Kiedy kupowaliśmy nasz dom, wiedzieliśmy, że istnieją dwa duże problemy, którymi musimy się natychmiast zająć:
- starożytny piec na pierwszym piętrze był tak źle utrzymany, że nie byliśmy pewni, czy będzie działał
- 32-letni dach dobiegał końca i pojawiła się w nim dziura (za każdym razem, gdy padał deszcz, aktywnie przeciekał na strych)
Na szczęście wiedzieliśmy o obu tych kwestiach, kiedy licytowaliśmy dom i byliśmy w stanie wynegocjować tysiące dolarów zwrotu przy finalizacji transakcji (ponieważ nowy dach i nowy piec nie są tanim rozwiązaniem). Pozostała już tylko kwestia jak najszybszej ich naprawy. Kiedy więc byliśmy na trasie promującej książkę, wyobraźcie sobie, jak gramy w głuchy telefon z pracownikami pieców i dekarzami, aby wyjaśnić te sprawy, krążąc po całym kraju. I jakimś cudem udało nam się wyczyścić i uruchomić piec oraz położyć zupełnie nowy, 50-letni dach z gontu w ciągu kilku tygodni od posiadania domu.
Niesamowite było zobaczyć, ile było zgnilizny (w niektórych przypadkach cały dach, łącznie ze sklejką pod spodem, musiał zostać usunięty i wymieniony).
Na pewno było trochę gorzej, zanim było lepiej…
…ale Clara nie wydawała się speszona dwumetrowymi stosami starego pokrycia dachowego wokół domu. Zuch dziewczyna.
Ach, dużo lepiej.
Aha, a co do tego, jak wybraliśmy dekarza, to my użyliśmy ich w naszym pierwszym domu i kochałem ich (są w pełni ubezpieczeni lokalny biznes prowadzony przez rodzinę którzy zajmują się dekarstwem od prawie 60 lat). Dla pewności nadal otrzymaliśmy trzy wyceny pokrycia dachowego, ale były one w najlepszej cenie i to byli ludzie, z których już korzystaliśmy – więc był to dobry, łatwy wybór.
Jeśli chodzi o wybór rodzaju dachu, rozejrzeliśmy się po domach w naszej okolicy i zauważyliśmy, że ceglane budynki kolonialne, które najbardziej nam się podobały, miały ten typ dachu (jest to 50-letni dach z gontu, który ma ładne, duże kształty przypominające łupek co się działo, co wydawało się bardziej dopasowane do domu), więc pociągnęliśmy za spust. Najlepiej widać je na dolnym dachu po lewej stronie domu (czyli nad garażem) na tym zdjęciu:
Kiedy podejdziesz bliżej, uzyskasz bardziej przypominający łupek wygląd. Oto zdjęcie mniejszej markizy z tyłu domu, które pokazuje, jak mocne i kwadratowe są płytki. Marka to GAF Camelot 2, a kolor to Antique Slate. W rzeczywistości ma dożywotnią gwarancję, więc chociaż czasami nazywany jest dachem 50-letnim, może wytrzymać dłużej (odpukać w drewno). Poza tym ma pieczęć uznania Good Housekeeping, co jest miłe, ale zawsze żałuję, że w logo nie ma prawdziwej pieczęci (no wiesz, z kulką na nosie). Przegapiona okazja.
Ale chociaż nowy dach wydawał się dobrym rozwiązaniem na dłuższą metę (co było szczególnie pocieszające, gdy potwierdziliśmy, że nie ma żadnych długotrwałych uszkodzeń ani pleśni na skutek wycieku), nadal mieliśmy problemy z piecem. Ta początkowa naprawa wydawała się ratunkiem, podczas gdy nowy dach stanowił solidną poprawę. Najwyraźniej piec był oryginalny w domu (32 lata) i nigdy nie był czyszczony. Nigdy! Nawet nie pomyśleli, że filtr został raz wymieniony. Więc tak. To był, według słów Roba Lowe’a z Parks & Rec, dosłownie gorący bałagan.
