Hej, dobre wieści! Wreszcie mam gdzie odpocząć w salonie domku na plaży. Lub, jak powiedziałaby Sherry, dobra wiadomość: w końcu mamy stolik kawowy!
oprawa oświetleniowa / medalion sufitowy / podobny dywan / podobna sofa / podobne zasłony / karnisze
I było to rozwiązanie typu „zrób to sam”, które było DUŻO TANIEJ niż alternatywa z wyższej półki, więc brawa za to. Aha, a ludzie, którzy śledzą nasze InstaStories, wiedzą, że zmieniliśmy tutaj dywan ten dywan od czasu zrobienia tych zdjęć, więc za tydzień lub dwa pojawi się post na ten temat (i inne zmiany w jadalni, które wprowadziliśmy). Wróćmy jednak do stolika kawowego.
Właściwie mieliśmy stół baza przez jakiś czas, ale od miesięcy była całkowicie topless. Dostaliśmy tę drewnianą ośmiokątną podstawę stołu od sąsiadki, która w pewnym momencie planowała dodać do niej blat, ale po miesiącach nic z nią nie robiła, umieściła ją na naszej sąsiedniej tablicy kupna/sprzedaży za aż 7 dolarów. Po zapłaceniu za niego 700 ładnych groszy, przez kilka miesięcy leżał topless w naszym garażu przeprowadzka do domu na plaży zeszłej jesieni (patrz poniżej)… gdzie pozostał – nadal topless – aż do zeszłego miesiąca.
Naszym wielkim planem było zdobycie dla niego kamiennego blatu o niestandardowym kroju. Marmur wyglądałby świetnie, ale rozważaliśmy również bardziej trwałe opcje, takie jak kwarc. Jednak wyceny z dwóch różnych składów kamieniarskich – nawet dotyczące pozostałości – wahały się w granicach 700–900 dolarów. JA WIEM. Były DUŻO wyższe, niż się spodziewaliśmy, częściowo ze względu na rozmiar (w najszerszym miejscu ma 38 cali, co czyni go znacznie głębszym niż standardowy blat) i ośmiokątny kształt.
Szybko więc przeszliśmy od kupowania kamiennego blatu do samodzielnego wykonania blatu przypominającego kamień – i po rozważeniu różnych rozwiązań (laminat ze sztucznego kamienia, blat drewniany pomalowany na biało lub nawet próbowaliśmy marmuru itp.) wylądowaliśmy biały betonowy blat, który nadałby nam ładny, masywny wygląd kamienia, ale za znacznie niższą cenę. Niestety projekt wciąż był popychany za większymi zadaniami, takimi jak montaż kuchni I budowanie łóżek piętrowych . Dlatego za każdym razem, gdy go odwiedzaliśmy, byłem zmuszony niewygodnie opierać stopy o krawędź tego szczeniaka. Proszę, współczuj mi.
Obawialiśmy się, że solidna płyta z wylanego betonu będzie (a) bardzo ciężka i (2) bardzo podatna na pękanie lub pękanie – zwłaszcza bez dodatkowego podparcia pod blatem stołu. Do tego dziecięce główki i solidny kawałek betonu brzmiały niepokojąco. Zamiast tego zdecydowaliśmy się stworzyć drewniany blat, a następnie pokryć nim drewno Wykończenie piórkiem Ardex , czyli cienki materiał betonowy, do którego przyzwyczailiśmy się wiele lat temu nadać naszym laminowanym blatom kuchennym wygląd litego betonu .
Wykonywanie drewnianego blatu kawowego
Wzięliśmy A Arkusz sklejki 3/4″ o wymiarach 4 x 4 cale ponieważ chcieliśmy czegoś wystarczająco wytrzymałego, aby objąć blat bez uginania się. Aby oznaczyć nacięcia, po prostu przewróciłem stół na sklejkę i obrysowałem krawędzie długopisem. Nie martw się, za chwilę pokażę Ci, jak udało mi się wysunąć go poza krawędź stołu.
