaj nasza córka, i muszę przyznać, że jest to bardzo sprytne, ponieważ oznacza odważne kolory mebli (granatowy! turkusowy! czerwony!), kolorowe wzorzyste tkaniny ( jak pościel i tapicerka sofy), a nawet sztuczny różowy marmur w kuchni można od razu nałożyć. Przypomnij mi, żebym od tej pory konsultowała się z moimi dziećmi przy każdym projekcie, który będziemy robić, bo są genialne ;)
jasnoniebieska farba rzemieślnicza , z wyjątkiem małego regału, który chciała zrobić marynarka wojenna . Były nawet małe wsporniki, które były dołączone do wielu używanych mebli, które dostaliśmy do tego domku dla lalek (do chwili, gdy je odkryliśmy w starym zakurzonym pudełku, nie wiedziałem, że małe wsporniki półek są najsłodszą rzeczą, jaką kiedykolwiek wyprodukowano NA TEJ PLANECIE). moja ulubiona sztuczna roślina na biurko ) do małego wiaderka dołączonego do mebli do domku dla lalek, które kupiliśmy z drugiej ręki. Myślę, że to było stare wiadro, które trafiło do studni… ale studni nie było. Pomalowaliśmy go więc na szaro i bardziej przypominał doniczkę niż rustykalne wiadro.Przypominamy, że każdy mebel zarówno w tym domku dla lalek, jak i w naszym pierwszym, jest używany i pochodzi z wielu mebli (które albo były dołączone do każdego domku dla lalek, albo pochodziły z jednej partii, którą kupiliśmy osobno na Facebooku). Często dostaję pytania o znalezienie niedrogich mebli do domku dla lalek, a odpowiedzią są naprawdę rzeczy z drugiej ręki. Możesz dostać tonę w jednym pudełku za mniej niż 30 USD, a nawet 15 USD! Następnie możesz go pomalować, zmienić jego przeznaczenie lub naprawić, a jest to o wiele tańsze niż kupowanie nowych rzeczy pojedynczo (co często może kosztować 15 USD za sztukę!).
Zrobiliśmy także ścianę z płytek metra dzięki szybkiemu wyszukiwaniu w Internecie obrazów białych płytek metra, które drukowaliśmy kilka razy, aż uzyskaliśmy odpowiednią skalę. Po prostu użyliśmy kleju w sztyfcie, aby wypełnić nim całą prawą ścianę od podłogi do sufitu. TEN PROJEKT BYŁ O 99,99% ŁATWIEJSZY NIŻ ZROBIENIE PRAWDZIWYCH PŁYTEK, BTW.
te niebieskie doniczki na Amazonie . Obiecałem, że pokażę ci, jak zbudowaliśmy tę wyspę, więc proszę bardzo. Wyspa to tak naprawdę zepsuta lodówka, do której dołączono nasz kolejny domek dla lalek . Najwyraźniej z przodu znajdowały się dwoje pionowych drzwi (to jest leżące na plecach, a nie stojące jak lodówka), ale uświadomiłem sobie, że jeśli odwrócimy je tak, aby tył był włączony ziemia na tym zdjęciu była skierowana do góry…. wyglądałoby to trochę jak wyspa. więcej o tej porażce tutaj ). Z wyjątkiem tego małego wielopoziomowe danie z makaroników na wyspie było coś, co nasza córka kupiła na Amazonie za pomocą świątecznej karty podarunkowej. Powinieneś był widzieć, jak nasze dzieci dokładnie rozważają wszystkie najmniejsze opcje swojego domku dla lalek i ostatecznie wybierają najsłodsze rzeczy (pamiętaj, że one również wybrały ten uroczy talerz pierników dzięki karcie podarunkowej Amazon od wujka?).Świetnie się też bawiliśmy, tworząc oprawione dzieła botaniczne (wycinki z czasopism, które oprawiliśmy, przyklejając je do prostokątów torebek papierowych, które wycięliśmy nieco większe niż grafika). I zrobiliśmy te drewniane deski do krojenia na ścianie, po prostu wycinając te kształty ze strony magazynu, która miała wzór drewna na całym dole strony (właśnie naszkicowaliśmy kształty desek do krojenia na drewnianej części obrazu i wycięliśmy je wyciąć i przykleić do ściany). Nawet zegar pochodził z magazynu – wystarczyło wyciąć, wkleić i od razu można było określić godzinę ;)
kompostownik zrób to sam
Przejdźmy do salonu, który jest perełką przestrzeni, bo ma zabudowę i kominek! JA WIEM! Witam, wymarzony dom. Rozglądaliśmy się za małymi kłodami brzozy, którymi można by rozpalić w palenisku sztuczny ogień, ale na razie mamy mnóstwo uroczych rzeczy do zabudowy i tę niesamowitą, małą wersję prawdziwego dzieła sztuki, którą stworzyliśmy kiedy wróciłem. Pamiętać ten projekt ?! Cóż, moja przyjaciółka Jessica jest tutaj Sprytność nie jest opcjonalna wysłał mi mały pakiet niespodzianek w postaci domku dla lalek dla dzieci! I pisnęliśmy, gdy zobaczyliśmy, że zrobiła dla nas tę mini grafikę!!!
