Nasze biuro w dalszym ciągu zbliża się do mety (w stylu żółwia) dzięki dodaniu oświetlenia sufitowego…
kto dla monstery
… i nowe krzesła biurowe.
Być może rozpoznajesz to światło, ponieważ to nic innego jak to, które wisiało w naszej kuchni (luźno spełniające zarówno stare, jak i zapożyczone kryteria z tytułu tego posta). Bardzo podobało nam się samo światło, ale kilka razy wspomnieliśmy w komentarzach, że po pewnym czasie życia z nim nie byliśmy pewni, czy podoba nam się ono tak bardzo, jak początkowo sądziliśmy, że będzie w kuchni. Pomyśleliśmy więc, że spróbujemy tego w biurze.
Gdy tylko się to pojawiło, zostaliśmy sprzedani. Wydaje nam się, że jest wypolerowany i tradycyjny, więc stanowi miłe połączenie z czystymi meblami i kolorową sztuką (bardziej nowoczesne odpowiedniki pokoju), a także przeszklonym oknem wykuszowym i grubą listwą wieńczącą (inne, bardziej tradycyjne elementy, które są już obecne ). Funkcjonalnie rzecz biorąc, jest ładna i jasna (to oprawa z dwiema żarówkami) i oboje chłoniemy luksus posiadania w końcu oprawy sufitowej, którą można włączyć, gdy wchodzimy do pokoju. Rozmawialiśmy nawet o udaniu się do szklanego miejsca (lub miejsca oświetleniowego) i poproszeniu ich o przycięcie dyfuzora w kształcie czterolistka, aby go dopasować, więc będziemy Cię informować, jeśli uda nam się to zrobić.
Oczywiście teraz, kiedy ukradliśmy to światło z kuchni, wisi tam tylko goła żarówka, ale cieszymy się, że nasz duży klosz w kształcie czteroliści stał się bardziej trwałym domem.
Teraz o krzesłach. Czy Wy też pamiętacie je z naszej kuchni?
Żartuję, są nowe. I niebieski.
Wszystko zaczęło się, gdy czytelniczka o imieniu Sabrina poinformowała mnie o dużej wyprzedaży w PB Teen i wspomniała, że mają tam całkiem niezłe rzeczy. Ostatnio zauważyłem, że wielu projektantów używa rzeczy z PB Teen w przestrzeniach dla dorosłych. Innymi słowy, nie pozwól, aby nazwa Cię przestraszyła. Aha, sprawdź też PB Kids (teraz mają wspaniałe światła). Tak naprawdę, Real Simple miał niesamowity salon kilka miesięcy temu, a to, co kochałem najbardziej i przysięgałem, że było prawdopodobnie bardzo drogie, ostatecznie kosztowało około 150 dolarów w PB Teen.
Ale odpuszczę. Te krzesła przykuły moją uwagę, gdy tylko udałem się na miejsce, szczególnie ze względu na niesamowite pikowanie na guziki i zakrzywione ramiona (tradycyjne) oraz eleganckie nogi z kółkami (bardziej nowoczesny odpowiednik). Chociaż jasnoszary i turkusowy były całkowicie urocze, granatowy najgłośniej krzyczał moje imię (mniej obaw o plamy i ładny ciemny/bogaty kolor, który ugruntuje nasze jasne i przestronne biuro), więc pokazałem Johnowi i wstrzymałem oddech. John jest w pewnym sensie divą krzesełkową. Chciał, aby nasze nowe krzesła biurowe były regulowane (sprawdź), miały podłokietniki (sprawdź), były na kółkach (sprawdź) i nie miały pod nimi mnóstwa uciążliwych dźwigni i uchwytów (przyglądaliśmy się wielu wcześniejszym opcjom krzeseł, które wyglądały tak pod nimi mieszkał ogromny ośmioramienny pająk). Właściwie to sprawdzili wszystkie jego pudełka z divami na krzesłach. BIIIIIG westchnienie. Był w.
popularne odcienie szarości
Właściwie pokochałem je na tyle, że pociągnąłem za spust, ale dopiero zadzwoniłem do lokalnego sklepu Pottery Barn, aby sprawdzić, czy możemy je tam zwrócić (zamiast płacić za odesłanie, jeśli nam się nie spodobają). że Praktyczny John był całkowicie ze mną, dodaj do koszyka. Nadal nie były tanie, ale z pewnością doceniliśmy fakt, że przeceniono je o 50 dolarów za sztukę, a wyprzedaż wśród znajomych i rodziny zapewniła nam dodatkowo 20% zniżki (ostatecznie zaoszczędziliśmy 118 dolarów na krześle).
