Jak zainstalować system nawadniający

No cóż, znalazłem to, chłopaki – projekt DIY, którego najbardziej żałuję: zainstalowanie systemu nawadniającego na naszym podwórku. Nie daj się zwieść mojej przyjaznej fali poniżej.

zainstalować rurę systemu nawadniającego wzdłuż chodnika

Dlaczego? Krótka odpowiedź jest taka, że ​​tak było dużo bardziej wyczerpujące I trwało znacznie dłużej niż się spodziewałem. Profesjonalna ekipa mogłaby to wyburzyć w dzień lub dwa (wiem to, ponieważ widziałem, jak dwóch sąsiadów instalowało je w mgnieniu oka, podczas gdy ja pociłem się i zestresowałem, wykonując własną instalację przez okres trzech tygodni). Jasne, projekty typu „zrób to sam” prawie zawsze wymagają więcej czasu i wysiłku niż samo wypisanie czeku – ale zazwyczaj satysfakcja z samodzielnego zrobienia tego, nauczenia się nowych umiejętności lub zaoszczędzenia trochę forsy wynagradza wszystko.

Tak było w ciągu ostatnich dziesięciu lat majsterkowania mnóstwa rzeczy… ale chociaż ten projekt pozostawił mi ślady tej satysfakcji, po prostu nie miałem poczucia, że ​​zrekompensował czas, stres i ból, które się skończyły zaangażowania w ten konkretny projekt. Więc mówię wam szczerze i mówię tak, jak jest: ostatecznie myślę, że to stroma nauka (był to mój pierwszy duży projekt hydrauliczny) i duża skala (nasze podwórko nigdy nie wydawało się tak duże) prawie mnie wykończyły W.

pomysły na murale
system nawadniający głowica zraszająca rozpylająca trawnik z bliska

ALE praca w końcu została wykonana, pomimo kilku problemów (więcej o tym później), a pocieszenie jest takie, że teraz wiem JAK działa system nawadniania i mam nadzieję, że zaoszczędzę trochę pieniędzy, jeśli kiedykolwiek będę musiał rozwiązać problem lub ponownie skonfigurować system. No i teraz nasza architektura krajobrazu wreszcie będzie miała szansę na walkę z letnimi upałami.

Głowica misterna systemu irrigaiton w ściółce

Pomyślałem więc, że podzielę się tym, jak to zrobiłem, aby każdy, kto rozważa projekt, mógł podjąć świadomą decyzję, czy chce się tego podjąć (np. gdybyś miał mniejszy ogródek lub miał większe doświadczenie w hydraulice).

system nawadniający podlewający trawnik w ceglanym domu kolonialnym

Tło

W zeszłym roku na naszą rocznicę dostaliśmy od architekta krajobrazu plan krajobrazu (kosztował około 300 dolarów), ponieważ czuliśmy, że potrzebujemy profesjonalisty, który wyznaczy nam kurs na wymarzony ogród. Narysowała nam ten plan poniżej, ale poradziła nam, abyśmy nie inwestowali w nowe rośliny, dopóki nie rozwiążemy problemu z wodą (letnie słońce w zasadzie wszystko piecze w lipcu i sierpniu). Dlatego udostępniam tutaj jej diagram w celach informacyjnych, ale w zasadzie zrobiliśmy w tym zakresie ZEROWY postęp – a w ciągu roku, odkąd go otrzymaliśmy, mamy już kilka rzeczy, które myślimy o zmianie. Zatem nasza posesja NIE WYGLĄDA TAK, ale ogólne obszary trawników są wystarczająco blisko – więc wykorzystam to, aby pokazać, jak rozmieszczony jest system.

architekt krajobrazu narysował plan krajobrazu

Opierając się na jej rekomendacjach, otrzymaliśmy od profesjonalistów kilka szacunków dotyczących instalacji systemu nawadniającego. Koszty wyniosły około 3500 dolarów. Już mieliśmy pociągnąć za spust, gdy sąsiad dowiedział się o naszym planie i zaoferował, że pomoże mi zainstalować własny. Zrobił już kilka w swoich poprzednich domach (w jego obecnym domu był taki, kiedy się wprowadził) i stwierdził, że jest to całkiem wykonalne. Być może nawet opisał to jako łatwe. Po pokazaniu mi podstaw zaproponował, że pomoże mi to rozpracować. I tak we wrześniu ubiegłego roku w końcu zaczęliśmy działać.

