To chwytająca za serce historia z udziałem Ethana Hawke’a i Gwyneth Paltrow o tym, jak wykazać się sprytem przy użyciu poszewki na poduszkę, farby do tkanin i metalowej kratki, stąd ten przesadny tytuł.
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze mam przy sobie jedną lub dwie dodatkowe poszewki na poduszki. Mamy tylko jeden komplet prześcieradeł na łóżko, ale myślę, że skoro kupuję dwie dodatkowe poduszki na każde łóżko (i dlatego potrzebuję dodatkowych poszewek na poduszki), muszę zobaczyć je w promocji i wziąć je, nie upewniając się, że naprawdę ich potrzebuję (stąd nadmierne- obfitość). Naprawdę, to dla mnie trochę zagadka, bo jestem dziewczyną, która nie kupuje sosu pomidorowego ani pasty do zębów, chyba że jestem pewna, że mnie nie ma, ale może w innym życiu zabrakło mi poszewki na poduszkę i to zrujnowało mi dzień, więc teraz je gromadzę. Naprawdę, to dziwne.
Ale tak czy inaczej, miałam dodatkową poszewkę na poduszkę, więc pomyślałam, że fajnie byłoby wykorzystać ją jako zapasowy materiał i trochę popracować. I tak narodził się ten projekt. Najpierw przykleiłem go w prostokątny kształt za pomocą taśmy malarskiej, aby utrzymać naprężenie tkaniny. Aha, wsunęłam kawałek kartonu do poszewki na poduszkę, żeby zapobiec krwawieniu i sklejaniu się przed przyklejeniem.
Następnie przykleiłem taśmą tę uroczą metalową kratkę, którą kupiłem w Home Depot za 9 dolarów, od razu na nią spojrzałem i mój mózg powiedział hm – WZÓR! Na początku zastanawiałam się, czy nie zrobić tego na papierze, aby stworzyć grafikę, którą można oprawić w ramkę, więc i Ty możesz pójść tą drogą, ale potem pomyślałam, że użycie farby do tkanin na poszewce na poduszkę i zszycie jej w celu stworzenia łatwego w użyciu małego zagłówka mogłoby być świetną zabawą, więc skręcił w tę stronę na rozwidleniu dróg, czyli Craft Street.
Przeszukałem moją szufladę w poszukiwaniu farb do rękodzieła Marthy Stewart (na etykiecie jest napisane, że nadają się do tkanin – a kosztują tylko kilka dolców za sztukę, więc biorę je w kolorach, które mi się podobają, ilekroć widzę je w promocji) . Miałem też te pędzle do szablonów (te w niebieskim opakowaniu) w moim koszyku po skorzystaniu z kuponu, dzięki któremu jakiś czas temu od Michaelsa dostałem je prawie za darmo, więc byłem szczęśliwy, że w końcu mogłem je dobrze wykorzystać. W sumie jedyną rzeczą, którą kupiłem do tego projektu, był ruszt za 9 dolarów, ale jeśli musiałbyś wziąć farbę, pędzle i ruszt, prawdopodobnie kosztowałoby to około 20 dolarów, o ile masz pod ręką trochę materiału. Dobrą rzeczą jest to, że ruszt nadaje się do wielokrotnego użytku, więc możesz zrobić kilka poduszek, a nawet bieżnik i pasujące do niego serwetki, a następnie zrobić z niego jakieś prace artystyczne/papiernicze/przywieszki do prezentów. Och, teraz myślę o potencjale prezentu świątecznego…
Następnie przyszedł czas na stemplowanie. Starałam się nie obciążać pędzla za bardzo (od początku obawiałam się, że coś może krwawić pod rusztem – a grube nałożenie farby może sprawić, że tkanina będzie chrupiąca), więc przetarłam go kilka razy papierowym ręcznikiem, aby pozbyć się nadmiaru farby zanim stuknę, stuknę, opukam wokół kraty. Próbowałem stworzyć sekcje kolorów w kształcie nieregularnych fal, tak aby nic nie wyglądało jak oczywiste paski i kropki, ale bardziej przypominało sztukę piasku. O tak, kto pamięta sztukę piasku?
Czasami mieszałem różne rzeczy, używając kilku dodatkowych dabów. To właśnie zrobił niebieski na żółtym po kilku dodatkowych uderzeniach w tym obszarze (widzisz, jak się zmieszał, tworząc tam gradient od żółtego do zielonego i niebieskiego?).
wieszaki na karnisze
W innych miejscach zdecydowałem się na mniej mieszane krawędzie, a bardziej określone obramowanie łączące inny kolor. Było zabawnie i luźno, a całość zajęła mi prawdopodobnie około dwudziestu minut.
Z wyjęciem rusztu odczekałem trochę (może godzinę?) tylko dlatego, że obawiałem się, że przy zdzieraniu taśmy lekko ją przesunę i posmaruję całość. Kiedy wyschło i w końcu go usunąłem… cóż, w kilku miejscach pojawiło się krwawienie. Na początku było mi smutno, ale im dłużej na to patrzyłam, tym bardziej podobał mi się różnorodny/niedoskonały wzór. Przypominało mi to prawie konstelacje.
Myślę, że jeśli zależy Ci na idealnie czystym wyglądzie domu, użycie kleju do szablonów do przyklejenia rusztu do papieru/tkaniny może skutkować wyraźniejszymi krawędziami, a użycie jeszcze mniejszej ilości farby na pędzlu (i samo jego przetarcie suuuper lekko) prawdopodobnie również ograniczyłoby problem krwawienia.
Ale ostatecznie nazywam te niedoskonałości szczęśliwym zbiegiem okoliczności. To trochę tak, jakbyś płacił duże pieniądze za ręcznie tłoczone tkaniny z nadrukiem blokowym, które są fajne i nieregularne… Ale na tym polega urok. Przynajmniej tak sobie wmawiam.
pomysły na bramy pokładowe
Aktualizacja: Dla tych, którzy pytają, czy można to prać, ktoś skomentował, że miał szczęście prać tkaninę pomalowaną tym samym produktem Marthy Stewart, postępując zgodnie ze wskazówkami na pojemniku, więc wygląda na to, że to może działać! Po prostu przeczytałabym najpierw etykietę, aby dowiedzieć się, z czym masz do czynienia, jeśli planujesz często prać przedmiot (na przykład serwetki materiałowe), ponieważ inne farby do tkanin mogą mieć prostsze instrukcje.
Cholera, też uważam, że krata sama w sobie jest całkiem niezłą sztuką. Dlatego zawsze możesz po prostu pomalować ruszt i nie martwić się o krwawienie pod nim, a następnie użyć metalowego nożyca, aby przyciąć go tak, aby pasował do ramy.
A teraz, kiedy wspomniałam o możliwościach ponownego wykorzystania rusztu, jestem podekscytowana pomysłem domowej roboty bieżnika lub pasującego zestawu serwetek. Czy ktoś jeszcze planuje spróbować swoich sił w kreacjach z rusztu? Czy Ethan Hawke zostanie zaproszony? Czy Gwyneth Paltrow przyniesie surowe informacje?
Psst- Chcesz wiedzieć, gdzie coś mamy w domu lub jakiego koloru farby użyliśmy? Po prostu kliknij ten przycisk: