Opcje łóżeczek ekologicznych

OK, oto jest. Długo oczekiwany post o łóżeczku. Najpierw musimy porozmawiać o tym, jak bardzo kręci nam się w głowie, gdy mamy materac mini-me. Pozwól mi wyjaśnić. Pamiętasz, jak rozmawialiśmy z Johnem oszczędzając nasze grosze na organiczny materac (po tym, jak spałem na szkicowym starym, o wiele za długo) w czerwcu ubiegłego roku? Tak, mieliśmy fundusz na materace, dopóki nie mogliśmy zabrać dziecka do domu. I prawie od dnia, w którym skoczyliśmy na rzecz własnego materaca lateksowego Organic Serenity Natural Dunlop Latex firmy Savvy Rest, marzyliśmy o tym, aby pewnego dnia otrzymać dla naszego potomstwa mini wersję w postaci całkowicie organicznego materaca do łóżeczka (ps. nie podoba Ci się mój pokaz materacy poniżej?).

płaszcz własnoręcznie wykonany

IMG4541

W końcu gdybyśmy z Johnem nie chcieli iść do łóżka z byle czym (moja obsesja na punkcie wszystkiego, co ekologiczne, sprawiła, że ​​tęskniłem za czystym i organicznym materacem, wolnym od ognioodpornych chemikaliów i wykonanym w 100% z naturalnych materiałów, które są równie dobre dla planety, tak samo jak dla ludzi) z pewnością chcieliśmy tego samego w przypadku fasolki. Wyobraźcie sobie więc naszą czystą radość i zdumienie, gdy troskliwi i hojni ludzie z Savvy Rest skontaktowali się z nami i zaoferowali, że prześlą nam organiczne materace do łóżeczek na naszą wielką metamorfozę przedszkola. Tak, to było wystarczająco podekscytowane, że prawie pękł mi pęcherz (ta reakcja może mieć również coś wspólnego z tymi wszystkimi kopnięciami, które ostatnio dostaję – mamy tam małą tancerkę can-can)

Co sprawia, że ​​jest tak pożądany? Cóż, jest całkowicie wolny od jakichkolwiek substancji chemicznych i wykonany z pięciocalowego twardego, całkowicie naturalnego lateksu. Góra i dół materaca również pokryte są trudnopalnym pikowaniem wykonanym z organicznego włókna wełnianego i organicznej tkaniny bawełnianej (spełnia wszystkie standardy ognioodporności obowiązujące w USA, bez natryskiwania lub zanurzania w jakichkolwiek środkach chemicznych). Dodatkowo wełna jest naturalnie odporna na roztocza i utrzymuje suche wnętrze materaca, dzięki czemu dziecko P będzie spało chłodniej latem i cieplej zimą.

Materac Burger do łóżeczka dziecięcego 2

Czy to nie brzmi jak Ferrari komfortu łóżeczka? Poważnie, byliśmy zachwyceni i nie możemy wystarczająco podziękować uroczym ludziom z Savvy Rest za ich niesamowity prezent. Oczywiście nie wzięliśmy tego pod uwagę, ponieważ jest dla nas trochę za krótki, ale z całą pewnością możemy ręczyć za komfort i trwałość naszego własnego materaca Savvy Rest, z którego korzystamy już prawie od roku ( sprawdź aktualizację, jak nam się podoba tutaj ). Nie wspomnieliśmy też, że Savvy Rest ma siedzibę tutaj, w Wirginii, więc jest to także firma lokalna. Podoba mi się to, że nie trzeba było podróżować daleko, aby dotrzeć prosto do naszych drzwi.

