W zeszłym tygodniu podzieliliśmy się tym, jak zbudowaliśmy DIY wisząca kanapa na zewnątrz który zainstalowaliśmy na naszej werandzie. I tak jak obiecałem, wracam, aby opowiedzieć, jak to powiesiliśmy, ponieważ jeśli jesteś podobny do mnie, wieszanie rzeczy, które mają utrzymać cały ciężar ludzkiego ciała (lub dwóch!) może Cię trochę zdenerwować.
Właściwie to było niezwykle proste do zrobienia. Tak łatwe, że zrobiliśmy to więcej niż raz (ha!), aby uzyskać możliwie płynne i możliwie najmniej przechylone kołysanie (nasza pierwsza próba zawieszenia spowodowała, że przechylił się nieco do przodu i do tyłu, co nie było idealne). Na szczęście druga próba zadziałała jak urok. Poza tym oznaczało to, że mogliśmy udokumentować całą sprawę, więc możesz po prostu przejść od razu do zrobienia tego w lepszy sposób za pierwszym razem.
Oto jak wyglądał, kiedy go ostatni raz widziałeś, po naszej pierwszej próbie powieszenia:
czysta biała farba zewnętrzna
Wspominaliśmy, że zamierzamy go ponownie zawiesić post z zeszłego tygodnia , ponieważ niemal natychmiast po zawieszeniu jej na zaledwie dwóch hakach sufitowych zdaliśmy sobie sprawę, że zawieszenie w ten sposób powoduje, że leżanka będzie się kołysała do przodu do tyłu nieco bardziej, niż się spodziewaliśmy, jak prawdziwa huśtawka, którą można znaleźć na placu zabaw. Kiedy siedziałeś na przedniej krawędzi, był on podatny na przechylenie się do przodu.
Kiedy się na nim położyłeś, czułeś się, jakbyś kołysał się w przód i w tył w bardzo płytkim ruchu U. Niekoniecznie było to złe, ale wyobrażaliśmy sobie bardziej subtelny ruch kołysania, podczas którego łóżko pozostawało poziome i płaskie przez cały czas. Wiedzieliśmy, że będzie to wynikiem modernizacji do czterech haków w suficie. I na szczęście zadziałało!
Łóżko może nadal delikatnie się kołysać, ale nie będzie już kołysać się do przodu i do tyłu, jak podczas prawdziwej huśtawki. Wszyscy pozostają poziomi i płascy podczas leżenia, czytania lub spędzania czasu – i nie moglibyśmy być bardziej zadowoleni z wyniku.
Może się to więc wydawać drobnym szczegółem, ale zabezpieczenie leżanki w czterech miejscach na suficie stanowiło dużą poprawę i jeszcze łatwiej jest to zrozumieć na filmie, dlatego cały proces sfilmowaliśmy. Poniższy film omawia wszystko, począwszy od tego, jakiego sprzętu użyliśmy, jak uwzględnić rozluźnienie liny (to całkiem sporo!) i dlaczego nie należy bać się skomplikowanych węzłów (z czym doszedłem do wniosku, kiedy to sfilmował). Zdecydowanie zalicza się to do naszych dziwniejszych filmów (nie miałem pojęcia, że Sherry będzie się tak śmiać, gdy wyjaśnię, co mnie przekonało, na temat mniejszych haczyków z oczkami mocowanych do kanapy), więc mam nadzieję, że uznasz go za pomocny i/lub zabawny :
Uwaga: możesz także wyświetlić ten film na YouTube , gdzie możesz włączyć automatycznie generowane napisy, jeśli jest to dla Ciebie pomocne.
Jeśli nie możesz w tej chwili obejrzeć filmu, w kolejnych akapitach omówię niektóre podstawy, ale film jest szczególnie objaśniający, więc wróć i obejrzyj go, gdy rzeczywiście planujesz powiesić kanapę aby, miejmy nadzieję, zabezpieczyć swoje doświadczenie przed błędami. Zrozumiesz także różnicę między wypowiedziami dosłownymi i przenośnymi – oraz to, jak może to DRAMATYCZNIE zmienić znaczenie zdania.