Uzyskanie miernika towarzyszącego

Pierwszym krokiem było udanie się do urzędu miejskiego naszego powiatu i poproszenie o zamontowanie licznika towarzyszącego. Jest to w zasadzie oddzielny wodomierz od tego, który dostarcza wodę do reszty domu. Dzieje się tak dlatego, że na tym liczniku pobieramy opłatę wyłącznie za wodę, a nie za wodę I kanalizacja jak nasz drugi licznik. Dzieje się tak, ponieważ władze hrabstwa wiedzą, że cała woda z tego licznika trafia na podwórko, a nie z powrotem do kanalizacji. Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, twierdzili, że ten dodatkowy krok pozwala z czasem zaoszczędzić dużo pieniędzy i zdecydowanie jest tego wart (nawet profesjonaliści, którzy wyceniali dla nas instalacje). Oddzielny licznik pozwala również na wyłączenie go zimą, gdy system nawadniający nie jest używany, bez wpływu na resztę wody w naszym domu. Kosztowało nas to 500 dolarów, a zainstalowanie zajęło nam kilka tygodni. Kiedy więc czekaliśmy, mój sąsiad pomógł mi zaplanować nasz system.

Planowanie układu systemu nawadniającego

Właściwie wybraliśmy kilka pomysłów na układ na podstawie wcześniejszych profesjonalnych szacunków, ale naszym głównym celem było dostarczenie wody tam, gdzie jej potrzebowaliśmy, możliwie najmniej skomplikowaną trasą. Na początek musisz zidentyfikować dwa ważne źródła: (1) skąd pochodzi woda i (2) skąd pochodzi energia. Władze hrabstwa określiły lokalizację licznika towarzyszącego, a ponieważ chcieliśmy sterować systemem z naszego garażu, to ono byłoby naszym źródłem zasilania.

plan krajobrazu systemu nawadniającego z kluczowym źródłem zasilania źródłem wody

Ze źródła wody poprowadzilibyśmy magistralę dostarczającą wodę do każdej ze stref. Strefy te to w zasadzie grupy głowic zraszaczy, które włączają się i wyłączają razem. Strefy służą dwóm celom. Po pierwsze, w zależności od wielkości ogrodu, ciśnienie wody może nie być wystarczające, aby WSZYSTKIE głowice zraszaczy mogły jednocześnie zraszać. Tworzenie stref zapewnia również większą kontrolę nad nawadnianiem – na przykład, jeśli masz obszar, który staje się bardziej suchy niż inny, możesz uruchamiać tylko ten obszar dłużej lub częściej (i oszczędzać wodę/pieniądze na wszystkich pozostałych). Każda strefa zasilana jest własną linią wodną, ​​która odgałęzia się od linii głównej. U nas wygląda to mniej więcej tak:

plan krajobrazu systemu nawadniającego z kluczowymi liniami stref linii wodociągowych

Kiedy już mieliśmy ogólne pojęcie o tym, gdzie poprowadzą nasze linie wodociągowe, użyliśmy pomarańczowych flag, aby dokładnie zaznaczyć, gdzie dokładnie pójdą głowice zraszaczy. Właśnie przeszliśmy nasze odległości między głowami (około 8-10 dużych kroków między każdą z nich). Większość środków umieściliśmy na obwodzie podwórka, starając się ograniczyć rozpryskiwanie do obszarów, które nie wymagają podlewania (las, podjazd) lub rzeczy, które nie powinny niepotrzebnie zamoczyć (taras, dom). Możesz później dostosować łuk i odległość rozpylania, aby upewnić się, że woda nie dociera do podwórza, a jednocześnie utworzyć pewne nakładanie się na siebie, aby zapewnić wystarczające podlewanie trawy.

plan krajobrazu systemu nawadniającego z kluczowymi głowicami zraszaczy

Zakup materiałów do systemów nawadniających

Mając ogólny pomysł na układ, mogłem rozpocząć zakupy materiałów. Pozwólcie, że omówię, czego potrzebowałem (oprócz metrów rur PCV i szwedzkiego stołu złączy i złączy z PCV). Najpierw głowice zraszaczy . Za radą mojego sąsiada poszedłem z głowicami Hunter Rotor do większości podwórka i kilkoma mniejszymi głowicami firmy Lowe’s do naszej przedniej ściółki. W obu przypadkach większość z nich jest zakopana pod ziemią i znajduje się tuż nad linią gruntu. Kiedy woda się włącza, ciśnienie podnosi ją do góry (jak pokazano poniżej) i obraca się w przód i w tył po wybranym przez Ciebie łuku lub w pełnym zakresie 360 ​​stopni.

schemat głowicy zraszacza systemu nawadniającego wraz z przyłączami

Źródło obrazu

Każda głowica jest mocowana do linii wodnej z PVC za pomocą elastycznej rury obrotowej (zwanej również zabawna rura ) a niektóre wahadłowe kolanka rurowe na obu końcach (jeden wkręca się w spód głowicy zraszacza, drugi w a gwintowana koszulka zainstalowany na Twojej linii). Później pokażę Ci, jak to działa, ale pamiętaj, że będą one również potrzebne do każdej głowicy zraszacza.