A ponieważ był już tak stary i nigdy nie był serwisowany ani konserwowany, znalezienie części było niezwykle trudne. W końcu po mniej więcej piątym wezwaniu serwisu (czuliśmy zapach gazu w garażu, co było STRASZNE i martwiliśmy się, że nastąpił jakiś wyciek lub problem z tlenkiem węgla) otrzymaliśmy całkiem niesamowity telefon od naszych specjalistów od gwarancji domowej. Dostaliśmy zupełnie nowy piec Goodman (który jest objęty niesamowitą gwarancją). W domu! To miało być darmowe dzięki rocznej gwarancji na dom, którą otrzymaliśmy przy zakupie domu (zapłaciliśmy za niego około 500 dolarów przy zamknięciu, ponieważ wiedzieliśmy, że jeśli w tym czasie coś poważnego się zepsuje, zostanie to pokryte i ten spokój ducha wydawał nam się tego wart). Powiem wam, że kiedy wjechali na nasz podjazd z nowym piecem 5K (który obejmował bezpłatną instalację i nowe prace kanałowe)… 500 dolarów to najlepiej wydane pieniądze, jakie kiedykolwiek wydaliśmy!
Oto dwie aktualizacje, które zrobiliśmy dawno temu, kiedy kupiliśmy dom, tylko dlatego, że nie mogli czekać. Przepraszamy, że udostępnienie ich zajęło nam tak dużo czasu, musieliśmy uprzątnąć poruszający chaos, który zgromadziliśmy w garażu, aby uzyskać zapierające dech w piersiach wspaniałe zdjęcie pieca, które widzicie powyżej.
Z jednej strony naprawdę miło było tak wcześnie odhaczyć dwie główne rzeczy z listy (zwłaszcza, że jedna była bezpłatna od firmy zajmującej się gwarancją domu, a druga została opłacona pieniędzmi, które otrzymaliśmy z powrotem przy zamknięciu), ale było to też miłe wczesne rozpoczęcie lekcja, że żonglowanie dwoma domami było o wiele bardziej przytłaczające niż jeden. Prawdę mówiąc, rodzice Johna musieli kiedyś spotkać się z pracownikami serwisu w naszym nowym domu, aby umówić się na awaryjną wizytę w piecu, ponieważ wracaliśmy samolotem z przystanku w Palo Alto.
Zajęliśmy się więc tymi dwiema ważnymi sprawami tak szybko, jak się dało, i natychmiast przełączyliśmy się z powrotem do bieżącego trybu domu w nadziei, że unikniemy natychmiastowego wypalenia mózgu (to coś, prawda?). Potem, kiedy zakończyliśmy trasę, wakacje i resztę projektów, które chcieliśmy dokończyć w naszym ostatnim domu, w końcu pozwoliliśmy sobie na powrót do trybu nowego domu. To było tak ekscytujące, że zapragnąłem napisać jedno słowo na 3000 listów w stylu:
Squuuuuuuuueeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!
Podczas wykonywania tego tańca.
umiejscowienie karnisza
Więc gdzieś tutaj musi być lekcja, prawda? Może warto poważnie rozważyć gwarancję na dom w wysokości 500 dolarów, tak dla świętego spokoju! I myślę, że jest coś w naszej metodzie wybierania dachów (dosłownie po prostu jeździliśmy po całej okolicy, wpatrując się w te, które najbardziej nam się podobały i próbowaliśmy przeanalizować, dlaczego nam się podobały). Czy tak jak my przeszukaliście okolicę? Czy kiedykolwiek dostałeś coś za darmo w ciągu pierwszego roku posiadania domu dzięki gwarancji na dom?
Aktualizacja: Bardzo interesujące było przeczytanie doświadczeń wszystkich osób w sekcji komentarzy. Podczas gdy grupa ludzi zdobyła nowe przedmioty dzięki gwarancji domowej (a niektórzy odnawiają je co roku, ponieważ uważają, że są tego warte), inni nie byli tak zadowoleni ze swoich produktów i mają okropne historie frustracji i rozczarowania. Wydaje się, że naprawdę zależy to od regionu, firmy gwarancyjnej i indywidualnej sytuacji.