Robiliśmy to obowiązkowe zamartwianie się, dopóki nie dotarli do naszych drzwi. Czy byłyby wygodne? Czy przechylają się pod dziwnym kątem? Czy będą sprawiać wrażenie szorstkich? Czy będą dostarczane z ładnie oznakowanym pustym pudełkiem w opakowaniu? Okazuje się, że tak.
Dobra wiadomość jest taka, że są również wygodne, można je dopasować, więc oboje możemy mieć je na takiej wysokości, jaką nam się podoba, koła ślizgają się jak masło, a nachylone ramiona są naprawdę ładne. Pewnie zastanawiasz się, jakie to uczucie karmić piersią na tym krześle przy biurku? Cóż, mogę szczerze powiedzieć, że jest tam naprawdę przytulnie.
Materiał w dotyku jest niemal identyczny z tym, który znajduje się na fotelu Pokój Teddy'ego , które przetrwało zarówno przemoc związaną z jedzeniem (pamiętacie, że stało przez kilka lat w rogu naszej ostatniej domowej kuchni przy kominku?), jak i pociski związane z dziećmi, więc wiążemy z nimi duże nadzieje co do ich trwałości.
Naszą jedyną niespodzianką było to, że na żywo wyglądały na nieco mniej niebieskie (na pewno są granatowe, ale na zdjęciu na stronie internetowej wyglądały na prawie kobaltowe, więc spodziewaliśmy się trochę większej intensywności). Ale dzieła sztuki, rośliny i przedmioty na półce z książkami w biurze są dość kolorowe, więc uznaliśmy, że kilka przystojnych, pikowanych granatowych krzeseł to ładne, klasyczne elementy fundamentowe, które ugruntują pomieszczenie i zrównoważą wszystkie jasne/nowoczesne/wesołe rzeczy. Ponieważ nie są to super jasne punkty centralne, uważamy, że daje nam to swobodę zabawy z zasłonami lub dywanikiem w odważniejszym kolorze lub wzorze, jeśli chcemy. Więc chociaż teraz wyglądają trochę jak te ciemne krzesła w jasnym pokoju, myślę, że nabiorą większego sensu, kiedy dodamy te inne przedmioty.
Może coś takiego? Zależy co znajdziemy. Jest to jednak dobry przykład tego, jak coś, co może wyglądać nie na miejscu w niedokończonym pokoju (kremowy kolor światła lub głęboki odcień krzeseł), może bardziej żelować w miarę wypełniania się pomieszczenia (ton światła znajduje się również na dywaniku West Elm, a ciemny karnisz i odważne zasłony zdają się równoważyć głęboki kolor krzeseł).
czysta biała recenzja
Tak więc kilka pozostałych pozycji na liście biurowej to wspomniane wyżej elementy wykończenia okien i dywanik wraz z ramą Potwór Klary i ewentualnie dodanie tego dyfuzora do lampy wraz z jedną lub dwiema lampami biurkowymi i wtedy powinniśmy już na tym zakończyć.
To całkiem ekscytujące skradać się do w większości ukończonej przestrzeni, ponieważ jedynymi innymi pokojami, które są godne tego opisu, mogą być pokój Teddy'ego i pokój Clary wraz z naszą werandą przekształconą w ogród słoneczny. Zabawne jest to, że założę się, że za kilka tygodni pralnia będzie całkiem wykończona, co jest zabawne, ponieważ pojawiło się znikąd, podczas gdy niektóre inne pokoje powoli modernizujemy od ponad roku czuję się TAK DALEKO od zrobienia tego. Myślę, że domy lubią trzymać cię w napięciu.