Korzystanie z mojego Piła tarczowa na zewnątrz przyciąłem krawędzie, aby uzyskać ośmiokąt, który idealnie pasował do blatu podstawy naszego stołu. Brak nawisu. Już.
Następnie wyciąłem 8 kawałków białego drewna o wymiarach 1 x 2″, aby utworzyć obramowanie wokół przyciętej sklejki. Po przywołaniu części geometrii z ósmej klasy stwierdziłem, że muszę przyciąć każdą z nich pod kątem 22,5 stopnia, aby dopasować je do ośmiokąta. Ale niespodzianka, moja piła ukośna była o krok przede mną i miała już ustawiony kąt.
Następnie, po ułożeniu sklejki na podstawie z wyrównanymi krawędziami, zacząłem przybijać gwoździe każdego z moich elementów 1 x 2 ″ wokół krawędzi (do sklejki, a nie do podstawy stołu). włożyłem klej do drewna na nim, zanim przybiję, co pomaga utrzymać rzeczy na dłuższą metę. Dodanie tej granicy zrobiło kilka przydatnych rzeczy:
- Dzięki temu drewniany blat był nieco większy niż podstawa, nadając mu ładny zwis
- Dzięki temu drewniany blat wyglądał na dwa razy grubszy niż w rzeczywistości, nie dodając mu znacznie większej wagi
- Pomogło to utrzymać górę na miejscu, sprawiając, że przypominała ciasną górę pudełka po butach. Dla pewności przykręciłem go jeszcze do podstawy od spodu.
Kiedy już wszystko zostało przybite, użyłem szpachlówka do drewna aby wypełnić wszystkie moje luki i dziury po gwoździach. Prawdopodobnie nie był to bardzo krytyczny krok (miałem w końcu pokryć go cienką warstwą betonu), ale odkryłem, że stół nie jest doskonały ośmiokątny, więc niektóre moje rogi nie były tak ciasne, jak się spodziewałem. To zdjęcie jest sprzed zeszlifowania nadmiaru szpachli do drewna:
Nakładanie wykończenia betonu
Nie używaliśmy Ardex Feather Finish od czasu naszego pierwszego projektu: blaty laminowane w naszej starej kuchni (tutaj tutorial dotyczący jego stosowania i wtedy uszczelnić je tak, aby były bezpieczne dla żywności ). Chociaż zdecydowaliśmy, że aplikacja jest świetna do szybkiej metamorfozy, wokół pieca pojawiły się lekkie plamy oleju, ponieważ użyliśmy uszczelniacza bezpiecznego dla żywności w przeciwieństwie do niektórych cięższych uszczelniaczy. Nie martw się, po prostu dodaliśmy deskę do krojenia, aby zakryć drobne odpryski – i bardzo podobały nam się niedoskonałości i ruchy powstałe w procesie aplikacji. Zdecydowanie o wiele lepsze niż stare plastikowe blaty, w które był wyposażony dom. Ogólnie: zdecydowanie polecamy tę metodę w przypadku aktualizacji blatu kuchennego – zwłaszcza jeśli użyjesz mocniejszego uszczelniacza.
W przypadku stolika kawowego zdecydowaliśmy się użyć białego Ardexu zamiast standardowego szarego koloru, więc wyśledziliśmy 10-funtowa torba online za 40 dolarów . Suchą mieszankę Ardex po prostu łączy się z wodą, więc do jej nałożenia wystarczy kilka wiader do mieszania/miarowania i różnej wielkości kielnie do nałożenia i wygładzenia. Aha, i papier ścierny i szlifierka mechaniczna ( to jest ten, który mamy ).
W opakowaniu sugerowano mieszankę proszku Ardex z wodą w stosunku 2 do 1, ale przeczytałam nasz stary post i przypomniałam sobie, że wolałam trochę więcej wody – dzięki temu mieszanka była luźniejsza i łatwiejsza w rozprowadzaniu. Zacząłem więc od odmierzania jednej małej partii na raz (myślę, że potrzebowałem około dwa razy tyle, aby ukończyć jedną warstwę).
