Zanim pokaz Homearamy zakończył się w ten weekend, w piątek przemknęliśmy przez miasto z Teddym przywiązanym do nosidełka (Clara była z dziadkami), abyśmy mogli obejrzeć domy z gośćmi. Fajnie było porozmawiać z bywalcami pokazów, zobaczyć, jak nasza spiżarnia zapełnia się darami żywnościowymi, a nawet zauważyliśmy notatkę, którą ktoś zostawił nam w notatniku w pokoju dziewcząt w naszym domu. Ale być może najbardziej ekscytującą rzeczą, jaką mogliśmy zobaczyć osobiście, była nagroda People’s Choice Award, którą zdobył nasz dom! Głosy były bardzo wyrównane, a wszystkie pozostałe domy wypadły znakomicie. Trudno wyrazić słowami, jak wiele nauczyliśmy się z tego rocznego doświadczenia. Udział w tym wydarzeniu był dla nas wielkim zaszczytem.
Mimo że program już się skończył, przed nami jeszcze dalsza część wirtualnej wycieczki. Dziś zajmiemy się najbardziej zabawnymi przestrzeniami w domu: sypialniami dzieci, ich wspólną łazienką i pokojem zabaw/czytelnią.
Zacznijmy od pokoju chłopców (tj. sypialni nr 3 na rzucie). Ściany to Moonshine autorstwa Benjamina Moore’a, a głównym punktem pokoju jest wbudowane łóżko. Dla przypomnienia, pokaz tak naprawdę miał na celu pokazanie, co budowniczy i jego zespół mogą zrobić (dlatego zachęcano do konkretnych aktualizacji stolarki, aby pokaz był interesujący i pokazał możliwości dostosowania każdego domu – nawet jeśli nie są one jedno- modyfikacje rozmiaru pasującego do wszystkich). W tej zabudowie zmieści się podwójne łóżko, które przykryliśmy pościelą Target i kilka poduszek z Ikei. Jeśli przyszły właściciel domu w końcu będzie chciał większe łóżko, do pokoju będzie można wstawić łóżko pełne lub łóżko typu queen-size po dodaniu prostej platformy, a pod łóżkiem można dodać trochę wysuwanej szuflady, aby zrównoważyć te dwie szuflady pod podwójnym materacem, które nie byłoby już dostępne.
To biurko pochodzi z Ikei, ale zdobyliśmy je z drugiej ręki dzięki Craigslist. Pomarańczowy stołek i druciany kosz pochodzą od Target (chcielibyśmy, żeby stołek był trochę krótszy, ale ponieważ jest przeznaczony dla wyimaginowanego dziecka i podobał nam się jasny kolor, zostawiliśmy go). Zarówno lampa sznurowa, jak i gwiazda to znaleziska HomeGoods, a klocki Lego w całym pokoju pochodzą z mojej kolekcji z dzieciństwa (dziękuję, że ratowałaś je przez te wszystkie lata, mamo!).
Drewniana skrzynia wokół gwiazdy była w rzeczywistości tylko opakowaniem od HomeGoods, ale kiedy ją podnieśliśmy, spodobała nam się, więc ją zatrzymaliśmy. Wypełniło to bardziej przestrzeń i stworzyło małą półkę na spotkanie z Lego.
Naszą ulubioną częścią wbudowanego łóżka był podwyższony kącik, który z jakiegoś powodu wszyscy zaczęliśmy nazywać Bocianim Gniazdem. Przeprowadziliśmy burzę mózgów na temat tych wbudowanych rozwiązań z Janem Budowniczym i Janem Cieślą (nie mylić ze mną, Johnem Zbieraczem Lego) i odegrali kluczową rolę w urzeczywistnieniu tego. Poważnie, John the Carpenter i jego załoga są niesamowici. Tak naprawdę znalazł gdzieś w Internecie drabinę biblioteczną na kółkach i nawet użył starych łączników rurowych, gdy dowiedzieliśmy się, że górna poręcz może przekroczyć budżet. Poduszka na owady i niebieski materiał w kąciku pochodzą z Ikei. Nie mieliśmy szansy na wykonanie czegoś niestandardowego tapicerskiego do tej przestrzeni, ale legowisko dla psa w HomeGoods w cudowny sposób niemal idealnie wpasowało się w to miejsce (które owinęliśmy tkaniną na owady z Ikei). Lampa górna pochodzi z naszej kolekcji Shades of Light.
Zapełniliśmy półki z książkami przypadkowymi rzeczami, ale moją ulubioną była pluszowa zabawka Viking Octopus, którą pożyczył nam nasz przyjaciel Phila Barbato. Bo dlaczego ośmiornica nie miałaby być jednocześnie brodatym wikingiem?
Na tym zdjęciu całkiem ładnie widać nasz zabawny wzorzysty dywan. Pochodzi z lokalnego miejsca o nazwie ProSource, ale styl to Stanton’s Revere in Silver. Pomyśleliśmy, że fajnie byłoby zrobić coś ciekawego z dywanem w co najmniej jednym pokoju, ponieważ większość pomieszczeń, z wyjątkiem kilku sypialni, była wyłożona twardym drewnem (John Budowniczy powiedział, że jego przeciętny nabywca woli taką mieszankę).
