Na początku napisałem oryginał. Lubię przenosić, przenosić, ale potem zdałem sobie sprawę, że wcale nie podoba mi się proces przeprowadzki, więc był to swego rodzaju nieprzyjemny moment deja vu, kiedy zaczęliśmy rozładowywać meble do Showhouse Homearama w poniedziałek. Ale moja wersja sytuacji: szklanka do połowy pełna jest taka: w końcu zaczynamy umeblować showhouse! Uwaga: jeśli ktoś zastanawia się, co to do cholery jest ten showhouse i jakie korzyści przynosi Habitat for Humanity, kliknij Tutaj I Tutaj po więcej informacji.
Gdy już prawie wszystko zostało zrobione w domu, przywitaliśmy ciężarówkę firmy Green Front Furniture (lokalna firma wypożyczająca części do wielu domów pokazanych na wystawie). Dostarczali kilka większych przedmiotów, takich jak łóżka, biurka i sofy, więc mieliśmy dzień, w którym wszyscy byli na pokładzie, aby wnieść rzeczy i je rozmieścić. Tutaj jestem z Charliem, agentem aukcji, podnoszącym ogromny materac do głównej sypialni.
Nie wszystko pochodzi z Zielonego Frontu, więc w miarę upływu tygodnia napływało coraz więcej materiałów. Sherry i ja spędzaliśmy kilka godzin każdego dnia, chodząc do sklepów z używaną odzieżą i używanymi rzeczami, małych lokalnych sklepów i dużych sklepów, aby kupić wszystko, co sprawi, że dom stanie się domem, aby wypełnić puste ściany, puste półki i inne puste, zakamarki i zakamarki.
Na zewnątrz również widać duży postęp. Drewniane belki zostały wybejcowane i uszczelnione, dzięki czemu ich kolor stał się nieco bogatszy/przyciemniony zgodnie z planem. Bez żadnej architektury nadal wygląda dość nago, więc nie możemy się doczekać, aż te rzeczy wejdą do środka (w ten weekend powinniśmy wyłożyć darń), ale drzwi wejściowe zostały oficjalnie pomalowane.
Po tym, jak reszta zespołu Homearamy zabrała głos w debacie na temat koloru drzwi, głosowanie za bielą od Was utknęło (wszystkim spodobał się pomysł nadania drzwiom solidniejszego wyglądu, więc utrzymanie ich w tym samym kolorze co białe światła pozycyjne nadał mu większą wagę wizualną). Prawdziwymi gwiazdami tej elewacji są głęboki kolor bocznicy i rustykalna drewniana weranda, więc wszyscy byliśmy szczęśliwi, że pozwoliliśmy drzwiom pełnić rolę wspierającą, a nie konkurować o uwagę. Zwłaszcza, że dodamy do tego takie elementy, jak architektura krajobrazu/rośliny doniczkowe/meble na werandzie. Mamy nawet wiszącą huśtawkę na ganku, która wkrótce będzie montowana.
wisząca huśtawka do leżanki
Po przeprowadzce do środka kuchnia wygląda na znacznie lepszą, teraz, gdy wszystko jest złożone. Urządzenia zostały oficjalnie dostarczone, tylne panele zostały wyłożone kafelkami, a nawet złożyliśmy nasze stołki wyspowe, czyli te wygodne stołki siodłowe podarowane przez West Elm. (Jeśli ktoś zastanawia się nad kolorem wyspy, jest to Hale Navy, szare szafki to po prostu kolor podstawowy producenta mebli, który wybraliśmy z próbki, a złote wisiorki nad wyspą pochodzą z Shades of Light).
I spójrz, możesz zobaczyć kawałek elementów stylizacyjnych leżący w zabudowie kącika jadalnego po lewej stronie zdjęcia. Sherry prawdopodobnie pracuje nad nimi, kiedy to czytasz.
Chyba do tej pory nie pokazywaliśmy tego małego narożnika szafki po prawej stronie kuchni, więc oto jest. To ładna, duża otwarta przestrzeń (wyspa ma 3 metry długości, jeśli to pomoże spojrzeć na wszystko z innej perspektywy) i Sherry nie może się doczekać, aż położę rzeczy na ladach i w tych przeszklonych szafkach, żeby było bardziej domowo. Jednak samo zobaczenie stołków przyciągniętych do wyspy sprawiło, że poczuliśmy się bardziej jak w prawdziwej kuchni.