To jest część tej historii dotycząca tęcz i jednorożców (czytaj: happy-go-lucky). Nadszedł czas, aby dowiedzieć się, gdzie umieścimy nasz nowy, piękny materac… na przykład, znajdź łóżeczko. Łatwiej to powiedzieć niż zrobić, moi przyjaciele. Dużym wyzwaniem było znalezienie granicy pomiędzy tym, czy chcielibyśmy, żeby było w miarę ekologicznie i nietoksycznie, ponieważ taki jest nasz styl życia (kompostujemy, mamy beczkę na deszczówkę, używamy nietoksycznych środków czyszczących itp.) a naszym budżetem nie mieści się w przedziale 700–1500 dolarów, więc wszystkie te całkowicie ekologiczne łóżeczka niestety nie są dla nas w zasięgu (z takimi rzeczami jak wózki, foteliki samochodowe, pieluchy materiałowe i inne duże artykuły wciąż na naszej liście obowiązkowych zakupów, które niestety mieliśmy ustalić budżet na łóżeczko i trzymać się go).

Szybko zdaliśmy sobie sprawę, że chętnie znajdziemy łóżeczko stanowiące swego rodzaju kompromis (nieco bardziej ekologiczne niż większość super tanich łóżeczek z kilkoma świetnymi, nietoksycznymi funkcjami, ale oczywiście nic w niestety nieosiągalnych dla nas 700 dolarów) + przedział cenowy tych niesamowitych, wiodących w branży producentów zielonych łóżeczek, takich jak Oeuf, Cariboo, Pacific Rim, DucDuc, Spot on Square, Argington i Q Collection Junior). Tak więc po krótkich poszukiwaniach i poszukiwaniach znaleźliśmy przyzwoitą listę rzeczy, które naszym zdaniem będą dla nas najlepsze, aby zawęzić listę wszystkich kandydatów i, miejmy nadzieję, zostawić nam coś idealnego dla Baby P. Oto nasze wymagania kryteria:

  • Łóżeczko wykonane w całości z litego drewna (ponieważ prasowane drewno i płyta MDF można łączyć za pomocą odgazowującego kleju i formaldehydu)
  • Coś z nietoksycznym wykończeniem (ponieważ wiadomo, że dzieci w niewytłumaczalny sposób gryzą swoje łóżeczko)
  • Cena poniżej 400 dolarów, jeśli w ogóle możliwa (nasz początkowy budżet faktycznie mieścił się w przedziale 200 dolarów, ale za używane krzesełko do pokoju dziecięcego zdobyliśmy tak dobrą ofertę, że mogliśmy przeznaczyć trochę więcej na łóżeczko).
  • Łóżeczko, które spełnia lub przekracza wszystkie ustalone amerykańskie standardy bezpieczeństwa
  • Coś nowoczesnego z czystymi liniami i białym wykończeniem (aby współgrało z resztą pokoju i było na tyle neutralne pod względem płci, aby można je było ponownie wykorzystać dla przyszłych dzieci)
  • Solidne, dobrze oceniane łóżeczko stacjonarne (chcieliśmy uniknąć wszystkiego, co ma opadającą stronę, ponieważ ostatnio było tak wiele wycofań)

Mieliśmy także dodatkową listę przydatnych cech, które nie były konieczne, ale zdecydowanie były mile widziane:

  • Łóżeczko z wysuwanym schowkiem pod spodem (nam zależy na tym, aby zmaksymalizować przestrzeń do przechowywania)
  • Coś, co można przerobić na łóżeczko lub kanapę dla malucha (chcielibyśmy jak najdłużej pracować z tym, co mamy)
  • Odrobina ciemniejszego drewna, aby zrównoważyć czyste, jasne, białe wykończenie reszty łóżeczka (właściwie spodobał nam się dwukolorowy wygląd, ale nie było to takie łatwe do wyłowienia)
  • Bezpłatna wysyłka (ponieważ to zawsze miły bonus przy zakupie tak dużego biletu)

W naszych umysłach pojawiało się mnóstwo możliwości, które dokładnie rozważaliśmy podczas podróży…

Pomysł nr 1: Czy moglibyśmy stworzyć własne łóżeczko spełniające wszystkie wymagania? Po chwili namysłu zdaliśmy sobie sprawę, że przy wszystkich zabezpieczeniach, testach i standardach branżowych lepiej pozostawić tworzenie łóżeczek ekspertom.