Na drugim końcu łóżka znajduje się więcej szuflad i duża szafa. Zostawiliśmy go pustego, aby przyszli właściciele mogli zdecydować, czy chcą tam więcej półek, czy dodatkowy bar z ubraniami. Na drugiej ścianie znajduje się szafa, więc w obu przypadkach jest to dodatkowe miejsce do przechowywania.
Dwie sypialnie dla dzieci są połączone wspólną łazienką typu Jack i Jill, która sama w sobie jest dość jasna/neutralna (dzięki czemu przepływa pomiędzy dwiema odrębnymi sypialniami bez poczucia zbytniego chaosu). Ściany są Po prostu biały , podłogi to biała płytka z latarnią (znaleziona lokalnie pod adresem a Płytka mozaikowa ) z szarą fugą, dzięki czemu lepiej trzymają się dzieci, a naszym kolorowym momentem była duża szafka pod toaletką, pomalowana na zielono przez Benjamina Moore'a.
Znajduje się tu również lustro sięgające od ściany do ściany, przez które przechodzi oprawa oświetleniowa i krany. Krany znajdują się nad A zlew dwukomorowy który jest wpuszczony w blat z białego corianu (co sprawia, że na tym zdjęciu wygląda na płytki, ale jest wystarczająco głęboki). Wspaniale było usłyszeć od grupy bywalców pokazów, że duży zlew i te baterie montowane na lustrze to ich ulubione rzeczy, ponieważ zdecydowanie był to jeden z bardziej konkretnych wyborów, których dokonaliśmy. Aha, a ręczniki i akcesoria do kąpieli pochodzą z Target.
Jak widać na powyższym obrazku, za umywalką znajduje się część łazienki z wanną/prysznicem/toaletą, a półka nad toaletą dodała dodatkowe miejsce do przechowywania. Po raz kolejny został zbudowany przez Jana Cieślę (dawno temu, kiedy zeszłej jesieni dom był niszczony, musieliśmy zaplanować te regały i zlecić im umieszczenie rury toaletowej dalej od ściany, aby zrobić dla niej miejsce). Plakat w ramce pochodzi od Help Ink.
John dodał także dla nas boazerię z listew, która naszym zdaniem ładnie kontrastuje z bardziej ozdobną podłogą z płytek.
Widziałeś rzut oka na prysznic, gdy był już w połowie ukończony, ale my używamy dwóch kolorów płytek szklanych ( Szkło Śnieżne I Szklana zima z The Tile Shop), aby stworzyć grube paski. Głowica prysznicowa to jeden z tych głośników firmy Kohler podłączonych za pomocą Bluetooth, ponieważ uznaliśmy, że dzieciom będzie się to podobało. Cholera, teraz chcemy jednego.
Oto kolejny dodatkowy kawałek miejsca do przechowywania, który wykorzystaliśmy w pokoju: mały kącik na ręczniki za prysznicem, który wypełniliśmy kilkoma zwiniętymi ręcznikami Target.
Przejdźmy do pokoju naszych dziewcząt. Ciekawostka: jeden z najbardziej zainteresowanych nabywców tego domu ma dwóch synów, więc przystosowaliby ten pokój do pracy dla syna, a nie udanej córki (i wiesz, Sherry będzie ich błagać, żeby pozwolili nam rozbić ich dom na całej linii ). W każdym razie zamontowaliśmy nasz duży gzyms okienny, który został zbudowany przez firmę U-Fab z tej tkaniny. Pomieszaliśmy też sytuację ze stołem obok (wybraliśmy niebieski stolik boczny Target i żółty stołek ogrodowy od HomeGoods), przesunęliśmy łóżko dalej na środek pokoju, dodaliśmy więcej poduszek i niebieskiego narzutu do łóżka, powiesiliśmy trochę luzu art, a nawet dodałem kilka niespodziewanych światełek w kształcie sznurka (więcej o nich za chwilę).
Nie możemy zapomnieć o Księżniczce Prawdziwej (obrazie z kurczakiem pożyczonym od naszego przyjaciela Leslie Devito ), który wznosi się nad wezgłowiem sklepu z używaną odzieżą (namalowany „Kwiaty hortensji” autorstwa Benjamina Moore’a), co jest sprzeczne z Ściana szablonowa Royal Design Studio (to koniec hibiskusa Po prostu biały ściany). Oto bliższe ujęcie wzoru ściany oraz szklana lampa od Target.
