Znalezienie krzeseł dla dzieci na wyprzedaży

W ten weekend kupiliśmy na lokalnej wyprzedaży te zabytkowe krzesła dla dzieci (mają zaledwie 2 stopy wysokości) po 7,50 dolara za sztukę. Były oznaczone jako 10 dolarów za sztukę, ale wymieniliśmy się, używając starego, a może dwa za 15 dolarów? metoda. Sprzedany!

Krzesła

Wiedzieliśmy, że wyglądają jak starocie (uwielbialiśmy solidną konstrukcję, stalowe nogi, czyste linie) i byliśmy zadowoleni, gdy przewróciliśmy je oba i zobaczyliśmy wygrawerowane słowo Brunswick na spodzie. Nie żebyśmy wiedzieli, co to oznacza, ale pomyśleliśmy, że Google może. Trochę poszukiwań znalazło ten opis tutaj:

To oryginalne krzesło dla dzieci w stylu vintage z lat 50. XX wieku, o duńskim, nowoczesnym designie z połowy stulecia, zostało w rzeczywistości wykonane przez firmę Brunswick – tego samego projektanta/producenta słynnego sprzętu i materiałów do gry w kręgle. W rzeczywistości także w latach pięćdziesiątych XX wieku firma Brunswick wprowadziła maszynę, która automatyzowała resetowanie kręgli. To bardzo solidne krzesło .

Fajny. I zgadnij, ile jeden z nich chciał w Internecie? 125 dolarów!

Krzesło szkoły Brunswick

Nasza reakcja była mniej więcej taka: Święta krowa, mówisz mi, że zapłaciliśmy 15 dolarów za dwa krzesła, które można było sprzedać za 250 dolarów? Och, wyprzedaże, jak cię kocham. Pozwól mi policzyć sposoby. I jakie fajne jest to, że obecni 65-latkowie prawdopodobnie używali ich jako dzieci? Uwielbiam rzeczy, które są zbudowane z myślą o trwałości i przekazywane zupełnie nieznajomym (i ich dzieciom) dzięki zjawisku, jakim jest wyprzedaż podwórkowa.

Jeśli chodzi o to, co zrobimy z naszymi krzesłami i z jakim stołem je połączymy, sprawdź nasz post w BabyCenter (w którym przygotowaliśmy małą tablicę nastrojów z trzema opcjami, nad którymi obecnie debatujemy). Na niektórych monitorach ten po lewej stronie na górnym zdjęciu wydaje się być turkusowy, ale w rzeczywistości jest to mroczna leśna zieleń. Co naprawdę nie jest naszą sprawą. Jesteśmy też bardziej skłonni do ciemniejszych i mniej żółtych odcieni drewna – więc zmiany dopiero się gotują.

Niektórzy ludzie nie dotknęliby niczego z lat 50., ale nam wszystkim zależy na tym, aby pasowały do ​​naszego domu i nie wyglądały tak niedopasowane. W końcu nie kupiliśmy ich, aby zarobić (lub utrzymać je w idealnym stanie jako przedmioty kolekcjonerskie) – kupiliśmy je, aby używać ich na dłuższą metę (miejmy nadzieję, że przez lata dla wielu dzieci), ponieważ uwielbiamy ich wygląd i ich solidna i wytrzymała konstrukcja. I wiesz, że uwielbiamy dobre projekty renowacji (np ta komoda z lat 50 które przerobiliśmy dla pokoju dziecięcego Clary). Jednak może nam zająć trochę czasu, zanim cokolwiek z nimi zrobimy (ponieważ nasz pokój zabaw jest również naszym szalony magazyn Na razie). Ale pewnego dnia to skończymy. I nigdy nie jest za wcześnie, aby zacząć planować, prawda?

Aktualizacja: Po bliższym zbadaniu zdaliśmy sobie sprawę, że krzesło w leśnej zieleni (które na niektórych monitorach wygląda na turkusowe) zostało już pomalowane. Pierwotnie był blond, jak ten drugi. Pomyślałem więc, że udostępnię tę aktualizację dla ludzi, którzy ich nie malują. Wygląda na to, że 50% z nich jest już pomalowanych! Zbyt śmieszne. Nadal nie podoba nam się porysowane jasne drewno i mroczny zielony kolor, więc na pewno będziemy je bejcować lub malować – ale całkowicie rozumiemy, że inni ludzie mogliby zachować się inaczej, gdyby byli ich krzesłami!

Ciekawe Artykuły