Pomysł nr 2: Czy moglibyśmy wziąć niedokończony egzemplarz z litego drewna (z brzozy, klonu, dębu?) i samodzielnie go wykończyć bejcą lub farbą niezawierającą lotnych związków organicznych? Cóż, po znalezieniu bardzo niewielu całkowicie niedokończonych opcji z litego drewna (wiele z nich było już poplamionych lub zapieczętowanych, więc nie moglibyśmy łatwo zmienić wykończenia) zdaliśmy sobie sprawę, że niedokończone łóżeczka dziecięce kosztowały zazwyczaj od 500 do 1200 dolarów (trochę do znacznie przekraczały nasz budżet) i zwykle miały rustykalne linie ze względu na ich surowy i niedokończony charakter (interesowało nas coś nieco bardziej eleganckiego i o bardziej czystych liniach).

Pomysł nr 3: Czy moglibyśmy poszukać używanego? W końcu byłaby to najbardziej ekologiczna rzecz, jaką można zrobić. Jednak nieco więcej uwagi skłoniło nas do zastanowienia się nad ciągle zmieniającymi się standardami bezpieczeństwa i mnóstwem niedawnych wycofań, więc wydawało się, że zakup czegoś nowego, co spełnia wszystkie obecne standardy bezpieczeństwa, było właściwym wyborem dla bojaźliwych rodziców, którzy chcą po raz pierwszy rodzić, takich jak my. Zwłaszcza, że ​​moja mama hojnie zaproponowała, że ​​pokryje rachunek i ciągle powtarzała, że ​​powinniśmy kupić coś nowego, z czego będziemy mogli wielokrotnie korzystać (jakoś ona myśli, że będziemy mieć siódemkę dzieci, skoro ona sama jest jednym z siedmiorga). Dobra wiadomość jest taka, że ​​kupiliśmy niesamowite krzesełko do pokoju dziecięcego ze sklepu z używaną odzieżą, więc w tej kategorii byliśmy całkowicie ekologiczni… bądźcie czujni, aby poznać szczegóły.

W każdym razie, po całej tej burzy mózgów poprzedzającej polowanie, ruszyliśmy w stronę aktywnego trybu zakupów w łóżeczku, uzbrojeni w naszą poręczną listę pudełek do zaznaczenia i całą pewność siebie nerwowego ośmiofuntowego chihuahua (musimy być szczerzy , było to dość onieśmielające i bardzo się martwiliśmy, że w ogóle nic nie znajdziemy). Udało nam się jednak odkopać to dobrze wyglądające łóżeczko wykonane z litego drewna i nietoksycznych wykończeń. Jedyny minus: nie jest napisane wprost, że nie ma płyty MDF ani drewna prasowanego, więc prawdopodobnie tak jest. Poza tym cena 379 dolarów jest bardzo zbliżona do górnej granicy naszego asortymentu (jakby ją dorównać), więc mieliśmy nadzieję znaleźć coś, co sprawdzi się w tym przedziale cenowym we wszystkich naszych pudełkach, a nie tylko w większości. Powrót do deski kreślarskiej.

odcienie zrób to sam

Nadmiar łóżeczek dziecięcych

Potem natknęliśmy się to elegancko wyglądające łóżeczko za 419 dolarów , który również został wykonany z litego drewna i nietoksycznych wykończeń. Ale znowu nie jest powiedziane wprost, że nie ma płyty MDF ani prasowanego drewna (coś, co łóżeczka z tą funkcją lubią krzyczeć z dachów), więc również trochę nie udało się sprawdzić tego ostatniego pola (a także trochę przekroczyło nasze maksymalny budżet). W porządku… może trzeci raz jest urokiem?