Wymieszałam je małą kielnią, pamiętając o wymieszaniu resztek proszku. Starałam się uzyskać konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego – jakby trzymało się przez chwilę na kielni, a następnie samoistnie spłynęło.
Potem po prostu zgarnąłem wszystko na stół i zacząłem rozprowadzać na gładko, używając większych pacy na górze i mniejszych na krawędziach. Uwaga: niezależnie od powierzchni, na której to robisz, należy ją przeszlifować, aby była szorstka. Nasza sklejka była już lekko teksturowana, więc mógłbym pominąć ten krok, ale jeśli robisz to na meblu, pamiętaj, aby najpierw przejść papierem ściernym o niskiej ziarnistości (np. o ziarnistości 60-80).
zzplant
Ardex wymaga więcej niż jednej warstwy (tym razem zrobiliśmy dwie), więc moje pierwsze przejście tak naprawdę dotyczyło krycia, a nie gładkości. Obawiałem się, że w następnym kroku zeszlifuję za dużo, zwłaszcza na krawędziach i narożnikach, więc rzuciłem ostrożność na wiatr i naprawdę położyłem go grubo wokół krawędzi.
Dałem mu kilka godzin do wyschnięcia, po czym wróciłem, aby rozpocząć wygładzanie. Pierwszą rzeczą, którą zrobiłem (i moją ulubioną częścią), było użycie szpachelki do zeskrobania wszystkich stalaktytów, które spłynęły po dolnej krawędzi. To było bardzo satysfakcjonujące i dało nam naprawdę czystą przewagę na dnie.
Następnie wziąłem trochę papieru ściernego o niskiej ziarnistości (80) i pojechałem z resztą blatu na miasto moja szlifierka do dłoni . Ponieważ wiedziałam, że po tej nadejdzie kolejna warstwa, nie martwiłam się, czy będzie idealnie gładka. Chodziło mi przede wszystkim o wyeliminowanie twardych nierówności, które przy kolejnej aplikacji mogłyby zbierać grudki Ardexu.
Tak wyglądał top po przeszlifowaniu pierwszej warstwy. Oczywiście widać wiele śladów mojej pacy, a także małe kieszenie, w których Ardex nie rozłożył się całkowicie gładko. Jest nieco bardziej szorstki, niż chcieliśmy dla produktu końcowego, ale był w porządku dla pierwszej warstwy.
Druga warstwa została nałożona mniej więcej w ten sam sposób – z tą różnicą, że zmieszałem Ardex nieco cieńszy i bardziej dbałem o gładszą aplikację, ponieważ byłaby to najlepsza warstwa, którą wszyscy widzieli. Dodatkowo, kiedy go wyszlifowałem, zmieniłem mój początkowy papier ścierny o niskiej ziarnistości (80) na 120, a następnie 220, dzięki czemu gotowy stół był super gładki. Nie pamiętałem, żeby zrobić jakieś zdjęcia stolika kawowego po przeszlifowaniu drugiej warstwy, ale zrobiłem ich mnóstwo po uszczelnieniu i wykończeniu, więc jeśli przejdziemy dalej na chwilę, oto efekt końcowy:
Uszczelnianie betonu
Na rynku dostępnych jest wiele produktów do uszczelniania betonu. Jak wspomniałem, na blatach kuchennych użyliśmy ekologicznego uszczelniacza bezpiecznego dla żywności, co naszym zdaniem może być przyczyną drobnych odprysków tłuszczu zatopionych w pobliżu kuchenki – ale ponieważ nie planujemy przygotowywać jedzenia na tym stole, poszliśmy tym razem z czymś cięższym, aby uzyskać ładne, super trwałe wykończenie. Nasz ostateczny wybór? Ten Uszczelniacz Wet Look firmy Behr . Sherry zaproponowała coś o wysokim połysku, co naprawdę naśladowałoby wygląd błyszczącego kamienia i oboje byliśmy bardzo zadowoleni z efektu. Prawie lustrzany połysk – co widać na powyższym zdjęciu.
