Mający świeża farba w kuchni dało nam szansę spojrzeć na pokój, no cóż, świeżym okiem. I to zainspirowało nasze plany przeniesienia kominka na przysłowiowy wyższy poziom (wspominaliśmy kilka razy o budowie kominka i ponownym ułożeniu pomalowanego paleniska kaflowego, np. Tutaj ).
Dzięki temu przebyliśmy już długą drogę od chwili, gdy się tu wprowadziliśmy usunięcie (i umieszczenie na liście) starego pieca I nadając mu malowanie . Ponieważ jednak reszta pokoju wydaje się nieco bardziej udoskonalona (po drugiej stronie pokoju znajdują się błyszczące płytki groszowe sięgające aż do sufitu), nie możemy się doczekać wzmocnienia również tej strony.
Jeśli chodzi o inspiracje, ostatnio znaleźliśmy ich mnóstwo. Sherry i ja mieliśmy tę metamorfozę od Layli i Kevina, dodanych do zakładek od lat. A ostatnio opublikowali ten poniżej, co dało nam jeszcze kilka pomysłów na odnowienie kominka – czyli zbudowanie czegoś interesującego architektonicznie nad istniejącym kominkiem, na przykład bardziej solidnego kominka wraz z kilkoma bocznymi kolumnami w obramowaniu.
Sherry również patrzyła tęsknie na tę wyrwaną stronę Kanadyjski dom i dom zdecydowanie za dużo razy w tym miesiącu. Oficjalnie jesteśmy zainteresowani dodaniem do obrazu niektórych płytek. Zwłaszcza, że po drugiej stronie naszej kuchni dużo się dzieje, więc mogłoby to zrównoważyć i trochę bardziej związać pokój.
Mając więc te obrazy za punkt wyjścia, Sherry i ja wyciągnęliśmy taśmę mierniczą i zaczęliśmy planować. A ponieważ jestem wyjątkowym maniakiem papieru milimetrowego (i ponieważ miałem problemy z określeniem skali i proporcji), w zasadzie skończyliśmy na szkicowaniu rysunku w skali tego, co chcieliśmy zrobić. Nie zawracaj sobie jeszcze głowy próbami zrozumienia tego – po prostu wiedz, że większość z nich to drewno, ale lekko zacieniona wewnętrzna rama będzie elegancką obudową paleniska z płytek (ponieważ faktycznie ją budujemy i udostępniamy zdjęcia, zyskasz dużo jaśniejszy obraz procesu).
Dyskutowaliśmy nad kilkoma opcjami kafelków (więcej kafelków za grosze, coś luminescencyjnego, na przykład mozaika przypominająca morskie szkło itp.), A następnie gwiazdy się ułożyły i Sherry zauważyła ten post na blogu Bryn Alexandry, w którym wspomniano o niedrogich marmurowych płytkach metra w Home Depot. To świetna cena i ponadczasowy wybór płytek (obawialiśmy się, że coś w odważnym kolorze, takim jak zielony, może wyglądać na przestarzałe lub zbyt specyficzne). Uważamy więc, że będzie to świetne uzupełnienie szarej płytki groszowej po drugiej stronie kuchni, choć nie będzie do niej dokładnie pasować.
Naprawdę nie można się pomylić z marmurowymi płytkami metra, prawda? To klasyczny Peg.
biały z kolorami
I kiedy bawiliśmy się ciemnobrązowym marmurem łazienka w naszym pierwszym domu tak naprawdę nigdy nie pracowaliśmy z (znacznie bardziej tradycyjnymi) białymi materiałami. Najwyższy czas to zmienić. Ponieważ uważamy, że wykorzystanie klasycznych płytek w świeży sposób daje jeszcze więcej frajdy, faktycznie zdecydujemy się na wzór w jodełkę, który będzie wyglądał tak, jeśli wszystko pójdzie dobrze. O tak, panie i panowie, zaraz będziemy mieć fantazyjne spodnie.
Aby jeszcze bardziej udowodnić niebiańskie zrównanie, dzięki kilku hojnym krewnym, mieliśmy kilka bożonarodzeniowych kart podarunkowych do Home Depot, które wypalały nam dziurę w kieszeni. Tak więc sprzedano nas za nieco ponad 5 dolarów za stopę kwadratową (w sumie wydaliśmy tylko około 30 dolarów na płytki po kartach podarunkowych).
Ale płytki ledwo zarysowały powierzchnię naszej listy materiałów. To tylko niewielka część nowego wyglądu (jak widać na moim niezwykle dokładnym i zauważalnym szkicu). Większość tego, czego będziemy potrzebować, to drewno i wykończenia.
Dobra wiadomość jest taka, że mamy teraz wszystko w domu: płytki, deski do zbudowania podstawy, 1 x 2-calowe kawałki sosny do detali dekoracyjnych, różne wykończenia, deskę pod płytki i wkręty do muru. Mamy też wszystkie resztki materiałów glazurniczych z poprzednich projektów (więc nie musimy znowu kupować kielni, gąbek do fugowania i yada yada). Huzzah! Oczywiście będziemy dzielić się każdym etapem procesu budowy, więc zasadniczo próbuję powiedzieć: przepraszam, ceglany kominek, twoje dni są policzone.
Zwłaszcza, że właśnie pomalowaliśmy to dziwaczne palenisko przypominające mozaikę z rozbitych płytek (tak, że pod białą farbą wciąż widać dziwną teksturę połamanych płytek). Ale nie na długo!
kompost w pojemniku
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wrócimy w środę z ukończoną aktualizacją kafelków. Właściwie to już pracujemy…
Co szkicowaliście lub planowaliście w ten weekend? Czy ktoś zaczyna projekt płytek lub w końcu wydaje bożonarodzeniową kartę podarunkową?
Psst: W szkole odbyło się małe święto Clary, więc oto jak to wyglądało (nie patrz teraz, ale Sherry ma rozpuszczone włosy).