Łóżeczka dziecięce drugie

Uwaga spoiler: nie. Potem natknęliśmy się to łóżeczko przez DaVinci. Z kilku recenzji w Internecie dowiedzieliśmy się, że łóżeczka DaVinci były zwykle wykonane z litego drewna, wykończone nietoksyczną farbą/bejcą, a nawet dostarczane z osłonami niezawierającymi BPA – ale na temat tego konkretnego modelu nie było prawie żadnych informacji, z wyjątkiem bardzo niejasnych informacji. wykonany z azjatyckiego drewna liściastego (co mogłoby być również prawdą, gdyby był wypełniony płytą MDF), więc nie jesteśmy pewni, czy w ogóle spełnił większość naszych kryteriów. Stylizacja była również nieco mniej przejrzysta, niż chcieliśmy, chociaż zdecydowanie było w niej coś uroczego i niezaprzeczalnie klasycznego. Z drugiej strony, był dostępny w kolorze białym (nasz pożądany kolor) i miał wyjątkowo dobrą cenę 267 dolarów… ale po prostu nie zrobił wszystkiego, czego oczekiwaliśmy, że zrobi nasze przyszłe łóżeczko. Iść dalej.

biały alabaster

Łóżeczka dziecięce Jenny Lind

Zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie jesteśmy (przepraszam za słownictwo) twardzielami. Czy nasza lista życzeń była podobna do tej, w której J-Lo prosiła tylko o białe świece w swojej garderobie? Czy niestrudzenie szukaliśmy czegoś, co po prostu nie istniało? Zanim zdecydowaliśmy, że mamy pracę do wykonania, pozwoliliśmy sobie zaledwie dwie minuty na użalanie się nad sobą. Wracając do poszukiwań.

Następnie natknęliśmy się na dwa potencjalne łóżeczka Ikea, ale pierwsze nie było w kolorze białym, na jaki liczyliśmy (chociaż wydawało się, że jest wykonane głównie z litego drewna pochodzącego z trwałych upraw). Niestety, nie zawierało ono również słów kluczowych, takich jak nietoksyczny lub o niskiej zawartości LZO, jeśli chodzi o wykończenie przezroczystego lakieru akrylowego, a podczas naszej małej tyrady badawczej dowiedzieliśmy się, że każde łóżeczko wyposażone w te funkcje lubi podkreślać je pogrubioną czcionką (dlatego zawsze załóż, że jeśli nie jest napisane, że coś jest: nie zawiera LZO, jest nietoksyczne, zrównoważone, składa się całkowicie z litego drewna i niczego więcej itp., to prawdopodobnie tak nie jest). Szkoda, bo cena była naprawdę fantastyczna – 159 dolarów. Ale w porządku, była jeszcze jedna niedroga opcja Ikei do oceny.

Łóżeczka dziecięce Ikea1

Nasze drugie szwedzkie znalezisko (wycenione na zaledwie 99 dolarów) również wspomniało o kilku ładnych materiałach z litego drewna i sklejki (ani słowa o prasowanym drewnie czy płycie MDF), ale ponownie zaniedbaliśmy opis, że zabarwiony przezroczysty lakier z żywicy aminowej był szczególnie nietoksyczny lub nisko-toksyczny LZO. (Wstaw tutaj efekt dźwiękowy womp-womp).

Łóżeczka dziecięce Ikea2

Trzeba przyznać, że oba były niesamowicie drogie i znamy co najmniej trójkę szczęśliwych dzieci korzystających z tych niedrogich i stylowych łóżeczek z Ikei, więc w żadnym wypadku nie mówimy, że coś jest z nimi (lub innymi łóżeczkami, które znaleźliśmy po drodze)! Po prostu nie do końca sprawdzili wszystkie małe pudełka, które ustaliliśmy podczas naszego wielkiego polowania na łóżeczka. Szybko przekonaliśmy się, że wybór łóżeczka jest zdecydowanie decyzją subiektywną i zaskakująco osobistą. To, co jest dobre dla jednej osoby, może nie być odpowiednie dla następnej mamy i taty, więc zdecydowanie wierzymy, że wyjaśnienie tego, co jest dla Ciebie najważniejsze (i uznanie, że nie zawsze będzie to tak samo ważne dla następnej osoby) Ci pomoże znajdź coś idealnego dla swojej rodziny. Każdemu według własnego uznania, prawda? Ale wracając do naszych poszukiwań…

