Jak dopasować nową farbę do starego malowania

Porozmawiajmy jeszcze raz o bufecie. Pamiętać ten, który dostaliśmy do kradzieży z Craigslist i zaparkowany w naszym przedpokoju? Oto on, aby pobudzić twoją pamięć (uwaga: myślę, że każdy powinien zawsze wymawiać jog jako joga i jogging jako joga – jest to nieskończenie zabawniejsze).

Kredens 3

Koleś był cudowny, ale miał kilka guzków i siniaków, które chciałam zagoić. Chciałam pobawić się w pielęgniarkę z bufetem, ok?

BuffetPaint 1 przed jedną stroną

Więc zapisz to w ramach superszybkich szybkich poprawek – do cholery, cała sprawa zajęła tylko około pół godziny i kosztowała mnie mniej niż 3 dolary. Jeśli chodzi o moją listę materiałów, oto ona:

BuffetPaint 4 Farba

Tak, wystarczył mały pędzelek, który już miałem i próbne pudło farby za 2,99 dolarów z Home Depot w kolorze możliwie najbliższym bufetowi (przyniosłem do domu mnóstwo próbek i trzymałem je, żeby zobaczyć, które z nich dobrze się stopiły) i wyglądał prawie identycznie). Aha, zwycięskim kolorem był Cricket firmy Behr dla każdego, kto szuka miękkiego, nastrojowego zielonego odcienia).

Jeśli chodzi o moją technikę, to najpierw przygotowałam cały bufet w następujący sposób:

półki z książkami nad drzwiami
  • używając kleju Gorilla Glue, aby zabezpieczyć luźne elementy wykończeniowe lub małe rzeźby w drewnie, aby je przykleić na dłuższą metę (zauważyłem pewne poruszające się elementy, które, jak się obawiałem, mogą odpryskiwać lub odpadać podczas codziennego użytkowania, więc przykleiłem je i dałem wszystkim cały dzień utwardzania przed przejściem do następnego etapu)
  • przecierając go niesamowicie oczyszczająco za pomocą Magicznej Gumki (było kilka brudnych obszarów, które były w pewnym sensie zabrudzone i szare, jak pocieranie ołówkiem ołówkowym, ale udało im się to przetrzeć, więc wyglądało na dużo mniej zamazane)

Potem przyszedł czas na malowanie…

BuffetPaint 5 Malowanie sherry

Po prostu używałem tego małego pędzla do malowania wszędzie tam, gdzie widziałem duże kawałki gołego drewna. Najpierw go rozsmarowałem, a potem wymieszałem, przesuwając papierowym ręcznikiem. Nie chciałem, żeby wszystko było grube lub idealne, więc przeciągnięcie ręcznikiem papierowym pomogło w pewnym stopniu zaniepokoić ten obszar, tak aby wtopił się w resztę (co zdecydowanie nie jest wcale nieskazitelne). Uwielbiamy wszystkie drobne niedoskonałości i szorstkie miejsca – więc ten proces tak naprawdę polegał na wypełnieniu tych dużych, ziejących dziur, gdzie coś wyraźnie się odłamało lub było znacznie bardziej uszkodzone niż trochę zużyte i niepokojące.

BuffetPaint 6 po jednej stronie

Oto małe porównanie, które pomoże Ci zrozumieć, co mam na myśli. Nie wypełniłem wszystkich ciemnych plam i zadrapań, tylko duże luki. A kiedy farba wyschła (zawsze wydaje się zbyt jasna, gdy jest nałożona) wyglądała całkiem gładko.

Wołowina po bufecie

Oto kolejny szczegół, który pokaże różnicę. Zanim:

młody dom kocha rozwód

BuffetPaint 3 przed środkiem

I po:

BuffetPaint 8 po środku

Więc teraz nadal wygląda na starą i kochaną, ale nie ma już tego efektu poplamionego kijem baseballowym, który subtelnie eksponowała wcześniej. Bum. Szybko, łatwo i tanio. Aha, i możesz zauważyć, że nasz dynie przepełnione wężami na tym zdjęciu nie ma ich na konsoli (przenieśli się na werandę), ale mam pewne plany, aby wkrótce trochę spaść na tę powierzchnię. O tak, mama czuje, że nadchodzi podstęp…

BuffetPaint 10 po z drzwiami 1

Tak czy inaczej, po sklejeniu, wyszorowaniu i pomalowaniu tej złej dziewczyny, jedyne, co pozostało z Operacji Buffet-mou-flage, to nałożenie trzech cienkich i równych warstw SafeCoat Acrylacq (to mój ulubiony nietoksyczny uszczelniacz w satynowej wykończyć, żeby nie wszystko było błyszczące i oczywiste).

Fartuch bufetowy 3

Lubimy nakładać go za pomocą małego wałka z pianki, dzięki czemu jest ładnie i cienko rozprowadzany (gruby = kleisty).

Fartuch bufetowy 1

A jeśli chodzi o bardziej szczegółowe (inaczej: wyboiste części), mały pędzelek pomaga dostać się do tych rowków. Cienki i równy jest jednak kluczem. W przeciwnym razie ponownie zboczysz na ponure terytorium.

Fartuch bufetowy 2

Teraz to dziecko zasługuje na pięknie odrestaurowaną naklejkę. Tylko proszę, nie przyklejaj naklejki na mój bufet, bo $herdog zrobi się zadziorny. Na szczęście Clara po prostu zawiera je w różnych częściach ciała:

Naklejkiwoot

bejcowane dębowe szafki

Zuch dziewczyna.

Czy jest ktoś jeszcze, kto okazuje miłość starym meblom, bez konieczności ich rozbierania i zaczynania od nowa? Muszę przyznać, że to fajny czterogodzinny projekt, zamiast spędzać nad czymś cały weekend. Zawsze są miłe, prawda? Daje ci to więcej czasu na zajadanie się kukurydzą cukrową, a potem po królewsku żałujesz około godzinę później. Czy to tylko ja?

Psst – Clara znowu o tym opowiada, prowadząc przezabawne, przypadkowe rozmowy w Young House Life.

Ciekawe Artykuły