Każda strefa jest kontrolowana przez: zawór . To małe urządzenie elektroniczne instalowane na początku każdej linii wodociągowej w Twojej strefie i kontroluje, kiedy woda wpływa do tej strefy. Potrzebujesz więc jednego zaworu na strefę wraz z skrzynka zaworowa dla każdego. Ponieważ zawory znajdują się pod ziemią, skrzynka chroni zawór przed brudem i umożliwia dostęp do niego bez konieczności kopania.

Materiały do ​​​​systemu nawadniania skrzynka zaworowa sterownik racchio

Zawory są sterowane przez kontroler , w którym zaprogramujesz harmonogram nawadniania (czyli: kiedy każda strefa się włączy i na jak długo). Wybraliśmy ten inteligentny sterownik zraszaczy Racchio i UWIELBIAM go. Całe programowanie odbywa się za pośrednictwem aplikacji na telefonie (lub nawet Alexie!), więc jest to znacznie łatwiejsze niż rozszyfrowanie pokręteł lub przycisków na rzeczywistym pudełku. Ponadto łączy się z lokalną stacją pogodową, więc pominie zaplanowane podlewanie, jeśli wie, że niedawno padał deszcz LUB jeśli prognoza pogody przewiduje deszcz (co oznacza, że ​​nie musisz kupować i podłączać własnego osobistego miernika deszczu – to takie inteligentne i pozwoliło nam już zaoszczędzić tonę wody w dni, w których jej nie potrzebujemy).

okno półki na rośliny

Możesz także włączyć opcję otrzymywania powiadomień SMS lub e-mail o rozpoczęciu, zakończeniu lub pominięciu zaplanowanego nawadniania. Jest nieco droższy niż podstawowy kontroler, ale WARTO. Tylko upewnij się, że kupujesz wersję z wystarczającą liczbą stref dla Twojego podwórka (mamy 6 stref, więc kupiłem wersję 8 stref – co daje nam miejsce na rozwój, jeśli kiedykolwiek będziemy musieli dodać więcej).

Plan krajobrazu systemu nawadniającego z kluczowym zaworem sterownika linii energetycznej

Sterownik podłącza się w pobliżu źródła zasilania (znowu nasz znajduje się w garażu) i jest podłączony pod ziemią do każdego z zaworów. Więc będziesz potrzebować trochę przewód podziemny z wystarczającą liczbą żył, aby każda strefa miała własną dedykowaną linię (my otrzymaliśmy wersję 10-przewodową, ponieważ 10 żył wystarczyło na nasze 6 stref). W porządku, jeśli ma coś ekstra, po prostu nie chcesz za mało. Ostatnią pozycją na liście jest a zabezpieczenie przed przepływem zwrotnym , czyli urządzenie, którego instalację wymagane jest w naszym hrabstwie, aby zapobiec przedostawaniu się wody z systemu do sieci wodociągowej. Jest to jedna z niewielu nadziemnych części systemu nawadniającego, więc być może zauważyłeś je na podwórkach wyposażonych w instalację tryskaczową.

Materiały do ​​systemów nawadniających podziemne 10-przewodowe zabezpieczenie przed przepływem zwrotnym

Kopanie rowów

Pierwszym krokiem podczas instalacji systemu jest kopanie rowów, w których będą prowadzone rury. ZANIM COŚ zaczniesz kopać, zadzwoń pod numer 811. Przyjdą i oznaczą Twoją posesję pod kątem linii energetycznych, abyś niczego nie uszkodził ani nie zrobił sobie krzywdy. Jak szczegółowo opisaliśmy w naszym podcaście (odcinek #21), lokalne przedsiębiorstwo energetyczne nie oznaczyło linii gazowej, o której wiedzieliśmy, że biegnie wzdłuż naszego podwórka, więc w rezultacie musiałem ręcznie wykopać duży odcinek, aby zachować szczególną czujność w przypadku wszelkich mediów linie. Tak się złożyło, że dzieciak z sąsiedztwa testował swojego nowego drona, kiedy to robiłem, więc mam nad głową dowody niektórych moich prac!