Następny, który znaleźliśmy to łóżeczko . Przy cenie 490 dolarów klonowe wykończenie było jedynym, na jakie mogliśmy sobie *prawie* pozwolić (i tak było to prawie 100 dolarów powyżej budżetu). Ponieważ odcień klonu jest nieco nieśmiały w stosunku do głębokiego czekoladowego koloru, w stronę którego się skłaniamy, preferowaliśmy białe wykończenie… ale za 700 dolarów ta opcja była poza naszym przedziałem cenowym. I chociaż klonowa kolorystyka nie pasowała do naszego stale rozwijającego się programu żłobków, było coś niezwykle czarującego w tym gościu. W rzeczywistości jest to śmietanka z ekologicznej uprawy (Argington to jedna z tych fantazyjnych, najwyższej klasy firm zajmujących się ekologią) i jest wykonany w całości z litego drewna, reklamowanego jako jedna z najbardziej ekologicznych opcji na rynku i skonstruowany ze wszystkich materiały (kleje, bejce i wykończenia), które są w 100% nietoksyczne. Szkoda, że ​​nie był to kolor, którego szukaliśmy, a cena ostatecznie była nieco zaporowa dla dwóch oszczędzających takich jak my. No cóż, wracamy do deski kreślarskiej.

Łóżeczka dziecięce Argington

rzeczy do zrobienia w pobliżu Nowego Orleanu

To łóżeczko był również bardzo atrakcyjny dzięki swoim zaletom ekologicznym (wykonany w całości z drewna uprawianego w sposób zrównoważony i z nietoksycznymi wykończeniami). Ale cena 700 dolarów była dla nas po prostu zbyt wysoka, a zaokrąglone rogi nie pasowałyby do naszego nowego, pięknego materaca. Więc spojrzeliśmy jeszcze raz i zamknęliśmy okno, a pojedyncza łza spłynęła cicho po moim policzku (ok, więc przesadzam, ale całe to ćwiczenie było czymś w rodzaju och-to-może-to-nie-trzymaj się) -wyglądająca przejażdżka kolejką górską).

Łóżeczka dziecięce owalne

Potem znaleźliśmy ten artykuł, który szczerze pomógł TON (aktualizacja: od tego czasu odłączyliśmy się od artykułu, ponieważ witryna została zhakowana, a następnie usunięta, więc był to martwy link) . Utwierdziło to w przekonaniu, że niedrogie łóżeczka ekologiczne były bardzo nieliczne (szczególnie w białym kolorze i stylu, którego szukaliśmy), ale było kilka opcji nie rujnujących budżetu, które wciąż były nieco bardziej ekologiczne niż przeciętne łóżeczko w ten przedział cenowy.

Ahhhhhhhmmmmmmmm.

Tak, to dźwięk naszego długiego, głębokiego westchnienia ulgi. Niedroga, rozsądnie ekologiczna łapanka łóżeczek, którą wyśledziliśmy, była niesamowicie pomocna! I ostatnia szopka, którą zaprezentowali nie tylko spełnił wszystkie nasze początkowe kryteria, ale także zaznaczył wszystkie nasze bonusy, byłyby to również ładne pudełka. A za 299 dolarów zdecydowanie mieściło się to w naszym budżecie. Czy świnie latały? Czy to możliwe? Och, słodkie zwycięstwo. Opisano go jako wykonany z nowozelandzkiego drewna sosnowego z nietoksycznym wykończeniem, a konstrukcja z litego drewna i forniru oznacza brak toksycznych lotnych związków organicznych i formaldehydu występujących w prasowanym drewnie. Spełniał lub przekraczał także wszystkie amerykańskie standardy bezpieczeństwa i otrzymał jedną z najwyższych ocen użytkowników, jakie widzieliśmy (ponad 85 osób oceniło go po zakupie i zdobył prawie pięć pełnych gwiazdek na pięć). Poza tym cena 299 dolarów obejmuje nawet szynę umożliwiającą przekształcenie go w łóżeczko lub kanapę dla malucha, wysyłka do sklepu była bezpłatna, produkt był w kolorze białym z odrobiną ciemniejszego drewna, miał czyste wyściółki i elegancki wygląd, a także miał nawet poręczną małą szufladę do przechowywania (porozmawiajmy o kilku miłych, małych bonusach).

