Co za haczyk

Tutaj mieszkałem, kiedy Sherry i ja zaczęliśmy się spotykać. Najwyraźniej przekonał ją mój wspaniały zmysł projektowania (lub fakt, że wiedziała, że ​​jest DUŻO miejsca na ulepszenia).

Pokój Johnsa Lica

odnawianie wanny z pazurami

Tak, byłem dumnym najemcą futonu w rogu salonu. Tak wygląda życie biednego faceta, który właśnie skończył studia, próbującego przetrwać w Nowym Jorku. Dzieliłem to mieszkanie z jedną sypialnią w Long Island City w Queens z dwoma innymi chłopakami (jeden miał sypialnię, drugi dzielił ze mną salon).

Na swoją obronę powiem, że mieszkałam tam tylko przez dwa miesiące, czekając, aż znajomi wypowiedzą umowę najmu, abyśmy mogli razem przeprowadzić się do Upper West Side (gdzie będę miała swój własny pokój, dziękuję bardzo). To był zwykły zbieg okoliczności, że podczas mojego krótkiego pobytu tutaj zabiegałem o względy Sherry… myślę… mam nadzieję…

Aha, i powinienem zauważyć, że był to niesamowity widok z naszego salonu. Dzięki temu spanie z ubraniem nad głową było nieco bardziej znośne.

Pogląd

Ciekawe Artykuły