A teraz post, który jest nieco bardziej żywy niż związany bezpośrednio z ulepszaniem domu. Kiedy ludzie pytają, jakie pytania najczęściej dostajemy w YHL, prawdopodobnie spodziewają się, że będą dotyczyć malowania lub wersji demonstracyjnej. Bynajmniej. Jest to bez wątpienia powtórzenie następujących elementów:
Jak podobają Ci się pieluchy wielorazowe? Ile masz? Jakiej marki są? Czy kupiłeś taki z wkładkami/wkładkami? Czy oni pracują? Czy Klara je lubi? Czy są trudne? Czy żałujesz tego? Czy mycie ich jest uciążliwe? Czy naprawdę są czyści? Czy zdarza się, że ich nie używasz i decydujesz się na produkty jednorazowe? Jak długo będą trwać? Czy są obszerne? Co robisz, gdy wychodzisz załatwić sprawy? Jak dokładnie je myjesz? Jakie kolory otrzymałeś? Jak je przechowywać, gdy są brudne? Czy Clara często się z nimi kłóci? Czy dają jej wysypkę pieluszkową?
Kto by pomyślał, że to może być tak gorący temat? Ale z przyjemnością odpowiemy na wiele (wiele) pytań, które otrzymaliśmy tutaj, w tym zaskakująco wyczerpującym poście. Zatem zapnij pasy i przygotuj się na przeczytanie choć raz słowa „kupa”. I oczywiście, jeśli nie jesteś rodzicem i nie interesuje Cię słuchanie o funkcjach organizmu dziecka, pomiń ten post i bądź na bieżąco, aby jutro otrzymać więcej informacji na temat domu. Zostałeś ostrzeżony…
Po wielu badaniach i rozmowach z rodziną i przyjaciółmi, którzy wybrali pieluchy wielorazowe, zdecydowaliśmy się na Bum Genius Elemental w jednym rozmiarze, wszystko w jednym – organiczne, z zatrzaskami zamiast rzepów. Są tak łatwe w użyciu i powinny wystarczyć nam na wiele dzieci. Słyszeliśmy, że rzepy mogą zużywać się po tonach prania, ale zatrzaski wystarczą na dłuższą metę, dlatego zdecydowaliśmy się na tę funkcję. Jeśli chodzi o wstawki czy linery, to te, które wybraliśmy, ich nie posiadają. Doszliśmy do wniosku, że jeśli będziemy musieli wyprać część pieluszki, równie dobrze możemy wziąć wszystko w jedną i wyprać je wszystkie (zamiast zajmować się wkładkami/wkładkami). Wydawało się to prostsze i jak dotąd okazało się, że są niezwykle łatwe. Poza tym uwielbiamy to, że są uniwersalne, co pozwoli nam zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy (można je łatwo dopasować, aby dopasować je do wzrostu Clary).
Daję kratę
Tuzin, który kupiliśmy, powinien nie tylko wystarczyć Clarie na naukę korzystania z nocnika, ale spodziewamy się, że te same dipy wykorzystamy również w przypadku przyszłych bambino. Wzięliśmy 12 i jak dotąd nigdy nie potrzebowaliśmy więcej, ale nie mielibyśmy nic przeciwko 18, które wydaje się być magiczną liczbą dla wielu innych rodziców korzystających z pieluch materiałowych. Być może pewnego dnia uda nam się zdobyć jeszcze sześć, ale na razie zdecydowanie radzimy sobie z 12. Aha, a co do obowiązku przewijania, możesz być zszokowany, słysząc, że John zmienia znacznie więcej pieluch niż ja tutaj. Słodko zdecydował, że jeśli będę ją karmić kilka razy dziennie, mógłby być facetem od pieluszek, co jest bardzo pomocne i naprawdę urocze do oglądania (Clara uwielbia na niego sikać od czasu do czasu).