To naprawdę był jeden z tych cudownych momentów. Być może będzie to związane z pierwszym spotkaniem z naszą córeczką w maju. Ok, więc to pewnie trochę naciągane, ale po godzinach (dosłownie co najmniej czterech solidnych) spędzonych na szukaniu czegoś, co stale nam umykało, kliknięcie przycisku „Kup” i przybicie kilku kujonowych piątek, które zachowujemy na specjalne okazje, naprawdę wydawało się poważnym zamachem stanu takie okazje.

Nie mogliśmy się doczekać, kiedy przywieziemy go do domu, złożymy, dodamy nasz nowy, wspaniały materac i przetestujemy wszystko z The Burgette. A jakiś tydzień później znaleźliśmy się w sytuacji, w której właśnie to zrobiliśmy. Miło, prawda?

Nasze zasłony do łóżeczka

Och, może powinniśmy się zatrzymać, żeby wyjaśnić, kim jest Burgette. Dostała takie imię, bo jest czymś w rodzaju hybrydy Burgera + The Beanette (ulepszyliśmy ją dzięki to zoonie Burger i niedawno podarowany śpioszek dla noworodka… żeby ktoś mógł zabrać na przejażdżkę nasz nowy dodatek do pokoju dziecięcego). Spójrz… ona to lubi!

Łóżeczko dziecięce Burgette

I choć na szczęście udało nam się wszystko dość szybko złożyć, dla Waszej przyjemności oglądania przyspieszyliśmy wszystko jeszcze bardziej (obejrzyjcie poniżej lub tutaj na YouTube):

Więc masz to. Otępiająco wyczerpująca gra po zabawie pokazująca, jak otrzymaliśmy niesamowity organiczny materac i solidne łóżeczko z białego drewna o czystych wyściółkach, bez prasowanego drewna ani płyty MDF i z nietoksycznym wykończeniem. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że jedna pochodzi od małej firmy z siedzibą w Wirginii, a druga z gigantycznego, dużego sklepu z pudełkami (i tak, mogłoby to być jeszcze bardziej ekologiczne, gdybyśmy mieli na to dwa lub trzy razy więcej). Ale jednej rzeczy, której już się nauczyliśmy na temat zbliżającego się rodzicielstwa, jest to, że chodzi o równowagę. I bardzo nam się podoba, że ​​mogliśmy dodać do tego krzesełko do pokoju dziecięcego ze sklepu z używaną odzieżą (więcej szczegółów już wkrótce). Równowaga naprawdę wydaje się być kluczem. Nie będziemy w stanie trzymać naszej małej z dala od pewnych rzeczy (na przykład chłopców) ani karmić jej całkowicie organiczną dietą do 25. roku życia, więc zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy i wyznaczyliśmy sobie kilka prostych celów dla fasolki sytuacja do spania. I przeżyliśmy, aby opowiedzieć tę historię. Uff. Teraz musimy podjąć jeszcze tylko 579 088 989 bardziej tragicznych decyzji, zanim ukończy studia. To powinno być interesujące…

Palm Springs przyjazny rodzinom

Psst- Chcesz zobaczyć postępy naszego przedszkola od samego początku? Oto nasze post malarski a oto kilka szczegółów dotyczących polowania na akcesoria.

Ciekawe Artykuły