zdjęcia lotnicze kopanych rowów systemu nawadniającego

Na resztę podwórka wynająłem koparka do rowów z naszego lokalnego Home Depot (było to 88 USD dziennie). Musiałem też wynająć ich ciężarówkę, żeby przywieźć ją do domu, bo nie zmieściłaby się do mojego samochodu. Wykorzystałem więc tę okazję, aby kupić mnóstwo rur PCV (zarówno o szerokości 1″, jak i 3/4″).

ciężarówka z magazynem domowym z rurą PCV i koparką do rowów z tyłu

Koparka do rowów była BARDZO ciężka, więc wkładanie jej do ciężarówki i wyjmowanie jej z ciężarówki zajęło mi i dwóm innym chłopakom. Nawet gdy już upadł, manewrowanie nim było naprawdę trudne. Zasadniczo ciągniesz go równomiernie do tyłu, a ostrze, które możesz ustawić tak, aby zagłębiało się w ziemię na różnych głębokościach, ubija ziemię i pozostawia wąski rów. Koparka do rowów jest nieco nudna/powolna w użyciu, a mimo to okazała się dość wyczerpująca, pomiędzy szarpaniem jej ciężaru a wibracjami odczuwalnymi przez cały czas w kościach.

za pomocą koparki do kopania systemu nawadniającego na podwórku

Tak naprawdę to mój sąsiad (który jako pierwszy przyznam, że jest znacznie silniejszy ode mnie) ostatecznie wykonał większość prac wykopowych, ponieważ miał nad nimi lepszą kontrolę niż ja. Czy mogę winić wszystkich, którzy kopali łopatą wcześniej tego dnia, za to, że nie stanęli na wysokości zadania? Chociaż on to zrobił, ja jednak nie spuściłem z tonu. Odkopałem rów wzdłuż naszego chodnika przed domem (aby nie uszkodzić go maszyną) i pracowałem nad poprowadzeniem rury pod chodnikiem (w strefie ściółki). Zrobiłem to, wbijając młotkiem kawałek PCV w ziemię.

zainstalować rurę systemu nawadniającego pod chodnikiem

Kopanie – łącznie z wypożyczeniem i zwrotem koparki do rowów – pochłonęło większość pierwszego dnia, co było dla nas wszystkich zaskoczeniem. Mój sąsiad myśli, że ostatnim razem, gdy to zrobił, wynajął mniejszy instalator kabli który kopie rów o głębokości 4 cali. Nie mogę powiedzieć, czy to by zadziałało, czy nie, ale warto zapytać w wypożyczalni narzędzi – ponieważ wydaje się, że manewrowanie jest łatwiejsze i szybsze.

zainstalować rowy z systemem nawadniającym wzdłuż ścieżki

Układanie rur systemu nawadniającego

Gdy wszystkie kanały zostaną już przeszukane, tak naprawdę wystarczy połączyć wszystko w jedną całość. Jest to prosty proces, ale – w zależności od wielkości systemu – może być żmudny i czasochłonny. Zacząłem od luźnego ułożenia PCV wzdłuż rowów. Użyłem 1″ dla mojej głównej linii wodnej i dla pierwszych 2 lub 3 głowic zraszaczy w każdej linii strefy, po czym zmniejszyłem ją o 3/4″. To była tylko sugestia oszczędności od mojego sąsiada, ponieważ 3/4″ jest nieco tańsze.

zainstalować system nawadniający, układając rury PCV wzdłuż rowów

Aby połączyć wszystkie rury ze sobą, stosuje się różne złączki i kolanka, które są cementowane na miejscu. Proces wygląda mniej więcej tak. Zacznij od tego podkładu, jak ten fioletowy facet.

fioletowy podkład do łączenia rur instalacji nawadniającej

Za pomocą wbudowanej szczotki posmaruj końce łączonych elementów PCV, upewniając się, że są one rozmieszczone dookoła – jest bardzo cienki, więc staraj się nie kapać na chodniki czy podjazdy. Twoja rura również powinna być czysta i sucha.

nałożenie fioletowego podkładu na rurę PCV systemu nawadniającego

Podkład wysycha w ciągu kilku sekund i po tym czasie można nałożyć cement. Użyliśmy tego niebieskiego rodzaju.

