Myśleliśmy, że zamarznięte rury to zmartwienie, które zostawiliśmy za sobą, przeprowadzając się na Florydę, ale w zeszłym miesiącu arktyczny podmuch spowodował, że temperatura spadła do dwudziestu stopni przez trzy noce z rzędu (najniższa w historii temperatura wyniosła 18 stopni, co według nich ponownie nazywam wydarzeniem odbywającym się raz na sto lat tutaj, w Northwest na Florydzie).
Było to szczególnie niepokojące, ponieważ domy na Florydzie w naszej okolicy nie zawsze są budowane z myślą o takiej pogodzie. Zamarznięte rury to zła wiadomość, ponieważ woda zamarzając zwiększa swoją objętość, potencjalnie powodując pękanie lub pękanie rur, co prowadzi do wycieków lub zalań.
Na szczęście dzięki kilku prostym krokom zapobiegawczym skutecznie uchroniliśmy nasze rury przed zamarznięciem! Czego niestety nie może powiedzieć wielu naszych sąsiadów. Wiele znanych nam osób miało problem z pęknięciem jednej lub dwóch rur – dlatego jesteśmy niezmiernie wdzięczni, że kroki, które podjęliśmy, chroniły nasze. Oto 5 rzeczy, które w naszym przypadku zadziałały, w tym wskazówka od lokalnego hydraulika, która uratowała nasz prysznic na świeżym powietrzu!
Wskazówka 1: Zidentyfikuj problematyczne rury
Pierwszą rzeczą do zrobienia jest ocena instalacji wodno-kanalizacyjnej w domu pod kątem miejsc szczególnie podatnych na zamarzanie. Ten krok pomoże Ci ustalić priorytety Twoich wysiłków i podpowie, na które obszary powinieneś zwracać szczególną uwagę, gdy temperatura spadnie. Obejmuje to między innymi:
- Zewnętrzne osprzęt hydrauliczny, taki jak śliniaki do węży lub prysznice zewnętrzne
- Rury w obszarach nieklimatyzowanych, takich jak garaże, strychy lub przestrzenie podpowierzchniowe
- Instalacja wodno-kanalizacyjna na ścianach zewnętrznych
- Rury zamknięte przed źródłami ciepła, np. w szafkach lub szafach wewnętrznych
- Rury wystawione na działanie wiatru, jak w dokach
- Nieizolowane rury w dowolnym miejscu
Dla nas naszą główną troską była zewnętrzna instalacja wodno-kanalizacyjna – mianowicie podgrzewacz wody (patrz powyżej), prysznic na świeżym powietrzu i śliniaki do węża. Mniej przejmowaliśmy się wewnętrzną instalacją wodno-kanalizacyjną, ponieważ było mało prawdopodobne, że stracimy moc/ciepło (dzięki naszemu generatorowi dla całego domu i spokojowi ducha, który nam daje), a utrata ciepła we wnętrzu jest zwykle tym, co zagraża rurom wewnętrznym. Ale oto kilka wskazówek zapobieganie zamarznięciu rur, gdy zabraknie ciepła , w razie czego.
Wskazówka 2: Dodaj izolację do swoich rur
Niektóre z naszych rur zewnętrznych zostały już zaizolowane, tak jak pokazany powyżej podgrzewacz wody. Jednak wiele z nich nie uwzględniało długiego odcinka miedzianej rury prowadzącej do naszego prysznica na zewnątrz (można go zobaczyć odsłoniętego). ten post ). Więc gdy tylko zobaczyliśmy prognozę, od razu pobiegliśmy do sklepu i kupiliśmy kilka długości samouszczelniająca piankowa izolacja rur rurowych . Są łatwe w montażu i kosztują tylko około 3 dolarów za rurę o długości 6 stóp. Tylko pamiętaj, żeby trochę zebrać łokcie I koszulki też jak potrzeba
Montaż rur piankowych na nieizolowanych rurach zewnętrznych zajął nam około 15 minut. W miejscach, gdzie nie mogliśmy zmieścić pełnej tuby, wykorzystaliśmy trochę tego samoprzylepna taśma izolacyjna Zamiast. Działało to dobrze w przypadku niektórych guzowatych odcinków niektórych końcówek węży lub tam, gdzie niektóre rury były przymocowane ściśle do bocznicy.
Na koniec dokładnie sprawdziliśmy także część instalacji wodno-kanalizacyjnej na naszym poddaszu, aby upewnić się, że jest ona dostatecznie pokryta izolacją. Wydmuchaliśmy tam izolację i część jej została usunięta z odcinka rury, więc po prostu ją otrzepaliśmy. W kółko czytamy, że nawet jeśli instalacja wodno-kanalizacyjna znajduje się w środku, jeśli jest nieizolowana i znajduje się na strychu, w piwnicy lub garażu, może zamarznąć i pęknąć (w zeszłym roku moja ciocia w Richmond miała ten problem z rurą w garażu kiedy zrobiło się tam wyjątkowo zimno).