Zrobiła też ten fajny stolik kawowy z kawałków brzozy, a mosiężny wieszak na ubrania, sofa i krzesła to po prostu stare meble dołączone do domków dla lalek, ale podniosłam dawne czerwone aksamitne siedzisko sofy i przykryłam je odważną tkaniną, która wybrała nasza córka. Natychmiast sprawił, że poczuł się świeżo i zajęło to pięć minut! Dosłownie nawet go nie uszyłem, po prostu rozciągnąłem go wokół poduszki siedzenia, przytrzymałem go paskiem taśmy klejącej na spodzie, a następnie przykleiłem klejem rzemieślniczym. NATYCHMIASTOWA TAPICERKA DLA LALEK ZNISZCZA, O ILE TWARDNIE JEST PRAWDZIWA TAPICERKA! No i niebieskie lustro to kolejna wycinka z magazynu, którą właśnie przykleiliśmy do świeżo pomalowanej ściany. Bezpłatne i zabawne!
I spójrz na dywanik powyżej. To TAKIE proste majsterkowanie. W szufladzie z materiałami mieliśmy trochę starych kawałków płótna i po prostu wycięliśmy z nich małe prostokąty i lekko postrzępiliśmy krawędzie na każdym z dwóch krótszych boków. Bum. Natychmiastowy dywanik z juty.
Planujemy także dodać trochę sprzętu do szafek pod regałami i może nawet trochę płytek do wnętrza paleniska, ale na razie jest całkiem fajnie. Jeśli chodzi o to, co znajduje się na wbudowanych półkach, po prostu Tim Gunned to (NIECH TO DZIAŁA!) z kilkoma złożonymi wycinkami z czasopism, które wyglądają jak kolorowe kartki, kilkoma przypadkowymi drobiazgami, takimi jak naparstki i maleńkie muszle, które zebraliśmy na plaży, a nawet mała butelka – każdy mały przedmiot, jaki mieliśmy pod ręką, był przymierzany na półkach, żeby zobaczyć, co zadziała. Aha i pamiętaj, że możesz zobacz tutaj, jak robię małe rośliny do domku dla lalek .
Oto ujęcie, na którym widać, jak ukształtował się hol na parterze i podest na piętrze. Użyliśmy małych spinaczy do bielizny, które już mieliśmy w szufladzie na śmieci, aby przypiąć trochę więcej wycinków z czasopism, które zamieniły się w dzieła sztuki (hurra, oszczędzam wszystkie maleńkie i urocze rzeczy, które pojawiają się w naszym domu z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu! Jestem pewien, że możesz je kupić w sklepie z artykułami rzemieślniczymi, jeśli nie zapisałeś ich w szufladzie na śmieci). A ta urocza roślina w doniczce na górze przy oknie to kolejny niesamowity prezent dla dzieci z domku dla lalek moja przebiegła przyjaciółka Jessica . Wszyscy pisnęliśmy, gdy to zobaczyliśmy!
szafki dębowe barwione na ciemny kolor
Aha, a jeśli chodzi o schody, mamy wielkie plany, aby zrobić jakąś tkaninę lub pomalowaną prowadnicę, która będzie po nich prowadzić. To malutka, ciasna przestrzeń, więc trudno wcisnąć tam rękę i dotrzeć do kilku bardziej ciasnych miejsc, ale jestem pewien, że mój mały kierownik projektu coś wymyśli.