Niebieski cement typu Rain-R-Shine do łączenia rur systemów nawadniających

To samo: użyj pędzla, aby pokryć nim wszystkie strony. Jest dość lepki, ale znowu staraj się nie kapać go na nic, na czym nie chcesz mieć sinizny.

nakładanie niebieskiego cementu do łączenia rur systemu nawadniającego

Powtórz ten proces na drugiej powierzchni, do której będziesz go mocować – w tym przypadku wewnątrz złączki, którą już przykleiłem do drugiej rury.

nałożenie niebieskiego cementu na wnętrze złącza PCV

Następnie dociskasz kawałki do siebie, lekko je przekręcając i przytrzymując przez około 30 sekund. Zwykle robię to dwiema rękami, aby wywrzeć nacisk z obu stron, ale w przypadku tego zdjęcia jedna ręka była zajęta telefonem z aparatem.

podłączenie rury PCV systemu nawadniającego ze złączką

Jeśli kiedykolwiek potrzebowałem wyciąć kawałek PCV, użyłem tego zapadkowego obcinaka do rur. Jest bardzo łatwy w użyciu, więc wart swojej ceny 25 dolarów.

cięcie rur PCV za pomocą nożyczek zapadkowych typu husky

Wiem, że nie wydaje się to trudnym zadaniem i wcale takie nie jest. Ale miałem DUŻO połączeń do stworzenia i pracowałem w pozycji pochylonej (odważę się powiedzieć, w okopach?), a wielokrotne ściskanie rur z pewną siłą powoli odbijało się na moich plecach i ramionach. Podczas tego projektu miałem jeden z najgorszych snów w życiu, ponieważ skręciłem ramię w sposób, który nie pozwalał mi na tym leżeć. #problemy z zasypianiem na boku

brama pokładowa

Instalowanie zaworów

Ponownie, zawory to urządzenia, które należy umieścić na początku każdej strefy, ponieważ kontrolują, kiedy woda może przedostać się do tej strefy. Aby zainstalować je w rurociągach, zawory, których użyłem, wymagały kilku gwintowanych złączy, które mocno zabezpieczyłem taśmą hydrauliczną i kilkoma obrotami klucza.

zawór nawadniający ze złączami gwintowanymi

Nie mam żadnego zdjęcia instalacji, ale zastosowałem ten sam proces cementowania, aby przymocować złączki do reszty rury, dokładnie w miejscu, gdzie każda z moich strefowych linii wodociągowych odchodzi od głównej linii. Pamiętaj tylko, aby zainstalować go we właściwym kierunku (moje miały strzałki wskazujące kierunek przepływu wody) i nie zapomnij umieścić wokół nich skrzynki zaworowej. Moje musiały zostać dodane podczas instalacji rury, ale niektóre mogą później położyć się na rurze.

Zawory muszą być podłączone do sterownika, więc pokażę ci tę część teraz, ale okablowanie zrobiłem dopiero po ukończeniu wszystkich rurociągów. Ponownie używam 10-żyłowego podziemnego drutu, który po przecięciu ma 10 żył w różnych kolorach.

zainstalować system nawadniający z 10-żyłowym przewodem podziemnym

Najpierw zainstalowałem jeden odcięty koniec w moim kontrolerze Racchio. Zrobiłem czarny wspólny przewód, a następnie po prostu poszedłem w tęczowej kolejności, aby pomóc mi utrzymać proste strefy. Szary i brązowy przewód mógłbym wykorzystać później, gdybym chciał dodać jeszcze dwie strefy. Krótko mówiąc, przewód strefy 2 (czerwony) zaciął się, gdy próbowałem go podłączyć, więc nie został całkowicie podłączony…. buuuuut, nie mogę tego stracić. Zamiast kupować kontroler zastępczy, po prostu ominąłem strefę nr 2. Oznacza to, że do sterowania sześcioma strefami używam Strefy nr 1, a następnie Stref nr 3–7. Jedna z wielu drobnych irytacji tego projektu, ale w sumie żadna wielka.

