Jak narysować kredowy mural na ścianie

Kilkadziesiąt osób odkryło w naszych archiwach to stare zdjęcie naszej dawnej jadalni (obecnie trzeciej sypialni) i po prostu musiało dowiedzieć się, co wisi na ścianach. Cóż, jesteśmy tutaj, aby wyjaśnić tajemnicę. Czy tytuł tego wpisu zdradzał wszystko?

stara-jadalnia malowana kredą

Tak, to kreda. Przyjrzyjmy się bliżej, dobrze?

sztuka-ścienna-jadalnia-kreda

Po tym jak starannie usunęliśmy całą tapetę i pomalowaliśmy ściany na jasny i wesoły ton, nadal wydawało mi się, że jest tam trochę pusto, więc chwyciłem trochę kredy z szuflady na śmieci i odręcznie rozłożyłem kilka liściastych gałęzi po pokoju tuż nad płaską farbą lateksową (która tak przy okazji, to Sea Spray firmy Glidden). W pełni zamierzałem użyć małego pędzla do pomalowania ich białą farbą, ale faktycznie się rozleniwiłem i zamiast tego znalazłem w pobliskim sklepie z rękodziełem utrwalacz kredowy w sprayu (stary trik stosowany w szkołach artystycznych). Za pomocą kilku cienkich sprayów został przyklejony bezpośrednio do ściany. Utrwalacz nie pozostawił żadnych kropel ani mokrych plam, kiedy go nałożyliśmy. Uff.

Nadal było to trochę mniej bezpieczne, niż gdybym pomalował gałęzie kredą (jeśli zastosujesz duży nacisk, tak jakbyś szlifował ścianę, na dłoni można było znaleźć odrobinę kredy), więc zalecałbym użycie małego pędzla do malowania narysuj trochę farby na kredce, jeśli będziesz wykonywać ten projekt w pokoju dziecięcym i potrzebujesz maksymalnej trwałości. Ale w przypadku obszaru o swobodnym ruchu, takiego jak jadalnia, kreda + utrwalacz = perfekcja.

Aha, a ponieważ wszyscy uwielbiają porządek przed i po (a tego pokoju już nie ma w naszym domu, odkąd zamieniliśmy go w trzecią sypialnię), pomyśleliśmy, że przypomnimy wam, jak wyglądał, kiedy kupowaliśmy nasz dom:

ostatnia-trzecia-sypialnia-przed

Jest piękna, co? Możesz zauważyć, że mosiężny żyrandol wygląda nieco bardziej elegancko na powyższych zdjęciach. Kolejnym szybkim i łatwym projektem jadalni było pomalowanie starej mosiężnej chandy. I jest to naprawdę bardzo prosty proces. Po prostu zdejmij swoją i wynieś ją na zewnątrz lub do garażu, spryskaj ją Kilz lub innym podkładem w sprayu, a następnie nałóż dwie cienkie warstwy zwykłej lateksowej farby w sprayu (w dowolnym kolorze, jaki chcesz - będzie równie fantastycznie miękka zieleń lub zmysłowa czerwień). Oczywiście usunęliśmy żarówki i przykleiliśmy oprawki żarówek taśmą, aby nie pokryły się farbą. A potem, kiedy je ponownie zawieszaliśmy, nawet wymieniliśmy żarówki w kształcie płomieni na przezroczyste, okrągłe w stylu Domino). Proste, tanie i jakie skuteczne. Życzę wszystkim miłego kredowania i malowania natryskowego!

Ciekawe Artykuły