A jeśli chodzi o ich pranie, odkryliśmy, że z dzieckiem i tak zawsze robisz pranie. Zatem wrzucanie jednego dużego ładunku pieluszek mniej więcej na półtora dnia nie stanowi żadnego problemu. Naprawdę spodziewaliśmy się, że przejście z jednorazowych na pieluchy wielorazowe będzie znacznie trudniejsze (Clara nie mieściła się w swoje pieluszki wielorazowe przez pierwsze 9 tygodni, więc mieliśmy trochę czasu, aby przyzwyczaić się do jednorazowych i trzęsliśmy się w butach przed zmianą ). Na szczęście było naprawdę łatwo i przyjemnie. Są na niej po prostu urocze i wydaje się, że czuje się w nich naprawdę komfortowo i szczęśliwie. Jeśli chodzi o walory estetyczne, otrzymaliśmy trzy pomarańczowe (klementynki), trzy zielone (konik polny), trzy jasnoniebieskie (zmierzch) i trzy żółte (piżmowe). W ten sposób są neutralne pod względem płci w przypadku wszystkich bambino.
Jakie są nasze dotychczasowe doświadczenia z pieluchami materiałowymi? W skrócie: uwielbiamy je, nie są twardsze od jednorazowych (czas, jaki spędzamy wrzucając je do prania, wydaje się być równy temu, jaki spędzaliśmy na chodzeniu do sklepu po jednorazówki, zanim Clara zdążyła zmieścić się w swoich maczankach). . Clara wydaje się też kochać je bardziej niż jednorazowe (śpi dłużej w nocy, nigdy nie sprawia wrażenia niewygodnej itp.), a od czasu przejścia z jednorazowych (gdzie te zdarzenia zdarzały się odrobinę częściej) doświadczyła o 95% mniej wykwitów i zerowego wysypu pieluszkowego. Aha, nie używamy ich tylko wtedy, gdy gdzieś podróżujemy na noc, ponieważ umycie ich podczas podróży jest większym wyzwaniem.
Czy wspominaliśmy już, że są niezwykle opłacalne? Zwłaszcza dzięki naszej pralce i suszarce ładowanej od przodu Energy Star (dzięki której koszt czyszczenia jest znikomy, a zużycie wody/energii jest wyjątkowo niskie). Często suszymy również nasze pieluchy na słońcu, aby zaoszczędzić jeszcze więcej energii i zachować ich miętowy wygląd (więcej informacji na ten temat za chwilę). Za około 265 dolarów (za 12 paczek pieluszek wielorazowych) mamy pod ręką nieograniczoną liczbę dipów na resztę dni pieluszkowania Clary. Poza tym nie wysyłamy ton jednorazowych pieluch na wysypisko, co poprawia nam samopoczucie. Z perspektywy czasu jedyne, co zrobilibyśmy inaczej, to kupilibyśmy także pieluchy Bum Genius dla noworodków. Wersje uniwersalne są nieco luźniejsze dla większości noworodków, dlatego można z nich zrobić również dipy materiałowe dla noworodków, które zdecydowaliśmy się pominąć, ponieważ nie wiedzieliśmy, jak duża będzie Clara po urodzeniu (lekarz oszacował, że będzie miałaby 10 funtów (!), ale ostatecznie miała tylko 7 funtów i 10 uncji). Ponieważ więc pominęliśmy pieluchy materiałowe dla noworodków, pierwsze dziewięć tygodni Clara spędziła w jednorazowych pieluchach siódmej generacji i przekonała się, jak drogie jest naprawdę pieluchy jednorazowe.
Jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że doświadczyliśmy życia z artykułami jednorazowymi, więc mamy punkt odniesienia. Gdybyśmy na początku na nich nie polegali, nigdy nie bylibyśmy w stanie śledzić, ile na nie wydaliśmy (i pieniędzy, które w ten sposób zaoszczędzilibyśmy w przyszłości). Po dziewięciu tygodniach jednorazowych pieluch wydaliśmy ponad 180 dolarów. To tylko trochę mniej niż wydaliśmy na cały nasz zapas pieluszek Bum Genius, które z łatwością wystarczą do końca dni pieluszkowych Clary i, miejmy nadzieję, także przyszłych dzieci! A według naszych szacunków na 180 dolarów za 9 tygodni moglibyśmy z łatwością wydać kolejne 3000 dolarów i więcej na jednorazowe pieluchy, które starczyłyby jej do drugiego roku życia. Szalone, prawda? Mamy również nadzieję, że wkrótce przejdziemy na chusteczki materiałowe, aby uzyskać jeszcze większe oszczędności w przyszłości (obecnie używamy chusteczek siódmej generacji, które bardzo lubimy).