Wskazówka 3: Opuść krany
Ta wskazówka jest stara, ale dobra. Płynąca woda nie zamarza tak szybko, jak woda stojąca, dlatego rury muszą płynąć dalej – nawet jeśli jest to niewielka strużka! – to świetny sposób na zapobieganie zamarznięciu rur. Tylko nie zapomnij okropić obu przeziębień I linie ciepłej wody. Przeczytaliśmy sporo artykułów, w których napisano, że wystarczy ociekać zimnem, ale to zdecydowanie zmartwiło kilku naszych sąsiadów i pękła im linia ciepłej wody! Zdecydowanie osiągnęliśmy całkowicie udany wynik, lekko ociekając obydwoma.
czysta biała fuga
Łatwo było kapać z przewodów ciepłej i zimnej wody wewnątrz. W łazience właśnie lekko przekręciliśmy dźwignie ciepłej i zimnej wody. A w kuchni ustawiliśmy kran w połowie między ciepłą a zimną i odkręciliśmy go na niewielką strużkę.
Nasz prysznic na zewnątrz był nieco trudniejszy, ponieważ włączenie gorącej wody oznaczałoby włączenie prysznica na pełny strumień, czego nie chcieliśmy robić przez 3 dni z rzędu, podczas gdy temperatura wahała się od minimum 18 do 22 stopni. Na szczęście miejscowy hydraulik dał nam wskazówkę, jak zdjąć słuchawkę prysznicową i zamiast tego założyć na nią nasadkę. Buuuuuuut, zamiast mocno dokręcać zakrętkę, wystarczy dokręcić ją ręcznie, tak aby jeszcze trochę wody mogło wypłynąć. Dzięki temu mogliśmy ustawić prysznic na średnią temperaturę (co zapewniało lekki przepływ wody przez gorącą wodę). I do linii zimnej wody), ale nadal pozwól mu tylko kapać, zamiast całkowicie spryskać 3 noce z rzędu. Jednemu z naszych przyjaciół przerwał prysznic na świeżym powietrzu podczas głębokich mrozów, a później zdał sobie sprawę, że wypuścił tylko zimną wodę, więc to linia ciepłej wody zamarzła i pękła. A nasza sąsiadka po drugiej stronie ulicy nic nie kapała na zewnątrz, więc obie jej linie prysznicowe pękły.
Dla bezpieczeństwa przez całe 3 dni naszego zimnego trzaskania wszystkie nasze wewnętrzne i zewnętrzne elementy wyposażenia lekko ociekały. Regularnie sprawdzaliśmy nasze urządzenia zewnętrzne, aby upewnić się, że nadal lekko kapią i nie gromadzi się lód ani nie są zablokowane. Umieściliśmy nawet znaki na naszych zlewozmywakach w pomieszczeniach, aby przypominać naszym dzieciom (i nam samym!), Aby nie wyłączały urządzenia w porannym zamgleniu lub późnym nocnym napadzie zapomnienia.
I choć pozostawienie kranu włączonego przez tak długi czas może wydawać się wielką stratą wody, kapanie powinno mieć znikomy wpływ na rachunek za wodę. Czytałem kilka artykułów, które mówiły, że jest to około 2-5 centów za zlew dziennie. Pomyśl o tym w ten sposób: zużywa znacznie mniej wody niż duży wyciek, który zalewa Twój dom lub podwórko!
Wskazówka 4: Całkowicie wyłącz wodę
Alternatywną strategią jest całkowite odcięcie dopływu wody do domu lub jego części. Na przykład, gdybyśmy mieli oddzielne odcięcie prysznica na zewnątrz, prawdopodobnie byśmy to zrobili. To nie tak, że przy takiej pogodzie ktoś zamierzał brać prysznic na zewnątrz! Jest to również świetna opcja, jeśli wyjeżdżasz z miasta i nie będzie Cię w domu, aby zatykać krany lub monitorować wycieki. Właściwie zakręcamy główną wodę za każdym razem, gdy wyjeżdżamy na wycieczkę, ponieważ pęknięcie rur może zdarzyć się przy każdej pogodzie (mamy znajomego, który latem wrócił do domu na zalane pierwsze piętro! Okropne!).