No i zrobiłem zdjęcie naszego miejsca pracy na blacie kuchennym, gdzie układaliśmy rzeczy i przeprowadzaliśmy burzę mózgów. Wszystko, od spinacza do papieru w kształcie roweru po wspomniane wcześniej maleńkie spinacze do bielizny, a nawet sznurek i wycinki z czasopism, połączyło się, aby stworzyć małe znaki, dzieła sztuki, a nawet te małe deski do krojenia przypominające drewno. Bezpłatne zmienianie przeznaczenia przedmiotów codziennego użytku = naprawdę fajna zabawa w świecie domków dla lalek!
Oto jedna z sypialni na piętrze, z małą rośliną doniczkową, naszą książką (!!!!!) i uroczą małą geometryczną lampką…. wszystko dzięki uprzejmości… zgadłeś, moja przebiegła przyjaciółka Jessica . Zainspirowała nas do wielu własnych pomysłów, na przykład wykorzystania kawałka drewna i przyklejenia do niego kolorowego wycinka z czasopisma, abyśmy mogli wykonać pochyloną grafikę na stół obok lampy. Chcemy też zrobić wiele książek, takich jak maleńka replika naszej, którą zrobiła. To po prostu blok drewna pokryty klejem papierowym na 3 z 6 boków.
Oto szersze ujęcie tego pokoju, w którym znajduje się także urocza wisząca roślina od Jessiki i trochę flamingów, które zrobiliśmy z większej ilości drewna + wycinek z czasopisma, oraz łóżko, które z łatwością obszyliśmy ponownie (łóżko było wyposażone w przyklejoną różową poduszkę do ramy w kolorze drewna, więc ją oderwaliśmy, pomalowaliśmy łóżko na biało i pokryliśmy różową poduszkę wzorzystym materiałem, który przykleiliśmy taśmą od tyłu i przykleiliśmy z powrotem do łóżka klejem rzemieślniczym).
Aha, widzisz te złote ramki na lewej ścianie? To były stare, obskurne ramki z bordowymi i brązowymi grafikami, które dołączono do jednego z domków dla lalek (były przyklejone do ścian naszego drugiego), więc je odkleiłam, wyjęłam stare grafiki i oprawiliśmy w ramki jeszcze kilka maleńkich wycinków z magazynów rzeczy, które uważaliśmy za urocze (poduszki barwione na kolor indygo, przycięte w małe kwadraty = maleńkie wydruki artystyczne w kolorze indygo).
Po drugiej stronie korytarza, na środkowym poziomie domku dla lalek, znajduje się kolejna sypialnia, w której znajduje się mały plastikowy kotek, który pozostał nam po jakiejś małej zabawce, którą nasze dzieci miały od lat. Zrobiliśmy też więcej dzieł sztuki z drewna opierających się na gzymsie kominka, a nawet wycięliśmy świecący znak ścienny w kształcie gałki ocznej, który znaleźliśmy w czasopiśmie (nasza córka uwielbia to, jak wtyczka sprawia, że wygląda, jakby była podłączona za kominkiem).
farba w kolorze różowego złota (często tego używaliśmy w nasza pierwsza metamorfoza domku dla lalek – moja najważniejsza wskazówka to potrząśnij nim przed użyciem, bo jest naprawdę rzadki) i stary sekretarzyk trochę się na to nabrał jasnoniebieska farba rzemieślnicza (ten sam kolor, którego użyliśmy na szafkach i urządzeniach kuchennych). Małe druciane krzesła to rzeczy, dla których kupiliśmy pierwszy domek dla lalek naszej córki kiedy miała dwa lata (były to małe przedmioty do dekoracji półek z West Elm… ale znasz mnie i miniatury! Zachowam je na zawsze!).I poduszki, które zrobiłam. Nie ma na nich taśmy klejącej, właściwie je uszyłam! I wypchałam je wacikami! Ha! Zrobiliśmy także kolejny bardzo łatwy dywanik z płótna do tego pomieszczenia i zazwyczaj nie przechwalam się, ale czy zauważyłeś, że w tym domu są trzy kominki?! To znaczy…. ŻYCIE NA WYSOKIM POZIOMIE. Zrobiliśmy grafikę na kominku (wycinek z czasopism przyklejony do nieco większego prostokąta wyciętego z papierowej torby ze sklepu spożywczego), a mała roślina doniczkowa na kominku to drewniany koralik + sztuczna gałązka, którą wycięłam i wkleiłam (więcej NA tworząc tutaj sztuczne rośliny do domku dla lalek ).