Inteligentny sterownik racchio z osłoną do systemu nawadniającego

Po podłączeniu sterownika (ale wciąż niepodłączeniu) przeciągnąłem przewód przez podwórko, przez kanał głównej linii, aż do pierwszego zaworu. Nadmiar zostawiałem po drodze, bo lepiej mieć więcej niż za mało.

szafki zabarwione na ciemniejszy kolor
przewód podziemny prowadzony wzdłuż rury do instalacji systemu nawadniającego

Przy każdym zaworze musiałem podłączyć jeden z czerwonych przewodów zaworu do czarnego (wspólnego) przewodu, a drugi do koloru, który będzie sterował tą strefą (byłaby to moja Strefa nr 5, więc użyłem koloru zielonego, aby odpowiadał okablowaniu przy sterowniku). To by dosłownie być końcem linii dla zielonego przewodu, ponieważ nie jest on potrzebny na zaworach znajdujących się dalej na linii.

podłączenie przewodu czarnego i zielonego do zaworu systemu nawadniającego

Aby jednak zachować wszystkie pozostałe kolory w systemie, podłączyłem je jeden po drugim (używając wodoodpornych nasadek drucianych) do pasma tego samego koloru na kolejnym odcinku drutu. To samo tyczy się czarnego przewodu wspólnego, dlatego widać dwie czarne żyłki prowadzące do końcówki przewodu pokazanej powyżej. Z perspektywy czasu prawdopodobnie mógłbym znaleźć sposób, aby nie wycinać wszystkich kolorów przy każdym zaworze i po prostu wyodrębnić potrzebne kolory – co zaoszczędziłoby mnóstwo czasu. Może następnym razem (ha! NIGDY!).

podłączenie przewodów podziemnych do skrzynki zaworowej systemu nawadniającego

Przy ostatnim zaworze pozostały tylko pasma koloru Strefy nr 1 (różowy), pospolity (czarny) i moje dwa nieużywane kolory (szary i brązowy). Kontynuowałem niewykorzystane kolory w całym projekcie, aby móc dodać nową strefę w dowolnym miejscu systemu bez konieczności ponownego zakopywania całej nowej linii.

Instalowanie urządzenia zapobiegającego przepływowi zwrotnemu

Prawdopodobnie właśnie tam napotkałem najwięcej problemów, więc wybaczcie mi brak zdjęć (zwykle zaniedbuję dokumentowanie, gdy sprawy nie układają się po mojej myśli). Ten schemat pokazuje w zasadzie to, do czego dążyłem, na podstawie tego, co widziałem w innych domach w okolicy.

Jedyne, czego nie pokazano, to wydmuch, czyli rura wystająca z głównej linii, która pozostaje zakręcona przez cały rok, aż do jesieni, kiedy trzeba przygotować system na zimę (czyli usunąć całą wodę z linii, aby nie zamrażaj i nie psuj wszystkiego). Aby to zrobić, podłączasz sprężarkę powietrza do wylotu i dosłownie wydmuchujesz wodę z rur przez głowice zraszaczy.

Oto jak mój wyglądał w pewnym momencie – przepraszam, moje jedyne zdjęcie pochodzi z chwili, gdy przykleiłem taśmą urządzenie do przepływu zwrotnego, aby spryskać odsłonięty brązowy PCV, aby wtopić się w jego naturalne otoczenie. Możesz zobaczyć mój wybuch w prawym dolnym rogu. Uwaga, spoiler: jest tu trochę błędów, ale o tym za chwilę.

system nawadniający, zawór zwrotny, malowany natryskowo w kolorze brązowym

Właściwie moją pierwszą sagą z instalacją zwrotną było dosłownie podłączenie tego cholerstwa do miejskiej sieci wodociągowej. Ich rura była miedziana, więc musiałem kupić specjalną złączkę SharkBite, która łączyłaby miedź z PVC. Połączenie znajdowało się około 2,5 stopy pod ziemią, co BARDZO utrudniało pracę – a po kilku próbach po prostu nie udało mi się połączyć przewodów bez wycieków. W końcu wezwaliśmy hydraulika i nawet jego pierwszy facet też nie mógł tego uruchomić. Następny facet w końcu to zrozumiał i stwierdził, że na spodniej stronie rury gminnej znajduje się rozcięcie (którego nikt z nas nie widział) i dopiero po odcięciu tej części miedzianej rury uzyskaliśmy szczelność połączenie. Było to bardzo denerwujące, a jego rozwiązanie kosztowało nas około 150 dolarów.

podłączenie systemu nawadniającego do głównego złącza wodnego Sharkbite

Od tego momentu wszystko wydawało się w porządku w dziale zapobiegania przepływom zwrotnym. Ale szybko przejdźmy do tej wiosny, kiedy w końcu poddam swój system inspekcji (w 49. odcinku podcastu można dowiedzieć się, dlaczego zajęło to tak dużo czasu), i dowiaduję się, że WYMAGANIA ZMIENIŁY SIĘ i moja instalacja jest teraz nieprawidłowa. Tak naprawdę nie udaje mi się przejść inspekcji na trzy różne spektakularne sposoby. Więc muszę to odkopać jeszcze raz. Co, jak możesz sobie wyobrazić, byłem NAPRAWDĘ podekscytowany.

