Metamorfoza sypialni za 200 dolarów

OK, pękaliśmy w szwach, aby pokazać to wspaniałe zjawisko przed i po, i wreszcie jest gotowe (tutaj wstaw efekt dźwiękowy party kazoo). A powodem, dla którego tak bardzo cieszymy się, że możemy podzielić się tą dziarską różową metamorfozą, jest to, że jest to pokój małej dziewczynki (często robimy pokoje dla dorosłych, ale pokoje dla dzieci są świetną zabawą). Aby zwiększyć nasz entuzjazm, udało nam się również odkryć na nowo niesamowite znaleziska w sklepach z używaną odzieżą i napaść na Ikeę, aby odmienić sypialnię małej Olivii przy poważnym budżecie (dokładnie 200 dolarów). Więc bez zbędnych ceregieli, pusta tablica przed zdjęciami:

Pokój Oliwii przed metamorfozą

Pokój dziecięcy Oliviaprzedea

Dom ośmioletniej Olivii to nowa konstrukcja w mieście, a jej mama (która tak się składa, że ​​jest uroczą siostrą Johna) chciała dodać dużo zabawnego różu wraz z dużą dawką osobowości (dla swojej kochającej zabawę i wspaniałej córki) . Pokój był od początku świetny (olbrzymie okno panoramiczne i ta niesamowita wbudowana półka za łóżkiem, żeby wymienić tylko kilka), więc nie mogliśmy się doczekać, aż stworzymy zupełnie nowy pokój dla Olivii bez rozbijania banku. Jednym z pierwszych elementów, które znaleźliśmy, było biurko w lokalnym sklepie z artykułami używanymi. Potrzebował trochę miłości, ale otwarte półki i czyste linie nas przywitały. Nie mówiąc już o cenie 15 dolarów. To też był ważny punkt sprzedaży.

Biurko w sklepie Oliviasthriftstorebefor

Warstwa podkładu na bazie oleju, a następnie dwie warstwy wyrazistej różowej farby (Milano Red Benjamina Moore’a) sprawiły, że stare biurko z szarego stało się fantastyczne. Tutaj żyje długo i szczęśliwie w rogu odnowionego pokoju Olivii:

Oliviasroompomakeoverpin

Ale na tym nie skończył się nasz niedrogi remont biurka. Wzięliśmy również specjalnie wycięty kawałek pleksiglasu, który położyliśmy na blacie biurka, aby chronić go przed niekończącym się bazgraniem, jednocześnie nadając mu nowoczesny wygląd za dziesięciocentówkę (no cóż, bardziej jak 300 dziesięciocentówek – to było tylko 30 śmieszków).

Złapaliśmy także krzesło biurowe za 5 dolarów w tym samym sklepie z artykułami używanymi, w którym znaleźliśmy biurko, a nawet złapaliśmy dwie tablice magnetyczne z Ikei, które przykryliśmy jakimś bezczelnym papierem do pakowania (który mówi, że nie ma jak w domu), aby dodać jeszcze więcej tekstury i zabawa tanim kosztem. Aby uzyskać jeszcze więcej wzorów i różu, kupiliśmy lampę biurkową Ikea za 20 dolarów, aby dopełnić warstwowy wygląd wzoru na wzorze. Teraz Olivia może składać dokumenty w wielkim stylu (nie żartujmy, dziewczyna ma poważną obsesję na punkcie artykułów biurowych).

Pokój Olivia po metamorfozie

A ponieważ chcieliśmy zachować równowagę i dodać trochę tej różowej farby w kolorze maku, pomalowaliśmy także komodę Olivii (znajdującą się po drugiej stronie łóżka) w tym samym wyrazistym odcieniu. Postawienie przed nim zielonego dywanika z Ikei za 9 dolarów dodało jeszcze więcej zabawy i świeżości, a także pomogło zawiązać kolorystyczną spódnicę łóżka Olivii oraz jej ukochany napis Olivia nad łóżkiem.

Pokój Oliwii

Zmiękczyliśmy także okna i oprawiliśmy ten wspaniały widok w proste, przewiewne panele zasłonowe z przelotkami z Ikei. I nawet ręcznie tapicerował zagłówek ( Kliknij tutaj w naszym jakże prostym samouczku). Potem wymieniła istniejącą kołdrę na coś bardziej graficznego i naprawdę dopracowała cały pokój (za 13 dolarów – uwielbiam Ikeę).

Pokój Oliviapo łóżkupo

A ponieważ zadaniem było stworzenie spersonalizowanej i zachęcającej przestrzeni dla Olivii, wzięliśmy kilka jej ulubionych książek (które tak się złożyło, że mają takie samo imię) i ułożyliśmy je na wspaniałej, architektonicznej półce nad jej łóżkiem. Nie ma nic bardziej spersonalizowanego niż to…

Afterbooki z pokoju Olivii

A ponieważ wiemy, że lubicie oglądać, jak pracowaliśmy przy naszym budżecie wynoszącym 200 dolarów, zamieściliśmy mały podział cen, abyście mogli go oglądać. Być może wydaliśmy co do grosza (no cóż, właściwie zostało nam jeszcze kilka, ponieważ zaokrągliliśmy wszystkie ceny do najbliższego dolara), ale zdecydowanie jesteśmy dumni z naszych zakupów, które pozwoliły nam zaoszczędzić grosze.

Zestawienie kosztów Olivii:

  • Biurko w sklepie z artykułami używanymi: 15 dolarów
  • Krzesło do sklepu z używaną odzieżą: 5 dolarów
  • Nakładka na biurko z plexi wycinana na zamówienie: 30 USD
  • Różowa komoda: gratis (malowaliśmy stare biurko brata Olivii)
  • Dwa panele zasłonowe z przelotką z Ikei: 39 dolarów
  • Dwie tablice magnetyczne Ikea: 26 dolarów
  • Pomarańczowy papier do pakowania tablic magnetycznych: 3 dolary
  • Kołdra w kształcie serca z Ikei: 13 dolarów
  • Zagłówek tapicerowany: 40 USD ( Kliknij tutaj żeby zobaczyć jak nam się to udało)
  • Okrągły zielony dywan z Ikei: 9 dolarów
  • Lampka biurkowa z Ikei: 20 dolarów

OGÓŁEM: 200 dolarów

Co więc o tym sądzicie? Czyż nowa sypialnia Olivii nie jest przytulna i urocza? Czy masz w zanadrzu jakieś proste i niedrogie triki dekoracyjne, które pozwolą Ci za niewielkie pieniądze odmienić pokój dziecięcy? Dziel się i udostępniaj podobnie.

Ciekawe Artykuły