Wiecie, że ostatnio bardzo się staraliśmy, aby nasz dom stał się bardziej ekologiczny, w tym pozbyliśmy się szkodliwych chemikaliów w całym domu i uruchomienie kompostownika . Ale jakoś nie wspomnieliśmy o jednej z najważniejszych rzeczy, które zrobiliśmy w imię dobrej jakości powietrza w pomieszczeniach: przetestowaliśmy nasz dom na obecność radonu.
Chantilly Lace Benjamin Moore
Problem z radonem jest taki, że jest to bezwonny, bezbarwny gaz wydobywający się z ziemi i mogący przedostać się do domu, jeśli zostanie zbudowany w miejscu o wysokim stężeniu tego radioaktywnego zabójcy. Mówię zabójczy, bo radon, według EPA , jest główną przyczyną raka płuc u osób niepalących (nawet bardziej niebezpiecznego niż bierne palenie). Kliknij link na końcu tego zdania, aby dowiedzieć się, czy Twój powiat leży w czerwonych strefach zagrożenia.
Po przeczytaniu w czasopiśmie o radonie Sherry zasugerowała, abyśmy wykonali test niemal natychmiast po przeprowadzce ponad dwa lata temu. Na początku się opierałem – uważałem to za stratę czasu i pieniędzy – ale ostatecznie nie mogłem się spierać z kupnem tego testu za 15 dolarów, który w rzeczywistości wymagał od nas niewielkiego wysiłku. Postawiliśmy więc mały zestaw testowy w niepozornym miejscu i 3 dni później wysłaliśmy go w celu uzyskania wyników (używając przedpłaconego opakowania dostarczonego w teście – proste jak bułka z masłem). Następnie czekaliśmy kilka tygodni na dobrą wiadomość, że nasz dom osiągnął poziom poniżej 4 pCi/L, który jest uważany za prawidłowy.
Ta wiadomość nie nadeszła. Zamiast tego w naszym domu stwierdzono obecność radonu w powietrzu na poziomie 10 pCi/l. Baaardzo wieści. Ponad dwukrotnie wyższy niż dopuszczalny poziom radonu po cichu przedostał się do naszego domu. Skontaktowaliśmy się więc z certyfikowanym specjalistą ds. łagodzenia radonu, rekomendowanym przez nasze lokalne biuro ds. radonu . Po potwierdzeniu naszych wyników rozpoczęliśmy proces montażu systemu redukcji radonu w naszym domu.
Oszczędzę ci szczegółów, ale w zasadzie oznacza to, że cała odsłonięta ziemia w naszej przestrzeni pełzającej została pokryta hermetycznym arkuszem z tworzywa sztucznego, aby wyłapać całą emisję radonu, zanim przedostanie się ona do naszego domu.
Następnie nowo zainstalowany system rur wydmuchuje to toksyczne powietrze przez nasz dom (przez garderobę w sypialni gościnnej i strych) i przez nowy otwór wentylacyjny w naszym dachu. Spokojnie, Radonie.
Wbudowane półki na książki zrób to sam
System pozwolił nam zaoszczędzić około 2100 dolarów (co nie było małą kwotą, zwłaszcza zaraz po zamknięciu), ale działa jak urok. Kiedy ponownie przetestowaliśmy nasz dom po kilku miesiącach działania systemu, otrzymaliśmy odczyt 1,0 pCi/L – ponad 10 razy mniej radonu! Było to nawet znacznie mniej niż normalne powietrze zewnętrzne (które zwykle rejestruje 1,2 pCi/l). Nadal testujemy nasz dom raz w roku, aby mieć pewność, że nasz system łagodzenia radonu działa prawidłowo, i gorąco zachęcamy wszystkich do zrobienia tego samego. To tylko 15 dolarów, a może uratować Ci życie, a każdy, kto ma szczenięta lub małe osoby, powinien szczególnie pilnie walczyć ze szkodliwym (i nieprzyjemnym) radonem.