Nasz brudny warsztat w piwnicy

Ten tydzień był poświęcony sprzątaniu i organizowaniu, więc sprawiedliwie będzie, jeśli skorzystam z okazji i zajmę się najbardziej nieczystą, niezorganizowaną przestrzenią w naszym domu (być może kiedykolwiek w całym naszym życiu). Horror kryje się za tymi drzwiami, w moim piwnicznym warsztacie:

Drzwi do piwnicy 1

Podobnie jak nasz pierwszy dom, mamy oddzielną piwnicę wejściową, do której można dostać się przez drzwi na podwórku. Z wyjątkiem tego domu, unikałem pokazywania tej przestrzeni przez całe 16 miesięcy, kiedy tu mieszkaliśmy. Tak, całkowicie wyłączono kamerę i wideo – co jest prawie niespotykane w przypadku osób takich jak my, które często udostępniają treści. Dlaczego? Ponieważ do głębi jestem zawstydzony jego stanem. Już od jakiegoś czasu miałem zamiar się tym zająć. Ale chwila zmieniła się w chwilę dłuższą. Więc w końcu zmuszam się do działania, pokazując to w całej okazałości, hm, krwawej. Możesz odtworzyć ten film, a ja chowam twarz w dłoniach.

Dla tych, którzy nie mogą obejrzeć filmu (lub nie mogli zająć więcej niż pierwsze 15 sekund), oto bałagan, który przegapiliście. Chociaż z jakiegoś powodu na zdjęciach nie wygląda to tak źle. Film to prawdziwa okazja. Ha ha. Jednak nadal wygląda to dość słabo…

Piwnica 2 Ogólny bałagan

Jak mówiłem przed kamerą, całą winę zrzucam na te palety, które poprzedni właściciele zostawili na podwórku, a które wciągnąłem do środka, kiedy tworząc naszą konsolę do salonu stół w kwietniu ubiegłego roku. Myślę, że złom z palet zachęcił mnie do dodania do stosu innych resztek drewna, a wszystko to czeka na przyszły czas, w którym wszystko zostanie załatwione.

jak zmienić światło fluorescencyjne
Piwnica 3 Sterta złomu

Cóż, nie zadbano o to. Zamiast tego bałagan w jednym kącie stopniowo sprawił, że przestałem przejmować się utrzymaniem reszty w czystości. Więc cała przestrzeń uległa degradacji i stała się jednym wielkim bałaganem, brudem i niechlujstwem.

Etykiety piwniczne 1

Oto moja przysięga, że ​​posprzątam i zorganizuję warsztat. Nie zajmie to dnia ani nawet tygodnia, ale obiecuję sporządzić plan, wprowadzić go w życie i informować was na bieżąco. W końcu jest to dla nas całkiem użyteczna przestrzeń – głównie do przechowywania (narzędzi, rzeczy na podwórku itp.), A także stanowi świetne miejsce do pracy. Ale nie spełniał zbyt dobrze żadnej funkcji, biorąc pod uwagę wszystkie te śmieci na mojej drodze.

najlepsze rośliny doniczkowe do słabego oświetlenia
Etykiety piwniczne 2

Oto mój przybliżony plan ataku (jeśli chcesz, możesz zająć się ze mną garażem, piwnicą lub strychem):

    Zmniejsz i uporządkuj mój stos złomu: Lubię mieć pod ręką zapasowe drewno, ale nie aż tak. Próbowałem znaleźć lepsze rozwiązanie niż wyrzucanie go, ale jeszcze się na jedno nie zdecydowałem (wiele rzeczy jest za małych, aby je sprzedać lub przekazać w formie darowizny, zgodnie z telefonami, które wykonałem – więc może wybiorę się na rower freecyklowy czego nie sądzę, że będę potrzebować w przyszłych projektach).Wyjmij wszystko i wyczyść wszystko od góry do dołu:Jednym z powodów, dla których podłoga i stół warsztatowy są pokryte konfetti z trocin, jest to, że trudno jest to wszystko zamiatać. Pomyślałem, że jeśli wszystko wydam na światło dzienne, nie będę miał wymówki. Poza tym ułatwia to następny krok.Przynieś tylko to, czego potrzebuję:I miejmy nadzieję, że wszystko to zorganizujemy, grupując podobne przedmioty i umieszczając je w strefach, które rzeczywiście mają sens, aby zapewnić funkcjonalność.Sprzedaj / podaruj / pozbądź się tego, co niepotrzebne:Zgadujemy, że spora liczba przedmiotów opuści nas na dobre. I oczywiście, jeśli umieścimy coś na liście Craigslist lub będziemy jeździć na rowerze freeride, opublikujemy link dla wszystkich zainteresowanych mieszkańców.
Etykiety piwniczne 3

Na koniec nie chcę jakiejś wielkiej, udekorowanej metamorfozy – po prostu czysty, nadający się do użytku pokój, w którym można budować, malować, malować, piłować i przechowywać, do czego chcielibyśmy go używać. Chociaż nie miałbym nic przeciwko, gdyby zamieniło się w małą męską jaskinię. Tylko mówię'…

OK, teraz popraw mi humor. Kto jeszcze ma (lub przynajmniej miał) wstydliwie brudną przestrzeń w swoim domu? To strefa bez osądów. Przynajmniej mam nadzieję, że tak jest. Jeśli nie, jestem pewien, że w tej chwili oszaleję. Tak.

Ciekawe Artykuły