Nasz dom jest naprawdę dobrze nasłoneczniony – szczególnie na górze i szczególnie po południu, kiedy słońce pada bezpośrednio na przód domu. Uwielbiamy to za wszystko, od spędzania czasu po robienie zdjęć. A Burger, cóż, uwielbia to za wszystko: drzemki, pielęgnację, wąchanie rzeczy i jeszcze więcej drzemek.
Ale wpadające do środka promienie słońca uwydatniły także wadę tego domu: brak rolet okiennych. Myślę, że uznaliśmy za oczywiste, że sypialnie w naszym ostatnim domu były wyposażone w ładne białe żaluzje ze sztucznego drewna, więc pierwszego wieczoru doznaliśmy pewnego szoku, gdy zdaliśmy sobie sprawę, że nie mamy nic zapewniającego prywatność ani chroniącego przed wdzieraniem się światła wcześnie rano. następnego ranka.
Więc po zbyt wielu nocach rozbierania się w ciemności i budzenia się o świcie, w końcu wyszliśmy i kupiliśmy stos tych szczeniąt. Są to dostępne w magazynie żaluzje ze sztucznego drewna firmy Home Depot. Trochę wydaliśmy na wersję premium, ponieważ miała szersze listwy (co oznacza mniej zasłaniania okna, gdy są otwarte), a także zapewniała lepsze blokowanie światła i miała odpinany przewód dla większego bezpieczeństwa dziecka (bez pętli, tylko ciągnięcia i zaciągnięcia urywają się pod ciężarem dziecka). Na szczęście była to tylko niewielka dopłata, ponieważ wyposażenie 11 okien szybko wyniosło ponad 350 dolarów (i to z kuponem). Łyk.
rośliny słabo oświetlone
Były to jednak zło konieczne, którego potrzebował każdy pokój (zwłaszcza sypialnie i łazienki, w których nie tylko ceniona jest pewna ilość prywatności, ale wręcz oczekiwana). Mówię źle, ponieważ nie uważamy ich za wyjątkowo ładne – nawet jeśli stanowią ulepszenie żaluzji winylowych – ale ich funkcjonalność przebija wszelkie zastrzeżenia, jakie mamy co do formy. A kiedy już założysz zasłony, okna wyglądają naprawdę świetnie.
dobre rośliny domowe, słabe oświetlenie
Instalacja była nieco żmudna, ale prosta dzięki dobrym instrukcjom. Konieczność zawieszenia jedenastu żaluzji, a następnie wprowadzenia kilku poprawek, okazała się trochę czasochłonna (ten projekt zajął w sumie około 6 godzin, podzielonych na dwa dni), ale miło jest mieć prywatność i ciemność poranną w sypialniach i znowu łazienki.
Zawieszenie polegało głównie na wkręceniu dwóch wsporników w bok ramy okna, a następnie wsunięciu rolety na miejsce.
Mieliśmy szczęście, że nasze okna miały standardowe rozmiary, więc Home Depot miał je na półce (w razie potrzeby oferują bezpłatną usługę cięcia – ale cieszyliśmy się, że nie musieliśmy tam stać, gdy wycinali dla nas 11 rolet). Udało mi się dostosować je do naszego domu, dostosowując długość, co zrobiłem po zawieszeniu każdego z nich. Właśnie usunąłem dolną listwę, przeciąłem sznurki przytrzymujące wszystkie dodatkowe listwy, które chcieliśmy usunąć, a następnie ponownie przymocowałem listwę bazową do skróconych sznurków i zawiązałem ją, aby utrzymać ją na miejscu ( ten post pokazuje ten krok bardziej szczegółowo, jeśli potrzebujesz dodatkowych zdjęć/informacji).
Jednym z nowych problemów, z którym nigdy wcześniej się nie spotkaliśmy podczas ich montażu, było to, że boczne elementy wykończenia dostarczane z każdym zestawem żaluzji musiały z jakiegoś powodu być krótsze, aby pasowały do ram okiennych.
malowane domy z cegły
Wyciągnąłem więc piłę ukośniczą, aby każdemu z nich (wszystkim 22!) przyciąć tak, aby przylegały do okna i nadal były prawidłowo przymocowane w rogu. Kawałki drewna na tym zdjęciu po prostu blokują to, co zwykle utrzymywało listwę na miejscu, nie narażając palców.
Dużo lepiej.
Po prostu zatrzaskują się razem, więc skrócenie ich na końcu nie wpływa na sposób mocowania.
Potem pozostało już tylko cieszyć się prywatnością i kontrolą światła. Nadal wyglądają dość zwyczajnie, ponieważ w większości naszych pokoi nie mamy jeszcze zasłon zawieszonych.
wybielić fugę
Chociaż mamy je w pokoju Clary…
jak zainstalować prowadnice schodów
My też powiesiliśmy zasłony, które uszyła Sherry dla naszej ostatniej jadalni w pokoju gościnnym.
Jesteśmy wam winni zdjęcia tego, jak obecnie wygląda każdy pokój, więc Sherry planuje zrobić dla was kilka zdjęć w ten weekend i napisać miesięczny post w poniedziałek. A skoro mowa o pani żonie, właśnie rozmawialiśmy o tym, jak przez pierwsze kilka miesięcy w domu zawsze wydaje się, że tracisz pieniądze. Poważnie, niech ktoś nam zrobi opaskę uciskową. Więc chociaż to jest nasz trzeci dom i powinniśmy już wiedzieć, jak to będzie wyglądać (uwzględnienie wszystkich tych rzeczy, które należy wykonać w pierwszej kolejności, zdają się po prostu sumować), wciąż wychodzimy z Home Depot i mówimy rzeczy w rodzaju Ponad 300 dolarów?! Czy te żaluzje są ze złota?!
P.S. Ponieważ Czytnik Google za cztery krótkie dni zrywa z nami wszystkimi (czyli zamyka na zawsze), byliśmy zmuszeni znaleźć nowego czytnika, więc przeszliśmy na Karmiony (bardzo łatwo zaimportował wszystkie nasze ulubione blogi i podobał nam się jego przejrzysty układ), ale słyszeliśmy też dobre rzeczy o Bloglovin . To tylko małe przypomnienie o mleku, z tą różnicą, że pamiętajmy o zmianie czytelników, bo Google zaraz nas wszystkich wyrzuci.