zabezpieczenie przed przepływem zwrotnym systemu nawadniającego z wykopanym wydmuchem

Oto moje trzy błędy (które wcześniej były dozwolone, ponieważ nasz sąsiad tak skonfigurował swój system):

  1. Nie zainstalowałem głównego zaworu odcinającego przed urządzeniem do przepływu zwrotnego (myślałem, że zawór odcinający jest wystarczający, ale najwyraźniej nie)
  2. Nie zamontowałem złączy po obu stronach urządzenia, które można odkręcić w celu zimowego przechowywania przerywacza
  3. Umieściłem mój wybuch zanim zawór zwrotny, gdy zamiast tego powinien zniknąć Po dzięki czemu nie wdmuchujesz sprężonego powietrza przez przepływ wsteczny

Ponownie to, co zrobiłem, pasowało do tego, jak inni wyglądali na mojej ulicy (a nawet do tego, co jest Nadal pokazane w niektórych dokumentach naszego powiatu), ale to już nie przeszło. Czasy się zmieniły. Zmieniłem się. Moje zdanie na temat samodzielnego montażu systemu nawadniającego zdecydowanie się zmieniło.

Ponowna konfiguracja wszystkiego zajęła mi kilka godzin i teraz wygląda mniej więcej tak.

zainstalowany system nawadniający, zawór zwrotny z wydmuchem złączy odcinających

Z pewnością więc nie jestem autorytetem w zakresie instalacji zaworów zwrotnych (i prawdopodobnie różni się to w zależności od hrabstwa), ale teraz wiesz co najmniej tyle samo co ja.

Instalowanie głowic zraszaczy

Po zainstalowaniu zaworów i elementu zapobiegającego przepływowi zwrotnemu przystąpiłem do montażu głowic zraszających. Wcześniej, gdy układałem linie wodociągowe, włączałem jedną z tych konfiguracji za każdym razem, gdy natknąłem się na jedną z moich pomarańczowych flag.

zainstaluj system nawadniający ze śmieszną rurą na trójniku

Jest to zgodne ze schematem, który pokazałem wcześniej (i ponownie poniżej). Aby stworzyć w linii miejsce na głowicę zraszacza, zamontowałem w niej gwintowane trójnik. Jest to zasadniczo to samo, co złącze proste, ale z trzecim otworem na górze, w którym można wkręcić gwintowane kolanko rury obrotowej.

Któregoś wieczoru zmontowałem te połączenia zbiorczo na kanapie – skręcając kolanka rur obrotowych w kilkadziesiąt trójników, a także w kilka białych kolanek, które znajdowały się na końcu linii wodnej w każdej strefie. Można je było dość łatwo nawlec ręcznie, ale potem włożyłem śrubokręt w koniec szarego łokcia, aby uzyskać przewagę i dokręcić je jeszcze o kilka obrotów. Wyciąłem także masowo małe (18-calowe) odcinki zabawnej rury i przymocowałem je. Po prostu skręciły się pod wpływem lekkiego nacisku.

system nawadniający Złącza gwintowane PCV do kolanka rury obrotowej

Tej samej nocy na kanapie przygotowałem też zbiorczo głowice zraszaczy (w sumie miałem 27, łącznie ze spryskiwaczami). Oznaczało to skręcenie małych szarych łokci w tył każdego z nich…

pudełko pełne głowic zraszających Hunter php do systemu nawadniającego

…i zainstalowanie czerwonych dysz w każdej z nich w zależności od rodzaju strumienia, jaki chciałem. Zajęło to więcej czasu, niż można by się spodziewać, ponieważ musiałem użyć tego specjalnego białego klucza, aby wyciągnąć głowicę zraszacza z komory, aby uzyskać dostęp do otworu dyszy. Zapobiegnięcie ponownym wskoczeniu wymagało zaskakującej siły (zwróć uwagę na mój uścisk białych palców).

Dywan uwielbiający młody dom
dodanie czerwonej dyszy do głowicy zraszacza Hunter php

Następnego dnia udało mi się zainstalować wszystkie głowice zraszaczy na drugim końcu tej śmiesznej rury, przycinając ją na żądaną długość, dzięki czemu mogłem ustawić głowicę zraszacza dokładnie tam, gdzie chciałem, w ziemi.