Materiały do wieszania kanapy
Podobnie jak sam proces wieszania, lista materiałów jest dość prosta:
- Nożyczki do przecięcia liny (zwykłe nożyczki kuchenne działają)
- Taśma miernicza
Ostrzegamy, że ta lina ROZCIĄGA SIĘ pod ciężarem kanapy i ciała. Musisz więc powiesić kanapę znacznie większy niż żądana wysokość ostateczna, czyli tam, gdzie pojawiają się wiadra o pojemności 5 galonów. Prawdziwą demonstrację tego faktu możesz zobaczyć na powyższym filmie (są naprawdę pomocne).
Jak powiesić kanapę
Badając metody wieszania naszej kanapy, widzieliśmy kilka różnych samouczków, które zalecają jeden wspólny szczegół: podpieranie kanapy za pomocą wiader o pojemności 5 galonów podczas procesu wieszania (np. ten I ten ). Tak jak wielu z nich ostrzega będzie wydawać się zbyt wysokie . Ale jak widzieliście na naszym filmie, po wyjęciu wiader na końcu i usiądzieniu na kanapie, lina rozluźnia się na znacznie lepszą wysokość. Więc nie pomijaj tego szczegółu, bo efektem końcowym będzie szalenie niska (i być może sięgająca do podłoża) kanapa. Czy widziałeś na naszym filmie, jak bardzo to spada? To prawie niewiarygodne, ile cali liny mogą rozluźnić się w ciągu sekundy lub dwóch.
Użyliśmy trochę haki z oczkiem śrubowym o dużej wytrzymałości w naszym suficie, pamiętając o przykręceniu ich do mocnej belki nośnej. Mamy tę zaletę, że sufit na werandzie jest odsłonięty, ale jeśli tego nie robisz, użyj wyszukiwarki kołków, aby znaleźć solidne miejsce do powieszenia kanapy. Zamontowaliśmy po jednym haczyku w każdym rogu leżanki, uważając, aby umieścić je dokładnie w tej samej odległości, co haczyki na łóżku pod nim.
Wiązanie liny
Przywiązaliśmy linę do tych haczyków za pomocą węzła zaczepowego kadeta, ponieważ jest to węzeł regulowany, co oznacza, że moglibyśmy dostosować wysokość, gdyby nasza kanapa kiedykolwiek stała się nierówna. Pokazuję, jak je połączyliśmy na filmie (ładnie i powoli, aby można było je śledzić w domu) – lub możesz się do tego odwołać tutorial taki jak ten .
Użyliśmy nieco mniejszego haczyki z oczkami śrubowymi na dole, które miały idealny rozmiar do przeciągnięcia naszej liny 3/4 ″. Przed ich przymocowaniem należy wywiercić otwory prowadzące. Kolejna wskazówka jest taka, że możesz użyć śrubokręta jako dźwigni, aby całkowicie wkręcić go w kanapę (jak pokazano poniżej):
Mając linę już przywiązaną do górnego haka z oczkiem, przewlekliśmy ją przez dół i odcięliśmy jej nadmiar, zostawiając około dwóch stóp dodatkowej liny na dole, tak dla bezpieczeństwa. Przed zawiązaniem dolnych węzłów za pomocą taśmy mierniczej upewniliśmy się, że nasza leżanka jest umieszczona dokładnie tam, gdzie chcemy (pośrodku przestrzeni) i czy nie jest przekrzywiona lub przekrzywiona na jedną stronę. Następnie użyliśmy podstawowego węzła precli (jestem pewien, że to nie jest nazwa techniczna) zaciśniętego tuż pod haczykiem oczkowym w dolnej części każdego rogu.
Kiedy już zaciągnęliśmy wszystkie cztery węzły na każdym z dolnych haków, usunęliśmy wiadra i pozwoliliśmy leżance swobodnie zwisać. A potem na nim usiadłam. To ekscytujący, jeśli nie nieco stresujący moment, zwłaszcza, że prawdopodobnie usłyszysz głośne skrzypienie liny, gdy lina rozciąga się i rozluźnia pod Twoim ciężarem (możesz to zobaczyć ORAZ usłyszeć w naszym filmie!). Prawdopodobnie zauważysz również, że mocno naciąga linę na dolne węzły.
instrukcje dotyczące myjki wysokociśnieniowej
Na powyższym zdjęciu widać, że wybraliśmy przetarcie nadmiaru liny, przycinając ją tak, aby zwisała nad tarasem poniżej. Nie chcesz, żeby ciągnął po ziemi, bo w ten sposób prawdopodobnie się zabrudzi, a jeśli będzie się ciągnął podczas kołysania, będzie wydawać irytujący dźwięk.
