Stary, zrobiłem to! Pół-zrobiłam swoje pierwsze kostiumy na Halloween i przeżyłam, by opowiedzieć tę historię. Właściwie nie było to zbyt trudne (uwierzycie, że nic nie uszyłam?). Hola!
Na wypadek, gdyby nie było to zbyt oczywiste, Clara poprosiła, aby przejść jako Jessie (the kowbojka z Toy Story ) i Burger będzie Śliski Pies (również z Toy Story). Oto większość moich zapasów do kostiumu Clary:
- kowbojski kapelusz z lokalnego sklepu z okazji Halloween
- czerwona włóczka i biała taśma klejąca AC Moore
- rozkloszowane jeansy marki Old Navy (wiesz, że skorzystałam z kuponu i kupiłam je dalej zniżki we wtorki )
Pierwszą rzeczą, za którą się zabrałem, było zrobienie z włóczki długiego warkocza w stylu Jessie i przymocowanie go do kapelusza za pomocą białej taśmy klejącej. Od środka wygląda dość kiepsko, ale na szczęście Clara go zakłada i nie przeszkadza jej to (uwielbia swoje włosy Jessie i wydaje się, że pomaga to w dopasowaniu nieco za dużego kapelusza jej trochę lepiej – chociaż nadal trochę się przesuwa).
barwione betonowe podłogi
Aha, potrzebowała butów/butów zimowych, więc znalazłam w sklepie Old Navy te kowbojki w promocji, więc posłużą nie tylko jako buty do kostiumu, ale też, miejmy nadzieję, będą się w nich dużo nosić tej zimy. Kupiłam też przecenioną białą bluzkę zapinaną na guziki (w dziale dla chłopców), którą może nosić poza tym kostiumem. A skoro mowa o noszeniu poza kostiumem, widzisz dżinsy? Zrobiłem na nich wzór krowy za pomocą białej taśmy klejącej, którą pociąłem w różne kształty przypominające krowie plamki. Można go więc w 100% zdjąć, więc po Halloween dżinsy, koszulę i buty można nosić normalnie, dopóki Clara z nich nie wyrośnie.
Jeśli chodzi o kostium obcisłego psa, właśnie dostałem ćwierć metra brązowego filcu od JoAnn (w promocji za 50 centów), pociąłem go na mały pasek, który owinął brzuch Burgera i za pomocą rzepów po obu stronach paska zabezpieczyłem go pod jego klatkę piersiową. Następnie dostaliśmy dwa metry srebrnej lamówki (z przejścia, ze wszystkimi frędzlami i koralikami, które można kupić na podwórku u JoAnn). Nawet nie przyszyłam obcisłej lamówki do filcu, bo zabezpieczyłam ją agrafkami na zewnętrznej stronie kostiumu pod brzuchem (aby nie dotykały skóry Burgera, były na zewnątrz filcowego rękawa). Chciałem go zszyć po przypięciu, żeby zobaczyć, jak to wygląda, ale wygląda na to, że działa tak, jak jest. Burger nie do końca przepada za kostiumami na Halloween – pozbywa się ich w około 5,5 sekundy – więc stwierdziłam, że nie warto wyłamywać igły.
O rany, a moim ulubionym detalem jest złota frędzla, którą dodałam na dole rozszerzanych dżinsów Clary. KOCHA to (zobacz, jak potrząsają mamą!) i jestem tak podekscytowana, że ta lamówka od JoAnn kosztowała tylko 1 dolara, którą przypięłam agrafką (więc po raz kolejny można ją zdjąć i Clara może nosić te dżinsy przez pozostała część roku). Chociaż tak bardzo je kocha, możemy je usunąć i zostawić grzywkę na jakiś czas… tylko dlatego, że bardzo jej się to podoba.
Oto włosy Clary Jessie z tyłu. Czy ten długi warkocz nie jest uroczy? Och, myślę, że mój mózg eksploduje, kiedy ona naprawdę będzie miała włosy, które będę mogła zapleść. Scuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!
za pomocą myjki ciśnieniowej
No i pasek! Zrobiłam to z inną lamówką, którą znalazłam w JoAnn (była to tkana, skórzana lamówka, która miała idealną szerokość do jej spodni). Zabezpieczyłam go okrągłą plastikową przypinką/guzikiem (no wiesz, tym, który ludzie noszą w klapie i który mówi, że głosują na mnie w samorządzie uczniowskim), ale był to przezroczysty plastikowy guzik, który można było wypełnić, więc go otworzyłam i włożyłam do niego żółty papier budowlany z gwiazdą przed nią, którą wycięłam z resztek brązowego filcu dla psa. Ponieważ z tyłu ma agrafkę, utrzymuje tkane wykończenia jak pasek, więc za około 4 dolary zrobiłem dla niej ten mały dodatek dla kowbojki.
Co dziwne, ulubioną czynnością Clary do tej pory dla Jessie było przesuwanie nóg po podłodze w butach (i od czasu do czasu ranienie Woody'ego, jeśli jest w pobliżu). Ma ruchy jak Jagger.
po prostu biała farba zewnętrzna
Jakie kostiumy planujecie w tym roku zrobić samodzielnie? Czy ktoś jeszcze używa dziwnych rzeczy, takich jak biała taśma klejąca, jeśli chodzi o twój kostium? A może z przyjemnością kupisz coś słodkiego ze stojaka, jeśli Cię wciągnie? Muszę przyznać, że nam się to udało ostatni rok …
… I rok wcześniej …
… i było też mnóstwo zabawy. Mam nadzieję, że wszyscy macie bezpieczne i szczęśliwe Halloween!!! Bardzo chciałbym usłyszeć (i zobaczyć!), kim będą Twoje dzieci w tym roku. I wszyscy dorośli w kostiumach = Awesomeville. Linki, linki, wszyscy!