Nie mamy zamiaru sugerować, że zielony kamuflaż jest naszym nowym ulubionym wzorem na poduszkach, zasłonach i poszewkach na kołdry – po prostu korzystamy z okazji, aby podkreślić, jak odrobina kamuflażu przy krawężniku może zdziałać wiele. Oto jak wyglądał nasz dom po małej konserwacji krzaków (czyli: zdobywanie idealnych nieznajomych za darmo odkopać nasze stare krzaki).
Tak, wyglądała całkiem nago dzięki tym wszystkim zarośniętym i zatłoczonym żywopłotom, które usunęliśmy na rzecz mniej masywnego i przytłaczającego nowego krajobrazu (więcej szczegółów na temat tego projektu można znaleźć znalezione tutaj ), ale co widzisz po lewej stronie przy kominie? Dlaczego jest to ogromny, nieestetyczny zbiornik propanu, który wygląda naprawdę okropnie bez tych wszystkich zarośniętych żywopłotów zasłaniających widok.
Jak widać, posadziliśmy dwa karłowate świerki alberta (jeden przed zbiornikiem i jeden po przeciwnej stronie domu dla równowagi), które po wypełnieniu będą miały około 6 stóp wysokości i 30 cali szerokości (skutecznie blokując ten brzydki propan zbiornik w przyszłości). Ale jesteśmy trochę niecierpliwi, jeśli chodzi o te rzeczy… a malowanie jest tak łatwą opcją…
Czy widzisz, dokąd w tym zmierzam? Zdaliśmy sobie sprawę, że gdybyśmy mogli pomalować zbiornik propanu na ciemny, ceglasty odcień, wtopiłby się on w fasadę domu. Najpierw więc zadzwoniłem do naszej firmy zajmującej się propanem (właściwie nie jesteśmy właścicielami zbiornika, a ponieważ należy do nich, chcieliśmy zapytać, czy moglibyśmy dolać trochę ciemnoczerwonej farby do starego, szarego zbiornika). To musiał być nasz szczęśliwy dzień, bo dostaliśmy zielone światło. Najzabawniejszy cytat firmy: nie maluj tego tak szalenie jak czarny, ale czerwony jest w porządku. Czy czerwony nie brzmi jak bardziej szalony kolor z tych dwóch? W każdym razie byliśmy niesamowicie podekscytowani, że udało nam się nałożyć farbę, więc złapaliśmy kwartę czerwonej farby do użytku zewnętrznego (trzymaliśmy odłamki farby aż do cegły, aby uzyskać najbliższe dopasowanie) i nałożyliśmy dwie warstwy pędzlem. Tutaj dopiero zaczynam:
Tutaj jest cała czysta i pomalowana:
A oto pełny efekt frontu domu od strony ulicy, tym razem z pomysłowo zakamuflowanym czołgiem – a wszystko to za farbę wartą około 14 dolarów:
I na tym nie poprzestałam (jestem wariatem, kiedy mam pędzel w dłoni). Zadzwoniłem także do naszej firmy energetycznej, aby potwierdzić, że mogę pomalować irytujące szare skrzynki na narzędzia z tyłu naszego domu (potwierdzili, że wszystko, co jest zainstalowane w naszym domu, należy do nas pomalować). Oto połowa projektu (mówiłem, że jestem wariatem, tak się cieszyłem, że mogę malować, że zapomniałem zrobić zdjęcia przed):
A oto one po szybkiej warstwie ceglastej farby. Prawie niewidoczne, ale znacznie mniej irytujące, szczególnie z daleka.
Oto historia kwarty ceglastoczerwonej farby (dokładnie Sherwina Williamsa Red Barn) i nieopisanej pasji zakamuflowania brzydkich, szarych plam na oczach, które otaczały nasz dom. Czy macie w planach jakieś szybkie projekty malarskie? I dziwisz się, że wciąż znajduję rzeczy do malowania? To choroba, ludzie.
Dodatkowa sztuczka z przebraniem
Chcesz zobaczyć, jak w inny sposób zamaskowaliśmy brzydkie zewnętrzne wrzody oczu? Wymeldować się ta prosta półka zewnętrzna zbudowaliśmy, aby wykorzystać rośliny do ukrycia naszych skrzynek elektrycznych.