Próbowaliśmy też swoich sił w wykonaniu małego notatnika i udało się! Okładka to wycinek ze znalezionego magazynu (była to ilustracja małej okładki notesu z napisem „Projekty”, co zainspirowało nas do powstania pomysłu), a następnie po prostu wycięliśmy kawałek białego papieru rzemieślniczego, aby zrobić kilka wewnętrznych stron, złożyliśmy go i zszyłam ten szew, tworząc grzbiet (i przykleiłam okładkę do przodu). To może być ulubiona rzecz naszej córki w domu, ponieważ sami ją zrobiliśmy, jest taka mała i urocza. Do domku dla lalek dołączona była mała butelka po coli, a także mnóstwo starych mebli i innych rzeczy.
granatowa farba do toalety, deski i umywalki, która wygląda NIESAMOWICIE ze złotymi elementami i kranem. Jak gwiezdny ruch. JESTEM TU DLA TEJ ŁAZIENKI. Zrobiliśmy jeszcze jeden mały dywanik z juty przed wanną. Tak łatwo.Oto lepsze ujęcie łańcuszka do toalety. Czy to nie jest urocze, czy co? Możesz także zobaczyć więcej prac, które wykonaliśmy (mały spinacz do bielizny + wycięcie z magazynu), a także uszyłam ten mały stos ręczników, który widzisz na złotym krześle. Było to w zasadzie kilka pętelek wolnego materiału z naszego schowka i przeciągnęłam przez cały stos białą nitką, aby przypiąć je na miejscu, tak aby złożony stos pozostał razem.
Wyciąłem również mały prostokąt z tego samego materiału, aby zawinąć go nad małą złotą listwą z boku zlewu jako ręcznik. RÓWNIEŻ JAK SŁODKI JEST TEN UMYWAL?! Umarłam z powodu małego ceramicznego blatu i wszystkich złotych akcentów. Wycięliśmy także złote lustro z magazynu i przykleiliśmy je na ścianie nad nim. Chcemy w końcu dodać więcej rzeczy w prawdziwym 3D (prawdziwe miniaturowe lustra, prawdziwe światła, które działają – może nawet prawdziwe kinkiety!!!), ale na razie to dobry początek.
Aha, czy widzisz, że w wannie znajdują się małe niebiesko-zielone koraliki, które możesz wykorzystać jako wypełniacz wazonu lub cokolwiek innego na powyższym zdjęciu? To te małe okrągłe dyski , a dzieci KOCHAJĄ w wannach, aby ich sylwetki mogły brać prawdziwe kąpiele (bez prawdziwej wody). Dodanie małych interaktywnych rzeczy, takich jak ręczniki do wycierania rąk i woda do kąpieli, sprawi, że w tych małych domkach wszystko będzie przyjemniejsze!
A więc oto prezentacja naszej drugiej metamorfozy małego domu. Obiecuję, że będę Was informować w przyszłości, gdy zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby uzasadnić jakąś dużą aktualizację. Innymi słowy, nie będę pisać postu o tym, jak zrobiliśmy dach z łupków – ale jeśli przerobimy dach, dodamy kręcone schody i zainstalujemy na przykład naprawdę działające oświetlenie, poinformuję Cię o tym w jednym dużym poście .
półka na rośliny do oknasprawdź naszą pierwszą metamorfozę domku dla lalek jeśli to przegapiłeś. A historię tego niesamowitego miniaturowego kominka wykonanego przez Lisę w Wielkiej Brytanii znajdziesz tutaj pełna miarka (zdjęcia Burgerów w tym poście mnie dobijają).
*Ten post zawiera linki partnerskie*