Gotowy na wow? Jess i Monica naprawdę się postarały podczas metamorfozy pokoju gościnnego swojej przyjaciółki. Sherry ma obsesję na punkcie pepitki, odkąd ją poznałem, a poniżej zobaczysz całkiem fajne jej podejście. Oto ich list:
Cześć John i Sherry! Właśnie zakończyliśmy zabawną i niedrogą przebudowę pokoju dla naszych przyjaciół Connie i Marka, więc pomyśleliśmy, że podzielimy się tym z Tobą. Kiedy bliski przyjaciel prosi Cię o pomoc w przeróbce jego różowego, niczym nie wyróżniającego się pokoju gościnnego z gumy balonowej, nie możesz odmówić.
Naszą ulubioną częścią pokoju jest wielobarwny szablon w pepitkę. Uwielbiamy to nowoczesne podejście do klasycznego wzoru. Z pewnością była to ciężka praca (nawet wezwaliśmy pomoc techniczną), ale wywarła ogromny wpływ na pomieszczenie. Zdecydowanie nadał ton reszcie przestrzeni: mieszając stare z nowym.
Zagłówek zrobiliśmy ze starych okiennic (a może to drzwi? Nie jestem pewien!). Potrzebowaliśmy czegoś, co wyróżniałoby się na tle ściany, przyciągało uwagę i dodawało charakteru, więc z radością je znaleźliśmy.
Connie i Mark mieli tę komodę, o której wiedzieliśmy, że możemy obudzić się z odrobiną farby i nowym sprzętem, dzięki czemu zaoszczędziliśmy sporo pieniędzy! Kolejną zabawną częścią było wymyślenie wyjątkowego sposobu zaprezentowania kolekcji starych zdjęć rodzinnych Connie. Prosta galeria ścienna sprawdziła się naprawdę dobrze.
Zależało nam, aby pokój był jednocześnie funkcjonalny. Ponieważ jest to ich pokój gościnny, do przemysłowego wózka za 8 dolarów dodaliśmy kilka ręczników i dodatkowy koc, aby goście czuli się jak w domu.
Już planujemy nocleg u Connie i Marka. Dziękujemy za możliwość udostępnienia! – Monika i Jess
Choć nie mogę przestać patrzeć na ten szablon, muszę przyznać, że naprawdę podobają mi się rustykalne, stonowane akcenty, które zakotwiczają pokój. Dobra robota, drogie panie – wasze przyjaciółki muszą być zakochane. A dla tych, którzy chcą bardziej pokochać ten pokój, możesz obejrzeć dodatkowe zdjęcia i opisy na ich blogu . Ale najpierw opowiedz nam swoją ulubioną część. Czy to szablon? Niebieska komoda? Walizki w nogach łóżka? Domowy zagłówek? Ten uroczy stojak na rośliny? Na pewno jest co kochać…