O rany, backsplashing jest w 50% straszny i w 50% suuuuuper ekscytujący! Przepraszam, poniosło mnie. Może to jest w 90% super ekscytujące i w 10% eeeks. W każdym razie zaczęliśmy się z tym zmagać kilka dni temu i zajmuje to trochę więcej czasu, niż się spodziewaliśmy (prawie trzy godziny spędziliśmy zastanawiając się, jak to wyciąć, przygotowując przestrzeń roboczą i mieszając Thinset, zanim w ogóle zaczęliśmy). Ale pod koniec dnia (kiedy Clara poszła spać) osiągnęliśmy coś takiego:
Czy to nie wspaniałe? Cóż, przynajmniej początek niesamowity. Ciągle robię niezręczne rzeczy, jak głaskanie i mówienie „o tak”, a potem rumienię się i powoli wycofuję. Jest wiele informacji na temat tego procesu, ale na razie przyjrzymy się naszej preferowanej metodzie cięcia i temu, jak do tego dotarliśmy, a także szczegółowo opowiemy o tym, czego dowiadujemy się w miarę upływu czasu (ponieważ mamy resztę tej ściany i całą ścianę piekarnika – aż po sufit – do zrobienia).
korytarz z boazerią
Najpierw wypróbowaliśmy szczypce do płytek w Home Depot, które świetnie sprawdziły się na naszym testowym arkuszu płytek (zabraliśmy jeden ze sobą, aby wypróbować różne rzeczy w sklepie). Ale kiedy wróciliśmy z tym do domu, przy próbie przecięcia każdej płytki groszowej na pół dał nam takie wyniki:
Uch. Widzisz wszystkie popękane i nierówne płytki wciąż na prześcieradle? Niedobrze.
Ponieważ to nie wydawało się działać, zwróciliśmy się do mokrej piły. John jest zwykle wielkim fanem mokrej piły, ale mokra piła nie była fanką groszowej płytki. W szczególności siatka, która spajała płytkę groszową w duży arkusz.
Woda z mokrej piły (nawet bez użycia dużej ilości wody) spowodowała pęknięcie siatki, więc u nas to nie zadziałało (chociaż słyszeliśmy, że inni radzą sobie z tą metodą – więc może to zależy od rodzaj siatki stosowanej przez producenta płytek).
Postanowiliśmy więc dać szczypcom kolejną szansę (przynajmniej arkusze pozostały nienaruszone podczas ich używania). Po kilku próbach i błędach wybraliśmy tę całkiem niezawodną technikę dla naszych płytek (choć może ona nie działać w przypadku innych rodzajów płytek groszowych, ponieważ takie rzeczy jak grubość prawdopodobnie się różnią):
Dla tych, którzy nie mogą obejrzeć filmu, oto najważniejsze momenty (chociaż obejrzenie go w akcji przy każdej możliwej okazji prawdopodobnie namaluje najlepszy obraz):
Półki w spiżarni kuchennej zrób to sam
- Użyliśmy kawałka niebieskiej taśmy malarskiej, aby zaznaczyć linię cięcia, co zdawało się również zapobiegać pękaniu płytki podczas cięcia
- Upewniliśmy się, że szczypce były jak najbardziej wyśrodkowane na ciętej płytce (jeśli znajdowały się zbyt blisko jednej krawędzi płytki, ryzyko rozbicia było znacznie większe)
- Na początku ściskaliśmy delikatnie szczypcami (coś jakby kilka razy zginać rękę) i stopniowo ściskaliśmy coraz mocniej, aż pękło. Wydawało się, że to punktuje rzeczy lub w jakiś sposób przygotowuje je do czystszego cięcia.
- Nie była to metoda bezbłędna, ale miała DUŻO wyższy wskaźnik sukcesu niż cokolwiek innego.
- Kiedy jedna płytka się stłucze, można po prostu zdjąć ją z siatki i zastąpić ją niezniszczoną, więc często to robiliśmy (nazywaliśmy to zasypywaniem). Po dodaniu cienkiej warstwy możesz wkleić brakujące płytki z powrotem w te miejsca i wygląda to świetnie (oczywiście trzeba zwrócić uwagę na ich rozmieszczenie, aby mieć pewność, że pasują, nie będąc zbyt blisko lub zbyt daleko od otaczających płytek, ale nie jest to zbyt trudne i możesz cofnąć się o kilka stóp, aby sprawdzić swoją pracę).
- Cienki zestaw jest otwarty przez około 30 minut, co oznacza, że możesz poprawiać rzeczy przez dłuższy czas, jeśli zauważysz, że coś nie pasuje, wymaga przesunięcia itp. Następnie zaczyna twardnieć i wszystko jest w zasadzie gotowe na dłuższą metę.
- Wykonanie tej części ściany zajęło nam około 2 godzin (po spędzeniu około 3 godzin na udoskonalaniu naszej metody cięcia, wstępnym wycięciu wszystkich kwadratów, aby pasowały do tej części ściany, przygotowaniu miejsca do pracy itp.).
A więc tego się dowiedzieliśmy do tej pory. Wrócimy z większą ilością informacji o cienkich, takich jak zdjęcia krok po kroku, jak je rozkładamy i dopasowujemy płytki w sposób schodkowy, aby uniknąć szwów (chciałem się tylko upewnić, że mamy już naszą metodę, zanim zatrzymamy się, aby zrobić zdjęcia tych rzeczy) . Ale teraz, gdy jesteśmy już hetero, zajmiemy się tym podczas następnej sesji kafelkowej. To z pewnością będzie jedno z tych, którymi będziemy udostępniać zdjęcia i więcej szczegółów w miarę upływu czasu i które będą miały miejsce w czasie rzeczywistym, więc nie będzie -w-30-minutach-jak-w-HGTV rzeczy, ale nie możemy się doczekać, aż będziemy krążyć po pokoju i udostępniać wszystkie zdjęcia (i więcej filmów) w miarę upływu czasu! Mamy nadzieję, że będzie to duże ściana z płytek nad piecem nie jest zbyt szalony…
Psst- Zobacz kolejną przygodę z układaniem płytek z łazienki w naszym pierwszym domu Tutaj .