Jeśli chodzi o nasz system brudnych pieluch, mamy wiadro na dipy i mniejsze wiadro na chusteczki w pokoju dziecinnym (oba wiadra złapaliśmy na World Market). Zabrudzone (czytaj: nie mokre) płuczemy za pomocą spryskiwacza do pieluch wspomniałem jakiś czas temu (na zdjęciu powyżej). Niektórzy twierdzą, że nie trzeba spryskiwać brudnych pieluszek, jeśli dziecko karmione jest wyłącznie piersią, ale odkryliśmy, że szybki spray pomaga sprawić, że będą one znacznie czystsze i mniej przebarwione, więc dla nas jest to tego warte (i jeśli to ma sens, nasz przyjaciel Katie Bower też miałem takie doświadczenia). Cóż możemy powiedzieć, jesteśmy dziewczynami pro-sprayowymi. A to zajmuje tylko sekundę. To też niezła zabawa (ale nie będę się w to zagłębiać, ponieważ jestem prawdopodobnie jedną z najdziwniejszych osób na świecie, ponieważ pieluchy z materiału czerpią ogromną radość).
Po spryskaniu brudnych wrzucamy do większego wiadra, natomiast mokre wrzucamy od razu do tego samego wiadra bez sprayu. Brudne chusteczki trafiają prosto do mniejszego wiadra w celu wyrzucenia (oba wiadra są wyłożone plastikowymi torbami z recyklingu, które kładziemy w takich miejscach jak Target, kiedy bezmyślnie zapominamy o torebkach wielokrotnego użytku). Uwaga: zawiesiliśmy wiadra w trudno widocznym rogu komody za pomocą haczyków i kotew, dzięki czemu dostęp do nich jest znacznie łatwiejszy niż umieszczanie wiadra na podłodze. Następnie dodaliśmy małe paski taśmy uszczelniającej na dolnej krawędzi wiader (w miejscu styku z komodą), aby zapobiec porysowaniu drewna.
Nie doświadczyliśmy żadnych problemów z nieprzyjemnym zapachem dzięki pokrywkom (oczywiście słyszymy, że po przejściu na pokarm stały może stać się bardziej śmierdzący, ale mamy kilku przyjaciół w rodzinie, którzy nadal używają metody z wiaderka, więc nie przewidujemy konieczności posiadania problem, o ile pierzemy pieluchy mniej więcej półtora dnia). Co prowadzi nas z powrotem do prania brudnych pieluch. Zgodnie z zaleceniami Bum Genius wolimy prać je przynajmniej co drugi dzień. Zwykle pierzemy 11 z nich w jednym dużym wsadzie co półtora dnia, a Clara nosi pozostałą 12. pieluchę – w ten sposób nie pierzemy tylko kilku na raz.
A jeśli chodzi o nasz detergent, którego używamySiódma generacja za darmo i przejrzyście(aktualizacja: dowiedzieliśmy się, że nasze pieluchy wytrzymują jeszcze dłużej dzięki proszkowi do prania mydła Charliego, więc teraz to wszystko, czego używamy) i po prostu pierzemy je raz w ciepłym, mocnym trybie i albo suszymy je w pralce, albo układamy na słońcu. Słyszeliśmy, że można wykonać zimne pranie wstępne przed ciepłym, intensywnym praniem, ale jak dotąd nie było to konieczne (być może dlatego, że brudne pieluchy spryskujemy toaletę zaraz po ich zdjęciu).