łączące kolano rury obrotowej na głowicy zraszacza z rurą śmieszną

Ręcznie wykopałem otwory na rury i głowice tryskaczy, które należy zakopać, tak aby odsłonięty był tylko wierzch każdej głowicy tryskacza. Chcesz, żeby były na tyle nisko, żeby nie zaczepić o nie ostrzem kosiarki.

zakopanie głowicy zraszacza w ziemi w celu zainstalowania systemu nawadniającego

Następnie przyszedł czas na podjechanie do każdej głowicy i ustawienie łuku natryskowego. Nie będę się wdawał w szczegóły (po prostu postępuj zgodnie z instrukcjami producenta), ale wymagało to trochę więcej szarpania za pomocą tego specjalnego klucza, więc nie powiem, że było to szybkie i łatwe (najlepiej opiszę to równie żmudne, zwłaszcza, że ​​mamy 27 głowic zraszaczy!). Aha, warto to zrobić przy uruchomionym systemie, aby móc dokładnie obserwować, do czego trafia woda, i wprowadzać zmiany na bieżąco.

regulacja łuku natryskowego dla głowicy zraszającej Hunter php

Ostatnie poprawki

Po pierwsze, kilka ostatnich kroków polegało na zasypaniu wszystkich dziur i rowów, które przecinały nasze podwórko przez trzy tygodnie. W pewnym momencie z powodu ulewnych opadów moje stosy ziemi zamieniły się w wysuszone, błotniste kępy, więc zasypanie wszystkiego wymagało trochę wysiłku, ale w końcu się udało.

system nawadniający zainstaluj wypełnione rowy

Była już połowa października, więc brakowało mi czasu na odrośnięcie trawy w tych brudnych miejscach, więc rzuciłem trochę nasion trawy i pozwoliłem, aby nowy system nawadniania zrobił swoje.

instalacja systemu nawadniającego odrastająca trawa na podwórku włączone głowice zraszające

Nadal będziemy musieli nadzorować tę jesień, ale nasiona ostatniej szansy ostatniej jesieni faktycznie wykonały całkiem niezłą robotę, biorąc pod uwagę ich późny start. Uff! Przyjmę każdą dobrą wiadomość, jaką tylko dostanę!

Wniosek

Podsumowując, czuję się spełniony, że udało mi się ukończyć ten projekt. Ale pomiędzy lawiną czkawek, żmudnym wysiłkiem fizycznym i ogólnym stresem, na jaki narażam się podczas tego zadania – przejdzie to do historii jako projekt DIY, którego najbardziej żałuję, że nie zatrudniłem (i prawdopodobnie nie poleciłbym nikomu chyba że mają mniejsze podwórko lub mają więcej doświadczenia w hydraulice/nawadnianiu). Nie licząc mojej wiosennej rewizji dotyczącej zapobiegania cofaniu się, od planowania do ukończenia zajęło mi około miesiąca. Oczywiście nie działa to nieprzerwanie przez ten okres, ale wciąż znacznie dłużej niż 2 lub 3 dni, które pierwotnie przewidywał mój sąsiad. I wcale nie winię go za to, że wciągnął mnie w ten bałagan. Nie mógł przewidzieć niektórych wyzwań (powolna w obsłudze koparka do rowów, połączenie rur miedzianych, zmiany w wymaganiach dotyczących inspekcji itp.) i jestem bardzo wdzięczny za jego pomoc w ten pierwszy weekend.

Jak zainstalować system nawadniający na podwórku

Dobra wiadomość jest taka, że ​​przejrzałem nasze rachunki i wygląda na to, że nasza całkowita suma wyniosła około 1800 dolarów, więc rzeczywiście zaoszczędziliśmy około 1700 dolarów w porównaniu z profesjonalnymi szacunkami. I to nie obejmuje faktu, że teraz wiem, jak zabezpieczyć go przed zimą późną jesienią i jak przygotować go każdej wiosny (coś, za co ludzie często płacą 75–150 dolarów rocznie firmie nawadniającej). Jest również oczywiste, że skoro wiem, jak działa system, teoretycznie powinienem móc coś naprawić lub dodać coś do niego, jeśli zajdzie taka potrzeba. Więc tak, zaoszczędzone pieniądze są satysfakcjonujące, a te umiejętności z pewnością przydadzą się przez lata ich utrzymywania i wyczerpywania i tak dalej. Ale tak, nie jest to najpłynniejszy projekt, jaki kiedykolwiek zrobiłem. Być może powinnam wykorzystać te oszczędności na masaż, aby spróbować zaradzić temu uporczywemu załamaniu barku…

*Ten post zawiera linki partnerskie

Ciekawe Artykuły