Ostatnie poprawki
Jeśli chodzi o problemy z uderzaniem naszej leżanki o poręcz za nią, to tak Móc Zapukaj w niego, jeśli aktywnie próbujesz to zrobić, ale jeśli po prostu wylegujesz się na nim i delikatnie się kołyszesz, nie robisz tego. Większość huśtawek i wiszących leżanek na werandzie jest zawieszona w pobliżu balustrady i tylko od siedzących na nich ludzi zależy, czy się w nie nie rozbiją. Mieliśmy taką konfigurację o godz różowy dom , i też było w porządku.
Nasze dzieci wiedzą, że to nie jest jakaś wielka przygodowa huśtawka z geronimo (mają jeden z tych, które są już na podwórku ), ale na wypadek, gdyby ktoś zdecydował się wkroczyć jak burza, dodaliśmy kilka z nich przezroczyste zderzaki meblowe wzdłuż tylnej krawędzi, aby chronić róg łóżka przed uszkodzeniem w przypadku zetknięcia się z nim.
Nikt tak naprawdę nie widzi tej strony (jest ona ukryta za balustradą – przez którą zerkam, żeby zrobić to zdjęcie), więc doszliśmy do wniosku, że nie zaszkodzi je dodać, tak dla świętego spokoju.
Oto gotowa kanapa na werandzie, zawieszona teraz na czterech punktach mocowania w suficie. Trudno opisać, jak bardzo ta strefa spotkań poprawiła i tak już niesamowite doświadczenie siedzenia tutaj (kiedyś mieliśmy kilka prostych krzeseł, ale naprawdę miło jest w pełni wyprostować nogi i odpocząć). Możesz zobaczyć mój pełny wyprost nóg tutaj .
I tylko dlatego, że nie możemy się powstrzymać przed i po, pomyślałam, że wrzucę to zdjęcie z tej samej perspektywy, zrobione w dniu, w którym po raz pierwszy zobaczyliśmy ten dom w lutym. W tamtych czasach cały boczny ganek był zasłonięty i pełen pleśni oraz zgniłych desek podłogowych:
Aż strach pomyśleć, że w najbliższy piątek minie dokładnie rok (co do dnia!), odkąd po raz pierwszy zobaczyliśmy ten dom. Ta weranda była wówczas jednym z najdziwniejszych miejsc (nie pomagało to, że tego popołudnia było wyjątkowo deszczowo i ciemno) i wspaniale jest zobaczyć, jak daleko zaszła. (Jeśli pytasz, czy brakuje nam ekranów, odpowiedź brzmi: nie, a sekret tkwi w dobrym wentylatorze sufitowym na zewnątrz. Komary – i ogólnie robaki – nienawidzą latania w poruszającym się powietrzu).
Gdybyśmy mogli po prostu skończyć z tymi zimnymi zdjęciami z Florydy, abyśmy mogli tu jeszcze więcej odpoczywać, byłoby wspaniale.
Okej, dzięki.
(Tak, od czasu przeprowadzki tutaj nasza tolerancja na zimno znacznie się zmniejszyła – do tego stopnia, że w wieku 55 lat odczuwamy rodzaj zimna.)
P.S. Jeśli chcesz na bieżąco przeglądać nasze projekty budowlane i modernizacje mebli, to archiwum jest im całkowicie oddany. Możesz także zobaczyć każdą aktualizację, którą wprowadziliśmy w tym domu w ciągu ostatnich 8,5 miesiąca w tym miejscu .
* Ten post zawiera linki partnerskie, więc możemy otrzymać niewielką prowizję, gdy dokonasz zakupu za pośrednictwem linków na naszej stronie, bez dodatkowych kosztów .