Przejdźmy teraz do naszego podwójnego biurka. Nie tylko dodaje do pokoju ładną, ukrytą szafkę do przechowywania (wraz z dużą podwójną szafą na ścianie naprzeciwko łóżka), ale także stanowi przyjemną, dużą powierzchnię do pracy. Wiele z Was zastanawiało się, na jakich dwóch stanowiskach powinniśmy to stylizować (ludzie wyrzucili takie rzeczy, jak miejsce do makijażu, miejsce na sztukę, miejsce do szycia, miejsce na odrabianie lekcji itp.) i zdecydowaliśmy się na stanowisko artystyczne po jednej stronie (w komplecie z twoim okropnym obrazem drzewa) oraz strona z zadaniami domowymi z notatnikami i miejscem na laptopa lub monitor stacjonarny, ale jest naprawdę elastyczna, więc jesteśmy ciekawi, jak przyszli właściciele będą z niej korzystać. Być może pamiętacie, że krzesła zostały uratowane ze sklepu z używaną odzieżą (pomalowaliśmy je i obiciliśmy), a poduszki pochodziły z HomeGoods.
Przejdźmy teraz do świateł sznurkowych. Chcieliśmy coś zrobić z małym sklepionym sufitem nad biurkiem, więc zamówiliśmy 50-metrowy sznur białych kawiarnianych świateł i powiesiłem je na białych haczykach na kubki.
Poprosiliśmy elektryka o dodanie tam gniazdka, do którego można je podłączyć i które łączy się z przełącznikiem przy drzwiach. Są ledwo zauważalne, gdy są wyłączone, ale stanowią zabawną niespodziankę, gdy są włączone. Wspaniale było słyszeć reakcje ludzi, którzy weszli do pokoju i zauważyli ich podczas występu.
A skoro mowa o drzwiach, oto szybkie ujęcie tej strony pokoju. Zawiera zwykłe grafiki przyklejone taśmą washi, oprawiony plakat z Ikei nad komodą i jeden z nasze haki szynowe od Target, który dostosowaliśmy przy drzwiach.
wbudowany w półkę na książki, zrób to sam
Kiedy wyjdziesz przez te drzwi, trafisz z powrotem na korytarz w pobliżu pokoju zabaw/czytelni, który znajduje się za dwojgiem przesuwanych francuskich drzwi kieszonkowych. Dzięki temu w razie potrzeby może to być otwarta przestrzeń rodzinna lub zamknięta, aby umożliwić spokojne czytanie.
Odciski w korytarzu obok drzwi pochodzą z Ikei (przyszły po dwie).
Ściany pokoju zabaw są pomalowane w kształcie ważki (autorstwa Bena Moore'a) i pierwotnie planowaliśmy pomalować w tym kolorze również zabudowy wykonane przez Jana Stolarza, ale malarze przeoczyli tę notatkę i ostatecznie wyszło na biało. Kiedy jednak szliśmy, zdecydowaliśmy, że w pokoju jest dobrze, więc ostatecznie był to szczęśliwy przypadek. Grafika na ścianie po prawej stronie pochodzi z Targu Światowego, a drewniana tablica po lewej to znalezisko w sklepie z używanymi rzeczami.
Rozważaliśmy także wyposażenie tej przestrzeni w konsolę multimedialną, tak aby wyglądała jak pokój gier wideo, ale zdecydowaliśmy się zachować nieco prostszy układ – tylko niski stolik (ten podarowany przez West Elm) i dwie pufy, które kupiliśmy od Target do grania gry w wersji innej niż wideo. Dywan, który tu mamy, pochodzi od Dash & Albert.
Ciekawostka nr 2: szaleńczo przykleiliśmy elementy Monopoly, bo obawialiśmy się, że małe dzieci mogą je połknąć (przed pokazem przyszła potencjalna kupczyni z czwórką dzieci i jej najmłodsza córka nauczyła nas tej lekcji – dzięki Bogu, że tego nie zrobiła faktycznie udało jej się przetrawić kilka domów).
W tym pokoju znajduje się również duża szafa z półkami po lewej stronie, do przechowywania gier i nie tylko. Najwyraźniej poszliśmy lekko w stylizację, ale zagraciliśmy wystarczająco dużo szaf w naszym domu, że nie czułem potrzeby demonstrowania tutaj tej umiejętności.
I tym dramatycznym wnioskiem z szafy w grze (dziecko) zakończymy ten post składający się z 30 zdjęć. Mieliśmy nadzieję uwzględnić pozostałe sześć pozostałych miejsc, ale mamy już 2000 słów i jasne jest, że potrzebujemy jeszcze jednego postu, aby zakończyć tę sprawę – więc pojawi się on w przyszłym tygodniu wraz z filmem instruktażowym, który przeprowadzimy strzał.
Dziękujemy wszystkim, którzy przyszli osobiście obejrzeć wystawę, przekazali pieniądze na rzecz Habitatu, zostawili konserwy w naszej spiżarni i kibicowali nam podczas tego swego rodzaju maratonu dekoracji. Nie mógłbym tego zrobić bez ciebie. Aha, a co do tego, co Teddy pomyślał o domu wystawowym, kiedy zabraliśmy go na obejrzenie go po raz pierwszy poza łonem matki… dzieciak cały czas spał.
Psst – Chcesz zobaczyć więcej informacji i zdjęć o showhouse? Kliknij tutaj, aby obejrzeć naszą pełną wycieczkę po salonie wystawowym, która zawiera końcowe zdjęcia każdego pokoju, plan piętra, informacje o budżecie, prezentację wideo oraz meble i akcesoria, które można kupić w salonie wystawowym.