Chcieliśmy, aby backsplash był dość subtelny, głównie wnosząc do pomieszczenia odrobinę blasku i odbicia światła. Wybraliśmy więc tę białą płytkę ze szkła wodospadowego od lokalnej firmy o nazwie Mosaic. To kolejny przypadek, w którym nie trzeba było być gwiazdą, ponieważ mamy takie rzeczy jak złote oprawy oświetleniowe, tę dużą granatową wyspę i te szklane szafki z frontami w kształcie litery X – więc chcieliśmy po prostu uczynić z niego solidnego gracza wspierającego.
Próbowałem uzyskać lepsze ujęcie kontrataków, ale nie do końca mi się to udało. Jest to marmur obity skórą zwany White Moura, co oznacza, że zamiast gładkiego, błyszczącego wykończenia ma lekko kamienistą teksturę i bardziej matowe wykończenie. W dotyku przypomina trochę skórę (stąd nazwa), ale oczywiście jest o wiele twardsza/gęstsza. I najwyraźniej sposób, w jaki je uszczelniają, wraz z dodatkową teksturą, sprawia, że są trwałe i łatwiejsze do utrzymania w czystości/konserwacji.
po prostu biały kontra czysta biel
Porozmawiajmy o lodówce. Jestem szalenie zazdrosna o tę lodówkę. Cóż, właściwie jestem szalenie zazdrosna o lodówkę Yolandy Foster (staram się całkowicie ignorować gospodynie domowe, ale Sherry przerwała, żeby pokazać mi tę lodówkę i to zrobiło na mnie wrażenie). Ale i tak czułbym się jak król, gdyby taka lodówka znalazła się kiedyś w naszym domu. Wszystkie urządzenia wybraliśmy u lokalnego wykonawcy o nazwie Cline. Zaczęliśmy od wyboru ładnej linii Whirlpool, ale konstruktor chciał osiągnąć coś wielkiego lub wrócić do domu, więc podniósł stawkę i kazał nam wybrać pakiet Sub-Zero i Wolf.
Obszar za drzwiami powyżej to spiżarnia lokaja, w której znajdują się te same szafki i blaty, co w kuchni. Na dole umieściliśmy tradycyjny schowek na wino / zastawę, ale porzuciliśmy zwykłe górne szafki na rzecz fajnych przemysłowych kinkietów w kształcie łezki z Shades of Light i ściany pełnej farby tablicowej. To dość mała przestrzeń przejściowa, więc pomyśleliśmy, że miło byłoby pozwolić górnym ścianom trochę odetchnąć – i mamy już pewne plany dotyczące tego miejsca na tablicę…
Po przeprowadzce na górę tapeta, która tak bardzo nas ekscytowała, została wreszcie powieszona w pralni. Nazywa się Pebble Leaf od MissPrint i został podarowany przez Tapeta Bezpośrednia . Trochę się wahaliśmy nad dodaniem tego, ale ostatecznie powiedzieliśmy, że showhouse! Zaryzykuj! przestań gadać! i poszedłem na to. Tak się cieszę, że tak zrobiliśmy.
Blaty są wykonane ze steatytu (zakupionego w lokalnym sklepie Eternal Stoneworks), kran nazywa się Leland (podarowany przez firmę Delta), a szafki są wykonane z ciemnej bejcy (zakupionej od Affinity tutaj w Richmond), a podłogi są ładne, jasne oraz nowoczesne płytki (zwane Travertino White Field Sunrock, zakupione od Mosaic w Richmond). Lampy pochodzą z naszej kolekcji Shades of Light (są w kolorze Extra Lime) i kupiliśmy dwie z nich, aby dla zabawy powiesić w rzędzie. Nadal czekamy na pralkę i suszarkę (zamówiliśmy je w kolorze głębokiego brązu), co powinno uzupełnić tę ścianę i zrównoważyć wszystko.
Nie pokazaliśmy jeszcze łazienki dla gości, ponieważ nadal brakuje w niej kilku ważnych rzeczy, takich jak wykończone płytki i lustro nad toaletką. Chcieliśmy wprowadzić tam klimat vintage, więc w całym pokoju ułożyliśmy boazerię z kafelków, którą nie możemy się doczekać, aż pokażemy Wam, kiedy będzie już ukończona. W międzyczasie rzućmy okiem na podłogę podarowaną przez The Tile Shop. To jest wersja szesnastkowa płytki groszowej, którą umieściliśmy w naszej ostatniej kuchni.
Bawiliśmy się także niektórymi elementami inspirowanymi stylem vintage, takimi jak ten kran mostkowy podarowany przez Brizo.