Aha i dowiedzieliśmy się, że czasami można wyjść z prania z lekkim pomarańczowym odcieniem (bardzo rzadko, nie jest to zjawisko codzienne). Dobra wiadomość jest taka, że jest w 100% czysta i odkażona, czasami jedna co kilka tygodni może lekko odbarwić się od kupek z karmienia piersią (ponieważ wkładki z czystej bawełny organicznej są niesamowicie chłonne). To trochę tak, jak stare pojemniki na tupperware mogą zostać zabrudzone sosem pomidorowym i nawet jeśli włożysz je do zmywarki i będą całkowicie czyste, nadal mogą mieć ten odcień. Na szczęście dowiedzieliśmy się, że jeśli wyłożysz je na słońce, gdy są jeszcze wilgotne od pralki, ponownie wybielą je na biało – to jak magia! Poważnie, od czasu do czasu możesz trzymać kciuki za ten odcień, tylko dla zabawy, widząc, jak słońce cofa go w ciągu kilku godzin. Chcielibyśmy, żeby Clara była na tyle dorosła, żeby patrzeć z zachwytem, tak jak my. Prawdopodobnie zrobiłaby minę Zoolandera:
Aha, są też całkiem łatwe w podróży (jednorazówek używamy tylko wtedy, gdy jedziemy gdzieś na noc, ale na jednodniowe wycieczki, załatwianie spraw i inne rzeczy przyklejamy się do materiału). Jeśli musimy zmienić pieluchę, gdy jesteśmy poza domem – na przykład w Home Depot, haha – po prostu wsuwamy brudną pieluchę do plastikowej torby i płuczemy ją po powrocie do domu. Mamy nadzieję przejść na mokrą torbę wielokrotnego użytku zapinaną na zamek na brudne pieluchy, gdy jesteśmy w podróży (obecnie po prostu ponownie używamy toreb Target i innych rzeczy, które mamy pod ręką), ponieważ słyszeliśmy, że te działają dobrze i ładnie zawierają wszystko (bez zapachów) lub wycieki).
A teraz pytanie o objętość. Są zdecydowanie nieco większe niż jednorazowe, ale nie są zbyt straszne. Uważamy, że są naprawdę urocze! Clara nadal mieści się w nich w kilku noworodkowych ubrankach, a ma już prawie trzy miesiące! Więc nie mogą być aż tak ogromne, prawda?
Więc masz to. Ponad 2000 słów na temat pieluch materiałowych. Czy możesz powiedzieć, że jesteśmy entuzjastycznie nastawieni? Oczywiście jest to całkowicie osobista decyzja rodzica, oparta na tym, jak chcesz, więc dzielimy się tylko naszymi doświadczeniami, jeśli chodzi o pieluchy. I w żadnym wypadku nie jesteśmy przeciwni jednorazowości! Mnóstwo naszej rodziny i przyjaciół zdecydowało się na tę opcję, ponieważ najlepiej sprawdzała się ona w ich gospodarstwach domowych, a podczas podróży nadal korzystamy z artykułów jednorazowych. Jeśli jest jedna rzecz, której nauczyliśmy się przez trzy miesiące bycia rodzicem, to tego, że nie ma dobrego sposobu na wychowanie maleństwa i chodzi o ustalenie, co będzie najlepsze dla Ciebie i Twojej rodziny. Więc idź i pielusz swoje fasolki i fasolki w dowolny sposób, z uśmiechem na twarzy. A może jestem jedynym dziwakiem, który uśmiecha się za każdym razem, gdy zakładam świeżą pieluchę tym uroczym bułeczkom?
wbudowane półki na książki
AKTUALIZACJA: Jakiś czas temu przerzuciliśmy się z puszek na pieluchy na mokre torby (ponieważ można je bardzo łatwo wrzucić do prania razem z naszymi pieluszkami, dzięki czemu rzeczy zachowują świeżość – oto ta informacja dla Ciebie). Jeśli chodzi o pieluchę materiałową, nadal kochamy i używamy tych samych 12 pieluch materiałowych, które kupiliśmy ponad rok temu! To wszystko (nie kupiliśmy więcej ani nie wypróbowaliśmy żadnych innych marek). Nadal wyglądają miętowo, działają dobrze i nie pachną ani nic. Najlepiej wydane pieniądze jakie kiedykolwiek wydaliśmy.
KOLEJNA AKTUALIZACJA: Nasze pieluszki materiałowe nadal świetnie się sprawdzają, nawet dwa lata później. Sprawdź post z aktualizacją Tutaj .