Właśnie użyłem mały wałek z pianki nałożyć cienką warstwę na górze i po bokach. Po kilkugodzinnym wyschnięciu nałożyliśmy drugą warstwę (a później dla bezpieczeństwa trzecią). Ledwo zrobiłem wgniecenie w 1-litrowym pojemniku (był to najmniejszy, jaki sprzedali), ale przynajmniej mam trochę pod ręką, aby co rok lub dwa robić retuszową warstwę uszczelniającą, tak dla bezpieczeństwa.
Kiedy już wszystko całkowicie wyschło, przynieśliśmy je i pozostawiliśmy do utwardzenia na tydzień, zanim nałożyliśmy na nie jakiekolwiek przedmioty (nie żeby to trwało aż tak długo – po prostu nie byliśmy w domu na plaży przez tydzień). A CHŁOPIEC CZY DOBRZE MIEĆ STOLIK DO KAWY!
światło / medalion sufitowy / podobny dywan / podobne zasłony / karnisze / stojak pod telewizor / podobne krzesło
Biały blat ładnie przełamuje ciemniejszy dywan i kanapę, a także pomaga związać ze sobą niektóre inne jasne białe akcenty, takie jak półka na książki i zasłony.
Trudno to stwierdzić na podstawie tych zdjęć, ale chociaż beton jest super błyszczący i masywny, nadal ma niedoskonałości, co zdecydowanie stanowi część uroku. Zamiast wyglądać jak duży blok błyszczącego plastiku, nadaje mu atmosferę surowego betonu – nawet w błyszczącym białym kolorze. Następne zdjęcie prawdopodobnie najlepiej pokazuje kilka jasnych śladów kielni. Wszystko wydaje się gładkie w dotyku, ale jeśli przyjrzysz się uważnie, na pewno tam są. Ponownie, jest to część zainteresowania, jakiego oczekiwaliśmy od procesu Ardex (a przynajmniej moja wersja – ha!), a dla nas zastępuje ruch, który uzyskalibyśmy z kamienia podobnego do marmuru.
Sherry i ja również omówiliśmy wszystko, od bejcowania drewnianej podstawy na nieco ciemniejsze (szczególnie w celu zamaskowania jasnych krawędzi) po pomalowanie podstawy na błyszczącą biel, aby podkreślić ciekawy kształt nóg. Ale na razie argumentowałem, że powinniśmy po prostu kopać nogami i cieszyć się, że mamy miejsce, w którym możemy naprawdę kopnąć nogami. CZY PROSZĘ O DUŻO?
regał / podobna różowa poduszka / podobna niebieska poduszka / białe żaluzje ze sztucznego drewna
I nawet nie zaczynaj mi mówić o innych zmianach mebli, o których myślimy w tym pokoju. Właściwie odkąd zrobiliśmy te zdjęcia, pomalowaliśmy i odzyskaliśmy dwa fotele do tej ściany po prawej stronie, więc jest tu teraz o wiele wygodniej i wygodniej (chociaż myślimy o kilku innych zmianach, zanim to zakończymy). Ale to temat na inny dzień!
Również! Jeśli masz jakieś pytania dotyczące domu na plaży (lub pytania dotyczące koloru farby, których również często dostajemy).
P.S. Czy rozumiesz nasze? bezpłatne cotygodniowe e-maile ? Uwielbiamy wysyłać dodatkowe szczegóły, wskazówki projektowe, przypadkowe przemyślenia na temat stylu i inne rzeczy związane z domem. Kliknij Tutaj aby otrzymać je prosto do skrzynki odbiorczej. I dziękuję wszystkim, którzy już są na liście – Sherry uwielbia układać je dla Ciebie co tydzień.
*Ten post zawiera linki partnerskie*