Święta krowa, chłopaki, jestem szalenie podekscytowany możliwością dzielenia się słodką stodołą Bonnie pokrytą winoroślą w Santa Ynez w Kalifornii. To dom, w którym jest dużo szczęścia i uroku. Myślę, że każdy, kto tu wpadnie, poczuje się jak w domu. Wpadnijmy więc, dobrze?
Oto słodka Bonnie, która nas wita. Szkoda, że nie mogliśmy rozbić jej osobiście i spotkać się z nią osobiście, ale jej zdjęcia były zbyt dobre, aby ich nie udostępnić, więc jest to jedna z naszych rzadszych wirtualnych katastrof domowych. Wejdźmy do środka, dobrze?
Jej biuro znajduje się tuż przy wejściu i wszystko, od biurka i krzesła (oba z Ikei) po fajną drabinę w rogu (również z Ikei) zaprasza. Bonnie jest także fanką rękodzieła (na tym zdjęciu ma kilka dzieł Katie Daisy i Jen Ramos) i uwielbia robić kołdry, które można znaleźć w całym jej domu. Uwielbia także znalezione przedmioty z drugiej ręki, więc wszystko, od kanapy po metalowe krzesło, półkę, wazony, a nawet znak rowerowy, pochodzi ze sklepu z używaną odzieżą.
W swoim salonie ma więcej używanych mebli (takich jak biurko z toczonymi nogami, krzesło i stolik do kawy), a kołdry i poduszki są wykonane ręcznie przez Bonnie, a nawet samodzielnie wykonała dzwonek wietrzny z drewna wyrzuconego na brzeg, podczas gdy dywanik pochodzi z Ikea.
Czyż nie podoba Ci się światło wpadające przez te duże okna i drzwi? I naprawdę podoba mi się swobodna, niezbyt wysilająca się atmosfera, jaką wydzielają różne kołdry i tkaniny. Takie warstwowe i przytulne. Nawiasem mówiąc, schowek za sofą pochodzi z Ikei.
Oto kącik rzemieślniczy Bonnie ze starym biurkiem, krzesłem i schowkiem. Na ścianie ma więcej obrazów Katie Daisy i kilka półek do szuflad, które sama zrobiła.
W kąciku do czytania znajduje się regał z książkami i wiszący parawan z Ikei, a także niesamowity domek dla ptaków ze sklepu z używaną odzieżą i poduszka z Target. Uwielbiam połączenie tej bieli z odrobiną koloru w książkach (a nawet w owocach) wraz ze świetną warstwową fakturą (na wiszącym parawanie, domek dla ptaków, poduszka w cętki i ten słodko tkany kosz).
plany stolików nocnych
Jakbym nie był wystarczająco zainteresowany tym domem, Bonnie ma biurko do malowania. BIURKO MALARSKIE! Czy to brzmi niebiańsko, czy co? Czy to wynik sklepu z artykułami używanymi (podobnie jak krzesło) i fakt, że podczas malowania ma ten wspaniały widok przez okno? Tak, tak.(przywróćmy to razem z cowabungą)
Jej sypialnia jest tak samo urocza i przestronna jak reszta domu, a Bonnie nawet znalazła materiały na zagłówek na wysypisku śmieci. Nie brzmi to romantycznie, ale dziewczyna wie, jak pracować z paletą! Własnoręcznie wykonała także kołdrę i część poduszek, a także stworzyła fajną grafikę NEST nad łóżkiem. Wykonała także grafikę jelenia wiszącą u jej wezgłowia. Warstwowe i urocze, prawda?
Oto druga strona jej sypialni wraz z wyrzuconą komodą (tutaj jest zdjęcie przed i po), a ona wykonała też tę fajną patchworkową grafikę na ścianie.
jak zainstalować dzwonek do drzwi
Na zewnątrz jest niebiańsko. Poważnie, jest anielska ścieżka dźwiękowa, ahhhhhhhhh, która pasuje do tego widoku (a może tylko ja to słyszę?). Stół i krzesła pochodzą z Ikei, a Bonnie zrobiła dla nich kilka poduszek na siedzenia. Zrobiła także hamak i posadziła tę marzycielską glicynię (fioletowo kwitnącą winorośl, która pełza wokół jej pergoli).
Według zawsze cenionych słów Liz Lemon: chcę tam pojechać.
I jakby Bonnie nie podzieliła się wystarczająco dużo, pozwalając nam węszyć po swoim domu, przygotowała także dla was darmowy plik do wydrukowania. Koniecznie zajrzyj więc na jej stronę i dowiedz się więcej o jej Plemieniu Roost, a także pobierz darmowy plik do wydrukowania tutaj (dostępny w czterech kolorach).
Dziękuję bardzo Bonnie za udostępnienie jej pięknego domu! Trudno wybrać ulubioną część, ale gdybym nacisnął, powiedziałbym, że pergola pełna glicynii i to urocze małe biurko do malowania, tylko dlatego, że mam ochotę wyrwać pędzle. A co z wami? Jaka jest Twoja ulubiona część?
Psst - NIE. SPAĆ. DO. Awaria domu! (nazwij tę piosenkę). Jest tu dziesiątki innych domów do węszenia.