Pamiętaj tylko, że po wyłączeniu dopływu wody nadal musisz spuścić ciśnienie wody, która wciąż zalega w rurach. Znajdź najniższą armaturę wodno-kanalizacyjną (zwykle śliniaczek węża zewnętrznego) i otwórz ją na kilka sekund, aż przepływ zwolni. To była wskazówka od znajomego hydraulika z Cape Charles, który powiedział nam, że czasami ludzie wyłączają wodę, ale nie pamiętają o spuszczeniu ciśnienia, a mimo to wracają do zamarzniętych rur, które pękły.
Wskazówka 5: Pula wygląda na niebezpieczną, ale zazwyczaj sobie z nią radzi
Podobnie jak wielu mieszkańców Florydy, mamy basen, z którego korzystamy przez cały rok. Nie jest zadaszony, przystosowany do zimy ani niczego innego, co jest typowe w chłodniejszym klimacie (otwarty przez cały rok basen jest tutaj normą). To był nasz pierwszy znaczący atak zimna od tego czasu nasz basen został ukończony więc na początku bardzo się martwiliśmy. Widzieliśmy wiele odsłoniętych i NIEZINIULOWANYCH instalacji hydraulicznych wokół naszego sprzętu basenowego. Łyk.
okrywanie roślin w celu ochrony przed mrozem
Jednak po rozmowie z naszym sprzątaczem basenu (który pochodzi z Kansas, więc zna się na zimnej wodzie), zapewniono nas, że z naszym systemem będzie wszystko w porządku. Nasz kontroler Hayward ma wbudowany tryb Freeze Protect, który włącza się automatycznie, gdy temperatura powietrza spadnie poniżej 36 stopni. Dzięki temu pompy, fontanny, dysze spa i podgrzewacz basenu działają w ciągłych cyklach, aby woda nigdy nie stała zbyt długo ani nie stała się zbyt zimna. Ponadto zapewnił nas, że w przypadku awarii sterownika całkowite zamarznięcie i pęknięcie naszych dużych rur PCV zajmie dużo czasu. Nawet starsze baseny bez zabezpieczenia przed zamarzaniem można zwykle po prostu ręcznie ustawić tak, aby obieg wody i używanie pomp zapobiegały zamarzaniu, więc warto to wiedzieć.
Chociaż nigdy nie zalecamy, abyś w ogóle nie martwił się o swój basen, znaleźliśmy wiele komfortu w obserwowaniu, jak nasz basen jest bezpieczny podczas zimnej pogody. Nie zrobiliśmy absolutnie nic, po prostu wszystko włączało się i wyłączało, a woda przemieszczała się przez cztery solidne dni. Nadal go sprawdzaliśmy, aby upewnić się, że od czasu do czasu widzimy płynące fontanny i bulgoczące spa, ale było całkowicie samowystarczalne i wykonało świetną robotę. Dlatego zdecydowanie sprawdź swój system lub skonsultuj się z firmą basenową przed nadejściem chłodów, aby dowiedzieć się, czego się spodziewać po danym basenie, ale jeśli jest on wyposażony w najnowszą technologię (np. Freeze Protect) LUB możesz po prostu ręcznie włączyć go, aby zapewnić przepływ wody, powinieneś miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Aha, i to naprawdę pomaga zapewnić, że prawdopodobnie utrzymasz moc. Wiele osób ma tutaj generatory zapasowe, aby zapewnić sobie spokój ducha.
Wskazówka nr 6: Nic nie jest niezawodne…
Ogólnie rzecz biorąc, te wskazówki mogą nie wystarczyć, aby zapobiec każdemu możliwemu problemowi z zamarzaniem rur, w zależności od konkretnej sytuacji i zdarzenia pogodowego, ale jesteśmy niezwykle zadowoleni, że podjęliśmy te środki ostrożności i zdecydowanie pomogły nam poczuć się znacznie lepiej wchodząc w ten temat ostatni wybuch arktyczny i, przynajmniej dla nas, uchronił nas od jakichkolwiek problemów z hydrauliką.
Więcej przygotowań do mroźnej pogody
Oprócz przygotowania naszych rur na tę niezwykle mroźną pogodę na Florydzie, podjęliśmy także kilka kroków chronić nasze rośliny przed zamarznięciem . Możesz przeczytać 6 kroków, które wykonaliśmy, i dowiedzieć się, które z nich działały lepiej niż inne właśnie tutaj, w tym poście .
I znowu, jeśli zdarzy Ci się, że poczujesz, że ucieka Ci ciepło, napisaliśmy o tym post jak zapobiec zamarznięciu rur, gdy zabraknie ciepła .
*Ten post zawiera linki partnerskie, więc możemy otrzymać niewielką prowizję, gdy dokonasz zakupu za pośrednictwem linków na naszej stronie, bez dodatkowych kosztów .