Nawet drobne szczegóły, takie jak wyposażenie szafek, sprawiają, że wydaje się, że jest to znacznie bliższe ukończenia (zostały one podarowane przez Wolność ).
Chociaż uwielbiamy oldschoolowy/klasyczny charakter łazienki dla gości, naszą ulubioną łazienką w całym domu jest łazienka dla dzieci. Widziałeś podgląd zielonej toaletki i białej płytki z latarnią kilka tygodni temu , ale w końcu zamontowano lustro od ściany do ściany, nasze krany naścienne i tę zabawną industrialną oprawę oświetleniową (podarowaną przez Shades of Light).
Bezprzewodowa instalacja dzwonka do drzwi
Biały blat z litej powierzchni ma zlew dwukomorowy wpuszczony w niego, co pomogli nam znaleźć ludzie z Fergusona. Trudno zobaczyć, jak głęboka jest, ponieważ jest w połowie wpuszczona (nie tylko stoi na blacie, ale opada pod nią), ale ma ponad 5 cali głębokości, 14 cali szerokości i prawie 48 cali długości. Czy mogę ci tylko powiedzieć, jak szalona byłaby Clara, gdyby zdecydowała się na tę konfigurację? To byłby jak najwspanialszy basen w historii jej Barbie. Dobrze się też bawiliśmy, dodając parę baterii ściennych (podarowanych przez firmę Delta), które pochodzą bezpośrednio z lustra.
Nie przejmuj się mną. Kolejne ujęcie toaletki, ponieważ oświetlenie było tak doskonałe, jak nigdy dotąd.
Kolejną ciekawą funkcją w tej łazience jest dołączona toaleta/prysznic, oddzielona drzwiami (dzięki czemu jedno dziecko może wziąć prysznic lub skorzystać z toalety, podczas gdy drugie myje się/przygotowuje). Zainspirowany Cubbies w tę łazienkę zleciliśmy konstruktorowi wciśnięcie zestawu półek ściennych za prysznicem, które są idealnie dopasowane do zwiniętych ręczników, szamponu i innych drobnych akcesoriów łazienkowych (więcej o szklanych płytkach w paski, które wybraliśmy do prysznica, możesz przeczytać tutaj).
Inne małe zakątki, które zaczynają się łączyć, obejmują atrium głównej sypialni pomiędzy łazienką a garderobą. Mamy to mosiężne lustro podłogowe od West Elm, żeby przyszli właściciele mogli sobie popatrzeć, robiąc zdjęcia (żartuję), i oczywiście widzieliście rzut oka na ten żyrandol z gałęzi Tutaj . Ach, mieć sufity o wysokości 10 stóp na pierwszym piętrze i sufity o wysokości 9 stóp na drugim piętrze. Aktualizacja: te ściany są w kolorze Stonington Grey autorstwa Bena Moore'a.
Nie możemy też zapominać, że wokół nas na pokaz powstaje sześć innych niesamowitych domów – każdy wykonany przez inny zespół. Więc pewnego dnia wybraliśmy się na bardzo szybką wycieczkę terenową (zegar tykał do odbioru z przedszkola), aby zobaczyć inne tereny zewnętrzne. Jak niesamowite jest to podwórko? Baseny nie są zbyt powszechne w Richmond, więc miło jest zobaczyć, jak do nich wkracza. Nie mielibyśmy wam tego za złe, gdybyście po prostu przesiadywali tutaj przez większość występu…
Przez następne kilka tygodni w prawdziwym życiu sprawy będą dla nas naprawdę ciężkie, więc wybaczcie nam z góry, jeśli będziemy spóźnieni lub spóźnieni. Nie chcemy zawieść naszego zespołu ani Habitatu, dlatego dokładamy wszelkich starań, aby zrobić to dziecko… cóż… zanim urodzi się drugie dziecko. Powinniśmy ukończyć jak najwięcej do 4 kwietnia (tak, za tydzień od dzisiaj), aby organizatorzy Homearamy mogli go sfotografować, a wkrótce potem ocenić (będziemy nadal poprawiać rzeczy i łączyć luźne końce dla następnym tygodniu lub dwóch). W zasadzie obecnie tam żyjemy. Dobrze, że są już materace.
Psst – Chcesz zobaczyć więcej informacji i zdjęć o showhouse? Kliknij tutaj, aby obejrzeć naszą pełną wycieczkę po salonie wystawowym, która zawiera końcowe zdjęcia każdego pokoju, plan piętra, informacje o budżecie, prezentację wideo oraz meble i akcesoria, które można kupić w salonie wystawowym.